Byłam wczoraj z moim synem (3 lata) w odwiedzinach u znajomych. Przyszła na nas pora, ale mały bawi się w najlepsze i ani myśli wracać. Chcąc go trochę postraszyć mówię, że jak chcesz zostać u cioci to możesz ale już na stałe, mogę cię sprzedać, dla uwiarygodnienia pytam: kupujecie?? więc ciocia mówi, że chętnie, ale nie wie czy ją stać i ile bym chciała? Mały ma oczy coraz okrąglejsze, więc myślę, że zaraz do mnie przylgnie i sam będzie chciał wracać, więc mówię ogromną dla niego sumę: 5 złotych. Ciotka się targuje i pyta wujka „czy możemy tyle wydać?” a on na to: „na taki wydatek to nas będzie stać” więc mały podbiega do niego i mówi: „daj mi 5 złotych to sobie zapłacę i będziemy ją mieli z głowy”. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
fannie ho | 195.94.207.* | 02 Stycznia, 2012 12:23
Straszenie 3-latka, który bierze wszystko na serio, że się go sprzeda/zostawi? Pękam ze śmiechu.
0
2
jolaw | 62.121.122.* | 02 Stycznia, 2012 14:56
Masz rację, fannie ho, ale jak widać, mały dobrze się poznał na mamuśce, skoro wolał zostać w nowym domu. Jak wychowała, tak ma.
0
3
c2 | 89.68.33.* | 03 Stycznia, 2012 23:25
haha! Super!!!! czemu w odrzutach?
-1
4
gonzo | 83.238.117.* | 04 Stycznia, 2012 08:17
nic bardziej idiotycznego jak taki dialog przy dziecku - gratuluję poziomu intelektualnego
Booże, sobie wkręciliście filozoficzne fazy i spuszczasie się nad każdym YAFUDem, psycholodzy od siedmiu boleści. To jest rozrywkowy portal, a nie 'wylej żale i frustracje na kogoś, komu w życiu dzieje się wiecej niż siedzenie przed komputerem i czytanie cudzych historii'.
No i co z tego, że tak powiedziała do dziecka? Moi rodzice tez tak robili, a kocham ich jak nikogo innego, mało tego - jakoś ani razu do głowy mi nie przyszło, że faktycznie mogą mnie zostawić czy sprzedać. A wy się tu prawie zapluliście, jakby conajmniej bohaterka YAFUDa rzuciła tym dzieckiem o próg i zakopała potem.
0
10
UUUP | 83.21.210.* | 06 Marca, 2012 16:04
daję minus... taką samą historyjkę czytałam kiedyś na wezsietato.pl -_- w dodatku suchar
No tak, jak matma sobie zartuje z dziecka to wszystko w porzadku, ale jak dziecko pozartuje sobie z mamy to juz odrazu YAFUD i smierc.
0
12
Anemostat | 62.244.154.* | 06 Marca, 2012 16:13
Już było to kiedyś -.-
0
13
StarszaPani | 82.145.209.* | 06 Marca, 2012 16:18
Smutasku. :-) Gdybym to ja wiedziała 60 lat temu o Twoim istnieniu, z miejsca bym cie kupiła za równowartość 5 zł. Myślę, że dostarczyłbyś mi wielu niezapomnianych chwil przy twoim wychowywaniu. A bidul, w którym być może się wychowywałeś, krzywi psychikę
0
14
XYZ | 178.36.174.* | 06 Marca, 2012 16:21
Ness - tak po Twojej wypowiedzi wnioskuję, że dzieci to Ty chyba tylko w telewizji widziałaś. W tym wieku nie sa dolne do żartowania, a już na pewno tak abstrakcyjnego żartu.
0
15
belle | 89.28.228.* | 06 Marca, 2012 16:44
Faktycznie, poszła do znajomych a dziecko chciało zostać u wujka i cioci.
0
16
Marta | 87.207.16.* | 06 Marca, 2012 17:01
to juz bylo! identyczna historia!
0
17
MR | 83.5.48.* | 06 Marca, 2012 17:42
Marta... tu już połowę było... ale kto na to zwraca uwagę XD
llllllll- to skopiowane z wezsietato.pl {-}za kopiowanie
0
26
UPSa | 77.253.123.* | 09 Marca, 2012 17:13
Szybko gaśniceee daaajcie ! spróbuję ugasic tego suchara. -
0
27
TWSS | 83.0.219.* | 06 Marca, 2013 08:43
hehehehe dobre:))) Maluch mistrz:P Moja chrzesnica mi kiedyś zrobiła podobnie, byłam z nią na placu zabaw i pewna Pani była ze swoim synem, maluchy się zakumplowały, ale czas było wracać do domu. Nie mogłam młodej odciągnąć od zabawy, więc rzuciłam "chcesz to sobie zostań z Panią.. ja idę do babci na obiad"a młoda na to "to przyjdź po mnie jak mama wróci":D
Zresztą rodzicom robi podobnie jak u mnie siedzą i młodej mówią, że jak nie posprząta i nie zacznie się zbierać, to zostaje u cioci, zazwyczaj rzuca "to przywieźcie mi piżamkę":D ... i zazwyczaj przywożą :D
-1
28
maniek | 89.69.110.* | 03 Marca, 2014 18:44
Większość filozoficznych komentarzy piszą to j*e*b*a*n*e imbecyle Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2014-03-04 21:17:35 [Powód:Używanie słów powszechnie uznawanych za wulgarne]
15 Lutego, 2019 14:41STTW napisał(a): Dodam że osoba z zaburzeniem odżywiania nie zawsze chudnie, bo po pewnym czasie organizm przyzwyczaja się do diety bardzo niskokalorycznej. Ja nie jedząc prawie nic albo nic, potrafiłam przytyć i nie wiedziałam dlaczego. Kończyło się to tak że na drugi dzień zwiększałam ilość ćwiczeń , a środki przeczyszczające były dla mnie najważniejszym zakupem zaraz po arsenale witamin i minerałów. W głowie miałam tylko jedno: SCHUDNĄĆ. Nic innego się nie liczyło. Zaprzepaściłam naukę w szkole średniej, zwolniłam się z pracy bo klienci do żabki gdzie pracowałam przychodzili akurat w chwili, gdy miałam porę jedzenia sucharka (a byłam sama na zmianie zwykle) - miało być co do minuty i jak mi ktoś przeszkodził w jedzeniu mojego suchego chlebka o godzinie 10.00 to dostawałam szału. Potem była pora "obiadu"o godzinie 14.00 i pora "kolacji"o godzinie 17.00, musiało być co do minuty inaczej miałam schizy że przytyję. Tak wyglądają te choroby mniej więcej. Anoreksja i bulimia to nie tylko powierzchowność, to nie tylko wychudzenie, bo wychudzenie to dopiero ostatnie stadium choroby, to objaw. Natomiast choroba zaczyna się w głowie i można mieć anoreksję mając nadwagę. Na to składa się szereg rzeczy, wypaczone myślenie, myśli krążą wokół jedzenia czy niejedzenia, wokół ćwiczeń, wokół wagi, liczenia kalorii, nawet zakuwałam wartości kaloryczne na pamięć, miałam wagę jubilerską, wszystko ważyłam, bałam się użyć nawet kremu do twarzy, bo myslałam ze mi się tłuszcz z kremu przez skórę wchłonie i przytyję. Więc proszę nie mówi mi że nie wiem nic na ten temat, bo akurat wiem sporo i mogę o tym wiele powiedzieć. To co Ty napisałaś w swoim komentarzu to tylko typowy schemat, który znają wszyscy. Zaburzenia odżywiania są o wiele bardziej złożone i u każdego mogą być inne. Można mieć anoreksję bulimiczną na przykład. Podczas epizodu anoreksji się chudnie. a podczas epizodu bulimii się tyje i tak na zmianę.
15 Lutego, 2019 14:41STTW napisał(a): Heloł, jestem była anorektyczką i bulimiczką i to chyba Ty nie rozumiesz czym jest bulimia. Są wyróżnione dwa rodzaje bulimii, przeczyszczająca i nieprzeczyszczająca. Ta pierwsza, to wymioty lub środki przeczyszczające albo jedno i drugie, druga, to intensywne ćwiczenia i głodówki naprzemiennie z kompulsywnym objadaniem bez wymiotów i środków na przeczyszczenie. Miałam połączenie obu typów i serio! Tyłam. Wszystko zaczęło się od anoreksji, cztery lata intensywnego głodowania, jedzenia po 300-500kcal dziennie albo zupełnie nic i 3x dziennie garść witamin, żeby się utrzymać przy życiu jakoś. Wychudzona na kość byłam. Potem jak już byłam umierająca i cudem mnie odratowano, wystraszyłam się że umrę, a umrzeć nie chciałam, zaczęłam stopniowo jeść i po trzech miesiącach z anoreksji przeszłam w bulimię, to był koszmar na kółkach. Herbatka z senesu jednorazowo po 5 saszetek, sr***m dalej niż widziałam, żarłam jak świnia, znowu sr***m i znowu żarłam. Potem parę dni głodówka, intensywne ćwiczenia, znów żarcie i magiczne herbatki. O ile podczas anoreksji chudłam jako tako (przez pierwsze pół roku najbardziej, potem już sporo wolniej), o tyle w czasie bulimii tyłam, bo zazwyczaj wypróżnianie następowało dwie,trzy godziny po epizodzie obżarstwa lub nawet dużo później, zależnie od tego jak weszły herbatki i kiedy je wypiłam (zazwyczaj taka herbatka działa po około 6-8 godzinach od wypicia, więc jeśli wypiłam przed obżeraniem to był szybki efekt, jeśli po, no to na efekt musiałam czekać czasem całą noc), co sprawiało że kalorie się zdążyły zachować w organiźmie. Nie wymiotowałam, bo nie miałam na tyle odwagi by wkładać sobie coś do gardła dla sprowokowania. Ale to nadal była bulimia i tak tez mam zdiagnozowane przez psychiatrę do którego zaciągnęła mnie matka siłą. Ja przynajmniej wiem o czym mówię bo to przeszłam na własnej skórze... w pakiecie mam wrzody żołądka, skazę krwotoczną w jelicie i nadkwaśność oraz częste biegunki bez powodu mimo że senesu nie piję już 10 lat, no i przynajmniej dwa razy w miesiącu zdarza mi się epizod kompulsywnego objadania ale bez przeczyszczania się bo już się boję że sobie bardziej rozwalę układ pokarmowy. Jedyne z czym się zgadzam w twojej wypowiedzi to to że bulimik oraz anorektyk inaczej postrzega swoje ciało. Ja będąc w anoreksji, ważyłam 45 kilo a nadal czułam się okropnie gruba, nawet na zdjęciach z innymi osobami widziałam siebie grubszą od nich. Teraz jak patrzę na te same zdjęcia po tylu latach, to widzę jaka byłam wtedy wychudzona, sama jestem w szoku że jeszcze chciałam wtedy schudnąć i ryczałam po nocach jak bardzo gruba jestem i jak to rano się musze zważyć i pewnie będzie kilo więcej zamiast mniej. Kalorie liczyłam nawet w tabletkach z witaminami, czy w kawie, co do jednej, jeśli przekroczyłam chocby o jedną małą kalorię mój dzienny limit to za karę była dodatkowa godzina ćwiczeń. Do domu z pracy wracałam piechotą mimo że mogłam autobusem - dodatkowe kalorie spalone przecież. W domu szukałam sobie dodatkowej pracy typu sprzątanie, zamiatanie podwórka czy nawet przekopywanie ogródka, byle tylko spalić kalorie. W upalne lato kiedy wszyscy uciekali od żaru pod cień drzew, ja chodziłam w puchowej kurtce, wychodziłam na słońce, bo mi było zimno aż miałam gęsią skórkę! W upał! Wyobraź to sobie. Mogę jeszcze się dalej rozpisać na ten temat, ale wyszedłby bardzo długi komentarz.
15 Lutego, 2019 14:37Katwądi napisał(a): Widocznie chce sobie wyobrazić, że jak Cię dotyka, to nie on, tylko druga kobieta... Mój kolega ma coś podobnego - z tym, że on maluje sobie paznokcie u prawej ręki, żeby przy waleniu wyobrażał sobie, że to jakaś babka robi mu dobrze.
15 Lutego, 2019 14:02Htkw napisał(a): Jak będę miał 60 lat, to nie będę obrażał się na cały świat, że czegoś nie rozumiem, więc nie będę udawał, że rozumiem i wyżywał się na innych, że coś się popsuło, a zwyczajnie spytam. Takie rzeczy wynosi się z domu i z obserwacji
15 Lutego, 2019 12:56Yasiek_N napisał(a): @ Natura_Rzeczy "Skoro za kazdym razem podczas seksu, kiedy dochodzisz, wybija Cie, to zakoncz w tym momencie seks." To naprawdę Ty, czy ktoś się podszył? Bo komentarz jest, o dziwo, sensowny.
15 Lutego, 2019 12:39Natura_Rzeczy napisał(a): Przy przesoleniu trzeba dorobic potrawe juz bez dosalania, a reszte zjesc kolejnego dnia. Nic sie nie zmarnuje. Podobno surowy ziemniak wrzucony do przesolonego sosu, czy zupy, wciagnie sol, aczkolwiek dziala to slabo.
15 Lutego, 2019 12:38KSSR napisał(a): Przerabiałam ten temat przy okazji wystawienia na olx biurka za 30 zł. Telefon od pana że chce mebel zobaczyć (co tam że w ogłoszeniu 7 fot, + w wiadomości prywatnej wysłane inne fotografie i dokładne wymiary to za mało). Westchnęłam i się zgodziłam. Dwa razy odwołał wizytę. Ale ja to rozumiem, różne rzeczy się zdarzają. Za trzecim razem przyjechał szybki look na ten ekskluzywny mebel - bardziej bierze, córka idzie do szkoły to będzie jak znalazł a więcej będzie mógł wydać na inne pierdoły do wyprawki szkolnej. Ale nie weźmie biurka dziś. Jutro. Bo nie ma jak bo dziś bez auta jest. No spoko. Na drugi dzień telefon że on go jednak nie ma jak przewieść i czy ja go za dopłatą nie dowiozę. Mówię że nie i choćbym chciała to nie mam jak. Na to Pan że jak nie, jak przed domem stał Yaris, to jak się spuści tylne fotele to wejdzie jak ta lala. Na koniec dowiedziałam się, że przeze mnie dziecko nie będzie miało nowego biurka. WTF.
15 Lutego, 2019 12:34Natura_Rzeczy napisał(a): Jak bedziesz mial 60lat, to mlodsi powiedza Ci dokladnie to samo. A wystarczyloby tylko wyjasnic, ze router ma zasieg ilus tam metrow i wychodzac z domu, klient internetu miec nie bedzie, a wylacznie w domu. Wieku starszych ludzi mysli, ze jak ma internet, to moze z niego korzystac wszedzie.
15 Lutego, 2019 11:08Jaczuro napisał(a): Mamy polowe lutego, autorka zaczela prace w styczniu. Oczywistym jest zatem, ze wspomniana "firma budżetowa"pierwszego dnia dala pracownicy umowe o prace na czas nieokreslony bo tylko przy takiej umowie dyscyplinarka cokolwiek oznacza.
15 Lutego, 2019 08:59QTQK napisał(a): Często jest tak, że każdy wchodzi parze do łóżka, wypytuje o dzieci, a czasem wręcz narzuca obowiązek ich posiadania, a gdy te dzieci się już pojawią, to każdy z tych ciekawskich umywa ręce. Wtedy już nikt nie jest zainteresowany tymi dziećmi. Nikt nie garnie się do pomocy przy nich.
fannie ho | 195.94.207.* | 02 Stycznia, 2012 12:23
Straszenie 3-latka, który bierze wszystko na serio, że się go sprzeda/zostawi? Pękam ze śmiechu.
jolaw | 62.121.122.* | 02 Stycznia, 2012 14:56
Masz rację, fannie ho, ale jak widać, mały dobrze się poznał na mamuśce, skoro wolał zostać w nowym domu. Jak wychowała, tak ma.
c2 | 89.68.33.* | 03 Stycznia, 2012 23:25
haha! Super!!!! czemu w odrzutach?
gonzo | 83.238.117.* | 04 Stycznia, 2012 08:17
nic bardziej idiotycznego jak taki dialog przy dziecku - gratuluję poziomu intelektualnego
MonsterDoll | pinger.pl | 06 Marca, 2012 14:06
Fajny maluch;)
NieMamPseudo | pinger.pl | 06 Marca, 2012 14:07
Haha, świetne :D
Smutas [YAFUD.pl] | 06 Marca, 2012 14:23
Trzylatek i takie abstrakcyjne kombinowanie? Geniusz jakiś? Jak dla mnie to zmyślona historia, albo zbyt "ukoloryzowanie"napisana.
Z drugiej strony co to za mamusia, że coś takiego zepsuło jej dzień? Jakaś niedojrzała?
Nowy [YAFUD.pl] | 06 Marca, 2012 14:46
dzieciaki sa szczere
Dwiepopiętnastej | 31.63.205.* | 06 Marca, 2012 15:01
Booże, sobie wkręciliście filozoficzne fazy i spuszczasie się nad każdym YAFUDem, psycholodzy od siedmiu boleści. To jest rozrywkowy portal, a nie 'wylej żale i frustracje na kogoś, komu w życiu dzieje się wiecej niż siedzenie przed komputerem i czytanie cudzych historii'.
No i co z tego, że tak powiedziała do dziecka? Moi rodzice tez tak robili, a kocham ich jak nikogo innego, mało tego - jakoś ani razu do głowy mi nie przyszło, że faktycznie mogą mnie zostawić czy sprzedać. A wy się tu prawie zapluliście, jakby conajmniej bohaterka YAFUDa rzuciła tym dzieckiem o próg i zakopała potem.
UUUP | 83.21.210.* | 06 Marca, 2012 16:04
daję minus...
taką samą historyjkę czytałam kiedyś na wezsietato.pl -_-
w dodatku suchar
Ness [YAFUD.pl] | 06 Marca, 2012 16:12
No tak, jak matma sobie zartuje z dziecka to wszystko w porzadku, ale jak dziecko pozartuje sobie z mamy to juz odrazu YAFUD i smierc.
Anemostat | 62.244.154.* | 06 Marca, 2012 16:13
Już było to kiedyś -.-
StarszaPani | 82.145.209.* | 06 Marca, 2012 16:18
Smutasku. :-) Gdybym to ja wiedziała 60 lat temu o Twoim istnieniu, z miejsca bym cie kupiła za równowartość 5 zł. Myślę, że dostarczyłbyś mi wielu niezapomnianych chwil przy twoim wychowywaniu. A bidul, w którym być może się wychowywałeś, krzywi psychikę
XYZ | 178.36.174.* | 06 Marca, 2012 16:21
Ness - tak po Twojej wypowiedzi wnioskuję, że dzieci to Ty chyba tylko w telewizji widziałaś. W tym wieku nie sa dolne do żartowania, a już na pewno tak abstrakcyjnego żartu.
belle | 89.28.228.* | 06 Marca, 2012 16:44
Faktycznie, poszła do znajomych a dziecko chciało zostać u wujka i cioci.
Marta | 87.207.16.* | 06 Marca, 2012 17:01
to juz bylo! identyczna historia!
MR | 83.5.48.* | 06 Marca, 2012 17:42
Marta... tu już połowę było... ale kto na to zwraca uwagę XD
judytabe | pinger.pl | 06 Marca, 2012 17:46
hahaha, so cute!;)))
Sadwishon | 89.77.28.* | 06 Marca, 2012 17:48
gdzieś już to czytałam...
Gość | 87.206.201.* | 06 Marca, 2012 18:16
FAKE było ...
spiacakurewna [YAFUD.pl] | 06 Marca, 2012 20:30
hahahah uwielbiam zabawne dzieciaczki..
blanco | 217.96.80.* | 06 Marca, 2012 22:07
Belle - koniecznie chciałaś napisać coś inteligentnego? Większość małych dzieci mówi do znajomych rodziców ciociu i wujku.
llllllll | 89.108.195.* | 06 Marca, 2012 22:15
to się bardziej nadawałoby na wezsietato.pl niz tutaj. -
gonzo | 83.14.214.* | 07 Marca, 2012 09:13
nierozumiem was
angelach [YAFUD.pl] | 07 Marca, 2012 20:06
llllllll- to skopiowane z wezsietato.pl
{-}za kopiowanie
UPSa | 77.253.123.* | 09 Marca, 2012 17:13
Szybko gaśniceee daaajcie ! spróbuję ugasic tego suchara. -
TWSS | 83.0.219.* | 06 Marca, 2013 08:43
hehehehe dobre:)))
Maluch mistrz:P
Moja chrzesnica mi kiedyś zrobiła podobnie, byłam z nią na placu zabaw i pewna Pani była ze swoim synem, maluchy się zakumplowały, ale czas było wracać do domu. Nie mogłam młodej odciągnąć od zabawy, więc rzuciłam "chcesz to sobie zostań z Panią.. ja idę do babci na obiad"a młoda na to "to przyjdź po mnie jak mama wróci":D
Zresztą rodzicom robi podobnie jak u mnie siedzą i młodej mówią, że jak nie posprząta i nie zacznie się zbierać, to zostaje u cioci, zazwyczaj rzuca "to przywieźcie mi piżamkę":D ... i zazwyczaj przywożą :D
maniek | 89.69.110.* | 03 Marca, 2014 18:44
Większość filozoficznych komentarzy piszą to j*e*b*a*n*e imbecyle
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2014-03-04 21:17:35 [Powód:Używanie słów powszechnie uznawanych za wulgarne]
Firestone [YAFUD.pl] | 16 Marca, 2014 13:18
Dzieci są takie grzeczne...... jak śpią