Pracuję nieco ponad miesiąc w biedronce. Pod koniec lutego był u nas na kontroli kierownik rejonu, wychodząc zrobił małe zakupy i przyszedł do mojej kasy za nie zapłacić. Jednym z produktów były kajzerki. Położyłam je na wadze by stwierdzić ile sztuk jest, wbiłam krótki kod, odłożyłam i wzięłam się za skanowanie innych produktów. Gdy skończyłam poprosiłam o zapłatę, przyjęłam pieniądze, grzecznie podziękowałam. Po chwili do mnie wrócił wkurzony że nie zauważyłam palucha wieloziarnistego, który jak się okazało, był wciśnięty "na partyzanta"pomiędzy bułki (policzyłam go jako kolejną kajzerkę). Uznał to za zakupy kontrolowane. Wpadłam, co się równa stratą premii. Głupi paluch będzie kosztował mnie z 300 zł premii. A byłam tak wyczulona na zakupy kontrolowane, robione przez pracowników i osoby z zewnątrz, że zaglądałam nawet do opakowań z jajkami czy aby ktoś tam czekolady nie włożył. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
-1
1
asdf | 80.238.64.* | 11 Marca, 2012 10:12
Waga liczy bułki? Hmm...
0
2
sesese | 88.156.213.* | 11 Marca, 2012 10:35
@asdf tak, jeżeli znasz wagę jednej bułki, to mając reklamówkę ich możesz szybko przeliczyć ile sztuk masz
-3
3
Kasia | 95.41.61.* | 11 Marca, 2012 11:06
Yafud'em samym w sobie już chyba powinno być to, że pracujesz w biedronce. I czy dobrze zrozumiałam, że głupie 300 zł, zepsuło Ci dzień? Żałosne.
1
4
VKUW | 178.43.129.* | 11 Marca, 2012 11:11
@ Kasia, dla kasjerki w Biedronce to chyba dużo, to nie jest bardzo dobrze płatna praca
1
5
Reiwili | 89.238.14.* | 11 Marca, 2012 11:14
Kasia ,nie każda kobieta dorabia pod latarnią żeby mogła sobie pozwolić na stratę "głupich"300 zł.
-2
6
Kasia | 95.41.61.* | 11 Marca, 2012 11:29
@Reiwili: Zarzucasz mi, że dorabiam pod latarnią? Zawsze kiedy nie masz argumentów obrażasz innych? Jeśli tak to Twoja rodzina, ludzie z którymi mieszkasz muszą mieć z Tobą strasznie ciężko.
-1
7
kenwood | 62.244.159.* | 11 Marca, 2012 11:40
Pierwszy raz zgadzam się z trollem Kasią, ale tylko w połowie. To prawda, że praca w biedronce to chu*joza bo jest tam wyzysk na całego, ale 300zł to dużo pieniędzy.
2
8
kkkkkk | 213.103.196.* | 11 Marca, 2012 11:45
a ja głupia myślałam że zaglądają do jajek z troski, żeby nie sprzedać potłuczonych :/
Nie kłóćcie się z kasią. Ona zna życie lepiej od was.
2
10
ZielonyZelek | 81.172.7.* | 11 Marca, 2012 12:50
to chyba nieistotne czy to 300zł dla kasjerki w biedronce czy dla jakiegokolwiek innego pracownika. 300 zł to dużo pieniędzy a jeśli ktoś się ze mną nie zgadza to niech weźmie 300 zł i wyrzuci w pi.zdu, ciekawe czy wtedy będzie to "tylko"300zł.
1
11
tarde | 178.42.113.* | 11 Marca, 2012 12:50
Poznała je dogłębnie, jedyne 300 złotych na godzinę, bez dopłat. Nie odpisuj, klękaj do miecza.
-1
12
KUQK | 83.22.89.* | 11 Marca, 2012 14:05
Z tego co się orientuję, akurat w Biedronce płace są najatrakcyjniejsze jeśli chodzi o te duże sieci. Natomiast jasna sprawa, że nie zarabia się tyle ile po poważnych studiach. I rozumiem, że strata 300 zł premii to sporo. Natomiast premię dostaje się za dobrą pracę. Skoro popełniłaś błąd, to znaczy, że pracowałaś źle i premia Ci się nie należy.
1
13
123 | 83.5.240.* | 11 Marca, 2012 14:30
@KUQK Serdecznie ci zycze zebys stracil 20 czy 30% pensji za (co by nie bylo) drobny i jednorazowy blad. Zobaczymy czy wtedy taki madry bedziesz.. =)
-3
14
Kasia | 95.41.61.* | 11 Marca, 2012 14:32
Pewnie oczerniacie i ubliżacie tak każdemu, kto ma lepiej od was, no ale trudno. @ZielonyZelek: Nie zgadzam się z Tobą, za 300 zł nic nie kupisz, nie gadaj głupot, to jest nic. Kiedyś, dawno temu z koleżanką nudziłam się, nie powiem w jakim mieście wtedy byłyśmy (możecie być pewni, że w Polsce), wzięłyśmy 1000 zł w 20 zł banknotach i wyrzuciłyśmy to z okna mieszkania jej kuzynki. Ale było śmiechu jak ludzie się na to rzucili, jak walczyli o każdy banknot.
1
15
Ewa | 188.228.63.* | 11 Marca, 2012 14:48
Kasiu, prowokacja marna. Jesteś kretynką
0
16
umc | 212.67.140.* | 11 Marca, 2012 14:49
Kasia, rodzice muszą być z Ciebie dumni :)
2
17
ZielonyZelek | 81.172.7.* | 11 Marca, 2012 14:53
@Kasia, za 300zł nic nie kupisz?! jeśli NAPRAWDĘ tak myślisz to bardzo ci współczuję braku szacunku do pieniądza, prawdopodobnie nigdy w życiu ciężko nie pracowałaś i nie zarabiałaś na siebie, wtedy byś wiedziała jaką wartość ma każde 20, 50, czy 100zł.
do drugiej części twojej wypowiedzi się nie odniosę, bo to oczywista prowokacja i g*wno prawda
Kasia. Lubię se czasem skoczyć do bur'delu, bo panienki bezpruderyjne bardzo mnie rajcują. Niestety, nie często stać mnie na taki wydatek. Mam nadzieję, że dasz mi z raz bez uiszczania, skoro tyle wyciągasz kasy w zawodzie, że 3 setki w tę czy tamtą nic dla ciebie nie znaczą. Podaj namiary wejdę na priv
-1
20
skhr | 31.175.24.* | 11 Marca, 2012 15:11
Bankomat jeszcze nigdy nie wydal mi 1000 zl w samych 20 a 300 zl to nie jest duzo ale moze uradowac(zawsze na chleb i obklad) jest kiedys wydawalo mi sie ze to jakas wielka kwota.
-1
21
qvrh | 31.175.24.* | 11 Marca, 2012 15:13
Zapomnialem dodac ze kazdy pieniadz sie dla mnie liczy staram sie oszczedzac.
1
22
entropia | 83.25.72.* | 11 Marca, 2012 16:07
w Biedronce wyzysk? W Biedronce płacą kasjerkom najlepiej. W różnych carfach, czy realach płacą dużo mniej. A nie wspominam już o wysławianych pod niebiosa, zaje*istych polskich supermarketach, na przykład Piotr i Paweł. Tam, tam to jest dopiero wyzysk. Gdzie pracownik musi umieć wszystko, wiedzieć wszystko, a płaci się mu najniższą krajową. a 300 zł, to dla ROZSĄDNEGO człowieka i tak i tak dużo. Za to się da ze dwa tygodnie przeżyć, a niektórzy nawet i cały miesiąc na takiej kwocie lecą, jak obleci. YAFUD, na maksa przykry. Bo pominięcie jednej bułki tak, czy siak nie przyczyni się do plajty firmy (chociażby to wszyscy pracownicy wszystkich Biedronek na świecie zrobili z raz dziennie), a ku*asy, które się do władzy przypadkiem, lub wypadkiem dochrapały traktują ludzi, jak zwykłe ścierwa. Chociażby i o dwa stopnie od Ciebie wyżsi rangą byli. Takie są realia. Współczuję.
0
23
Szattaaaaann | 83.8.132.* | 11 Marca, 2012 17:20
Bo dla gimbusów 300 złotych to mało Ale ona nie wie jak trudno zarobić chociaż 2 dychy
0
24
Fruuu | 78.9.163.* | 11 Marca, 2012 17:29
To prawda, w biedronkach jest jedna z najwyższych płac jeśli chodzi o markety - koleżanka dostaje premię praktycznie co miesiąc i ma ponad 2100zł wypłaty. Jak na market jest to bardzo dobra płaca.
0
25
KR ruda śl | 89.78.67.* | 11 Marca, 2012 17:40
Witam, nie wiem gdzie pracujesz ale jaj jestem KR w biedronce i za przepuszczony zakup próbny nie zabiera się premii tylko przeprowadza się z pracownikiem rozmowę i szkolenie. Premię zabiera się za doraźne i poważne naruszenie procedur firmy. PZDR
@entropia, zgadzam się z tobą w pełni. Na osiedlu gdzie mieszkam od kiedy postawiono biedronkę (to było ze dwa lata temu) automatycznie połowa kasjerek z drugiego podobnego marketu (nazwa nieistotna) przeniosła się do biedronki. Dlaczego? Bo i warunki lepsze i płaca wyższa. Owszem kilka lat temu była afera na cała Polskę, że kobiety w biedronce są wyzyskiwane ale od tego czasu wiele się zmieniło i teraz jest to naprawdę korzystne miejsce pracy.
0
29
Natalia | 82.145.208.* | 11 Marca, 2012 20:23
Wiesz co Kasia, jesteś totalną kretynka. Może dla Ciebie te 300 zł to mało, ale niektórzy nie mają za co chleba kupić. Tak samo jak te 1000 zł które "wyrzuciłas przez okno". Większość ludzi takie pieniądze zarabia na miesiąc, żeby rodzinę wyżywić. Zastanów się trochę, kiedyś jeszcze będzie Ci brakowało rozpieszczona nastolatko.
0
30
truskawka | 77.254.156.* | 11 Marca, 2012 20:30
ja za 300 zł żyję przez trzy tygodnie. wiem co mówię, bo jestem na studiach i dostaję konkretną kwotę od rodziców. po opłaceniu mieszkania zostaje mi 100 zł na tydzień, za co kupuję jedzenie, podstawowe artykuły papiernicze i higieniczne, chodzę na kawę czy piwko. i nie bieduję jakoś szczególnie, spokojnie przeżyłabym za 300 zł cały miesiąc. wniosek: to nie są tak małe pieniądze, jakby się komuś mogło wydawać.
Bedziecie sie tak wszyscy napinac, to wam w koncu zylka w doopie peknie, i co bedzie? Napiszcie jeszcze pietnascie postow o tym, ze 300zl to dla niektorych duzo, niech sie troll cieszy.
0
32
maryska2112 | 89.77.60.* | 11 Marca, 2012 21:22
Ja tez pracuje jako kasjerka i patrze do jajek czy nie powciskali tam jajek niespodzianek... takie kontrole sa wrednie przygotowane tak zeby sie nikt nie kapl....a tymi pieniedzmi to juz przesada... Ja tez kiedys oblalam ale mi nie wzieli ani zlotowki z wyplaty. Jydynie ustne upomnienie
0
33
co za świat | 81.190.109.* | 11 Marca, 2012 21:32
Kasia, bo ty ani trochę nie obrażasz ludzi,zaiste. Może kiedyś ci się poszczęści, znajdziesz pracę, dowiesz się, co to są rachunki, PITy - ciekawe, czy nadal będziesz uważała, że 300 zł to jest nic. Ale póki tak uważasz, to daj mi stówę, co ci zależy....
0
34
monia | 83.30.19.* | 11 Marca, 2012 21:51
dzięki za pomysł schowania czekolady do jajek :D
0
35
sambra | 89.174.147.* | 11 Marca, 2012 22:59
jak przeczytałem że pracujesz w biedronce to od razu "+":D
0
36
KUQK | 83.4.213.* | 12 Marca, 2012 11:44
@123, tak się wyjątkowo składa, że tam gdzie pracuję mam 25-procentową kwartalną premię. I jeśli przez trzy miesiące zrobię jeden błąd i przekroczę deadline - tak, tracę ją.
Warunki pracy są jasne i umowa przed podpisaniem powinna zostać przeczytana. Jeśli którejś ze stron warunki nie odpowiadają - to umowy nie podpisuje.
0
37
karolina2 | 217.30.136.* | 12 Marca, 2012 18:16
Wiesz co Kasiatakie do końca normalne to wyrzucanie z okna 100zł nie jest nie ? MOże powinnaś się przeadać , najlepiej idź z tą koleżanką ale dodaj że ty to poważniejszy przypadek bo jak dla ciebie 300zł to takie nic pff . Współczuje sumienia albo jego BRAKU bo gdzieś po afrykach albo nawet w Polsce dzieci głodują a ty wyrzucasz pieniądze na ulice . Jesteś żałosna
Kasia przestan zmyslac juz bo nikt nie wyrzuca pieniedzy w bloto nawet osoby ktore zarabiaja po kilkaset tysiecy rocznie widac ze sama nie pracujesz albo poprostu trollujesz.
A wy dalej przezywacie tę prowokację gimbusiary co w życiu nie miała na raz więcej jak 20 zł? A jak te dwie dychy wypadłyby jej przez okno, to skoczyłaby za nimi bez zastanowienia. :-)
successful troll is successful. Powinienem zacząć z 'kasi' brać przykład, ale z drugiej strony nie chcę plagiatować tak wspaniałego dzieła.
0
43
TuITam | 89.69.84.* | 13 Marca, 2012 00:22
Tak gwoli ciekawostki bułek nie liczy się na wagę tylko krótkim kodem :P Pensja nie jet najgorsza, śmiem powiedzieć wystarczająca a za jedną bułkę nic by się nie stało + kierownik nie mógłby "po chwili wrócić"bo o zakupie kontrolowanym kasjer jest informowany odrazu bez przyjmowania reszty i wydawania pieniędzy (paragon zostaje anulowany) :P Pozdrawiam!
0
44
Biedra | 79.173.23.* | 13 Marca, 2012 02:10
POdpisuje się pod KR Ruda śl... ja akurat jestem spec. ds zatrudnienia w Biedrze, i sory ale za pominięcie bułki nie ma obcięcia premii bp każdy w biedrze wie jakie czynniki na premię się składają...a jeżeli ktoś powie że w Biedrze jest wyzysk to apraszam na studia gdzie po ich ukońćzeniu, żaden nie bezie zrabiała na dien dobry w biurze tyle co pracownik Biedry z podstawówką... Żenua!
Dlaczego zawsze musi przyjść ktoś obeznany bezpośrednio w temacie i zepsuć zabawę.
0
46
Analityk | 79.186.18.* | 14 Marca, 2012 20:49
Kasia, Ty Głupia pi*do. Je*ny trollu. Za 300 zł jem dwa tygodnie. Jak Ci ku*wo za duzo pieniędzy, bo tatuś dał, to mozesz mi oddać. Lepiej zrobie jak wydam to na jedzenie, niż pierd*lone gadżety dla zaje*nej laluni. Ss*j mi trollu.
0
47
Jou | 62.57.180.* | 15 Marca, 2012 20:03
podobno niezli podniesli place w biedrze i spokojnie mozna z 1700 zarobic... :O lub 2100 jak ktos powyzej napisal - szok, jesli wiem, ile po studiach w normalnej pracy ludzie dostaja...
0
48
LUKRECJA | 109.196.0.* | 04 Maja, 2015 15:45
U mnie z rodziny KTOŚ pracuje w Biedronce i zarabia dobrze :-) Wystarczy na jedzenie,rachunki,ubrania itd. :D Nawet jeśli ktoś pracuje w Biedronce czy w innym sklepie, to lepsze to niż siedzenie na zasiłku i bezrobocie :p "Żadna praca nie hańbi"Znacie to powiedzenie i trzymajcie się go. Jeśli ktoś chce niech pracuje jako sklepikarka, a ktoś inny jako prawnik, anestezjolog itd. Co wam do tego? 300zł na drzewach nie rośnie! Weź i wywal albo daj 300zł i to "tylko 300zł"żałosne!
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
17 Lutego, 2019 02:21STTW napisał(a): Napisałam, że tyłam w zależności od tego jak szybko po jedzeniu się wyprózniałam, nie wiem czy umiesz czytać ze zrozumieniem i czy wiesz jak działa ludzki organizm, ale z tego co wypisujesz to chyba nie wiesz... W żołądku przyswaja się jakieś 20-50% kalorii, reszta w jelitach, więc jeśli pokarm zdążył przejść do jelit w normalnym tempie, to większość kalorii zdązyła się przyswoić. Chyba że wypróżnianie następowało tuż po jedzeniu, czyli jedzenie natychmiastowo przeleciało przez układ pokarmowy jeszcze nawet niestrawione (tak, zawsze oglądałam swoje te no... i widać kiedy są strawione a kiedy nie są, jest wtedy zupełnie inny kolor i widoczne kawałki jedzenia, czyli szybko przeleciało) a to się zdarzało rzadko bo herbatki nie działały od razu i nie zawsze po upłynięciu tego samego czasu, zdarzało się że wcale nie zadziałały i trzeba było dołożyć jeszcze parę saszetek, żeby był jakiś efekt. Nie wiem czy wiesz jak działa senes, ale nawet na opakowaniu jest napisane, że działa po upływie 8-12 godzin. U mnie działała po 6-8, ale jak napisałam, bywało bardzo rzadko, że wcale i musiałam zwiększyć dawkę. Tak więc chudłam tylko jak miałam anoreksję, potem jak się to przerodziło w bulimię to już waga wzrastała. I nie, nie ważylam się po jedzeniu. Zawsze rano po wypróżnieniu. Tak, organizm zwalnia obroty, właśnie dlatego może spalać mniej kalorii niż normalnie. Własnie dlatego że zwalnia obroty poprzez obniżenie temperatury i ciśnienia, zwolnienie pracy serca (u mnie np. był puls 40 w spoczynku), a więc też przepływu krwi, zatrzymanie okresu, spalenie tkanki mięsniowej - bo mięśnie spalają dużo kalorii, więc organizm się ich pozbywa oraz wiele wiele innych rzeczy. Tak człowiek adaptuje się do mniejszej ilości jedzenia, w przeciwnym razie głodni ludzie w Afryce już by poumierali. A żyją, tacy wychudzeni, wynędzniali, właśnie dzięki tej naszej adaptacji organizmu i zmniejszania zapotrzebowania kalorycznego gdy brakuje jedzenia. "Nie sposób przytyć przy bulimii"bullshit. Znam wiele aktualnych bulimiczek, które tyją. Wszystko zależy od tego ile zje i jak szybko sprowokuje wymioty. Porozmawiaj może z bulimiczkami zanim napiszesz coś na ten temat, bo akurat czerpanie wiedzy z artykulików czy innych gazetek które mijają się z prawdą jest nic nie warte i niezgodne z rzeczywistością. Czyli próbujesz wiedzieć lepiej jak działał wtedy mój organizm i czy tyłam czy nie. Problemów ze wzrokiem nie mam, u okulisty badałam niedawno, wzrok idealny, żadnej wady dla twojej wiadomości i widziałam, co się wyświetlało na wadze każdego dnia. A i ubrania się robiły ciaśniejsze i chyba nie powiesz mi że te ubrania to się kurczyły w praniu po 3-5cm miesięcznie albo kurczyły się w mojej głowie dlatego przestały na mnie w końcu pasować, bo padnę ze śmiechu xD Anorektyczni i bulimiczki widzą kiedy tyją czy chudną nawet po ubraniach, ja na ten przykład codziennie wskakiwałam w moje "spodnie miarę", czyli spodnie o kilka rozmiarów większe, które nosiłam przy najwyższej wadze i spinałam je szpilkami na nogach, biodrach i w pasie sprawdzając w ten sposób ile jest luzu. To są proste metody na sprawdzenie czy aby na pewno to co widzę na wadze i to co pokazuje miara krawiecka się zgadza... I wiesz co? W pewnym momencie jeszcze jak miałam bulimię te właśnie spodnie zaczęły być na mnie opięte mimo że wcześniej było 20cm luzu i spadały z tyłka. No ale spoko ty wiesz lepiej. Weź nie rozśmieszaj mnie xD
17 Lutego, 2019 00:43Natura_Rzeczy napisał(a): Czy na usg widnieje data rozwiazania? A nie tylko data w ktorym robione bylo usg? A rok mogl byc mylnie wbity w ustawienia aparatu. Albo faktycznie to sfalszowane usg
17 Lutego, 2019 00:37Electron napisał(a): Jestem elekrykiem. Powyższe symptomy nie występują przy użyciu baterii 12V.Sama akcja ok, mogła być prawdziwa, ale skutki sa czystym bajkopisarstwem. Zresztą wiele osob to robilo i jakos mialy takich symptomow. Może masz jakies zakażenie i dlatego Ci spuchl bo na pewno nie od baterii
16 Lutego, 2019 23:16Edi napisał(a): Uwierz mi że mogą całkiem sensownie mówić. Byłam kiedyś w takim chłopakiem u którego występowało to wręcz rodzinnie. Jego ojciec kiedyś obudził córkę o 2 w nocy by mu zrobiła zupke chińską i położył sie do łóżka. Kiedy biedna córka zrobiła mu tą zupke i go szturchła, że już jest gotowa to ją zwyzywał że co ona nienormalna jest o tej porze zupke chińską robić... a drugi przypadek to mój facet obudził mnie i z takim przerażeniem w głosie mówi mi "co ci się stało"?? Oczywiście nic mi sie nie stało a na moje dopytywania o co mu chodzi odpowiedział mi jakąś bzdure i poszedł spać. Rano oczywiście nic nie pamiętał. Także lunatycy to nie tylko chodzące - śpiące zombie :-) ich mózgi czasem pracują tak chodźby w trybie uśpionym. Szczerze? Strach z takimi ludźmi żyć.
16 Lutego, 2019 20:34Natura_Rzeczy napisał(a): Przeczytalam. Twierdzisz, ze tylas. Po senesie z pewnoscia. Jak wazylas sie po jedzeniu, to "bylas grubsza". Mialas zaburzone postrzeganie wlasnego ciala. Nie sposob przytyc przy bulimii. I nie jest prawda, ze organizm przyzwyczaja sie i tyjesz od sucharka. Aby zyc, aby serce pracowalo, krew krazyla, utrzymywala sie temp wlasciwa, to wszystko potrzebuje zasilania w formie energii, czyli jedzenia. Bylo Ci zimno, bo prawdopodobnie bylas na skraju zycia i smierci, bo bylas wychudzona, nie dostarczalas energii, nie jadlas, to organizm powoli zwalnial obroty. Tycie bylo tylko w Twojej glowie.
16 Lutego, 2019 19:29takata napisał(a): Mąż siostry mojej koleżanki bzykał się z kochanką na łóżku podczas gdy jego żona leżała obok bo mieszkają tylko w kawalerce a ważniejsze było dla niej żeby przynajmniej poleżeć i odpocząć po całym dniu charówy. To dopiero szczyt szczytów.
16 Lutego, 2019 19:21ToSemJa napisał(a): Rzeczywiście śmieszne. Z gimnazjalistami jechaliście? Dorosłych ludzi bawi słowo macica? Czy autor nie potrafił wyjaśnić co to jest?
16 Lutego, 2019 19:10chrysalis napisał(a): Zdarza się. Z moim facetem w nocy kilka razy przeprowadziłam krótki, ale zupełnie sensowny dialog. A rano on nic a nic nie pamiętał :P
16 Lutego, 2019 18:56Bo napisał(a): Mój mąż gada przez sen ale to raczej pomruki, z których wyłapujesz jakieś słowa bez sensu. Taki troche bełkot. Nie chce mi się wierzyć, że ludzie przez sen mówią prozą tak jak to niektórzy twierdzą...
16 Lutego, 2019 17:25Ktoś napisał(a): Wydawało mi się, że ten rodzaj gadania przez sen to tylko w filmach. Ktoś jest w stanie potwierdzić, że serio tak ludzie robią? Ja zwykle tylko spokoknie gadam, ew dodatkowo lunatykuję.
16 Lutego, 2019 15:23Nuśka napisał(a): Może to data następnej wizyty, przy NFZ wszystko jest możliwe xD A na poważnie - co to za moda na jakieś noszenie USG i inne? Jak komuś jest ciężko w pracy powinien mieć możliwość rozmowy z szefem, praca to nie niewolnictwo aby się zamęczać?
16 Lutego, 2019 13:33mQrko napisał(a): Czemu się czepiacie,feministka ma prawo rodzić kiedy jej to odpowiada i nikomu nic do tego.Jej macica jej termin.
16 Lutego, 2019 13:18Dominika napisał(a): Rozbawiło mnie to w pierwszej chwili, ale za zaraz pomyślałam, że kurde a gdyby coś Ci się działo a ludzie by nie reagowali, to smutne
asdf | 80.238.64.* | 11 Marca, 2012 10:12
Waga liczy bułki? Hmm...
sesese | 88.156.213.* | 11 Marca, 2012 10:35
@asdf tak, jeżeli znasz wagę jednej bułki, to mając reklamówkę ich możesz szybko przeliczyć ile sztuk masz
Kasia | 95.41.61.* | 11 Marca, 2012 11:06
Yafud'em samym w sobie już chyba powinno być to, że pracujesz w biedronce. I czy dobrze zrozumiałam, że głupie 300 zł, zepsuło Ci dzień? Żałosne.
VKUW | 178.43.129.* | 11 Marca, 2012 11:11
@ Kasia, dla kasjerki w Biedronce to chyba dużo, to nie jest bardzo dobrze płatna praca
Reiwili | 89.238.14.* | 11 Marca, 2012 11:14
Kasia ,nie każda kobieta dorabia pod latarnią żeby mogła sobie pozwolić na stratę "głupich"300 zł.
Kasia | 95.41.61.* | 11 Marca, 2012 11:29
@Reiwili: Zarzucasz mi, że dorabiam pod latarnią? Zawsze kiedy nie masz argumentów obrażasz innych? Jeśli tak to Twoja rodzina, ludzie z którymi mieszkasz muszą mieć z Tobą strasznie ciężko.
kenwood | 62.244.159.* | 11 Marca, 2012 11:40
Pierwszy raz zgadzam się z trollem Kasią, ale tylko w połowie. To prawda, że praca w biedronce to chu*joza bo jest tam wyzysk na całego, ale 300zł to dużo pieniędzy.
kkkkkk | 213.103.196.* | 11 Marca, 2012 11:45
a ja głupia myślałam że zaglądają do jajek z troski, żeby nie sprzedać potłuczonych :/
Msciwy [YAFUD.pl] | 11 Marca, 2012 12:49
Nie kłóćcie się z kasią. Ona zna życie lepiej od was.
ZielonyZelek | 81.172.7.* | 11 Marca, 2012 12:50
to chyba nieistotne czy to 300zł dla kasjerki w biedronce czy dla jakiegokolwiek innego pracownika. 300 zł to dużo pieniędzy a jeśli ktoś się ze mną nie zgadza to niech weźmie 300 zł i wyrzuci w pi.zdu, ciekawe czy wtedy będzie to "tylko"300zł.
tarde | 178.42.113.* | 11 Marca, 2012 12:50
Poznała je dogłębnie, jedyne 300 złotych na godzinę, bez dopłat.
Nie odpisuj, klękaj do miecza.
KUQK | 83.22.89.* | 11 Marca, 2012 14:05
Z tego co się orientuję, akurat w Biedronce płace są najatrakcyjniejsze jeśli chodzi o te duże sieci. Natomiast jasna sprawa, że nie zarabia się tyle ile po poważnych studiach. I rozumiem, że strata 300 zł premii to sporo. Natomiast premię dostaje się za dobrą pracę. Skoro popełniłaś błąd, to znaczy, że pracowałaś źle i premia Ci się nie należy.
123 | 83.5.240.* | 11 Marca, 2012 14:30
@KUQK
Serdecznie ci zycze zebys stracil 20 czy 30% pensji za (co by nie bylo) drobny i jednorazowy blad. Zobaczymy czy wtedy taki madry bedziesz.. =)
Kasia | 95.41.61.* | 11 Marca, 2012 14:32
Pewnie oczerniacie i ubliżacie tak każdemu, kto ma lepiej od was, no ale trudno.
@ZielonyZelek: Nie zgadzam się z Tobą, za 300 zł nic nie kupisz, nie gadaj głupot, to jest nic. Kiedyś, dawno temu z koleżanką nudziłam się, nie powiem w jakim mieście wtedy byłyśmy (możecie być pewni, że w Polsce), wzięłyśmy 1000 zł w 20 zł banknotach i wyrzuciłyśmy to z okna mieszkania jej kuzynki. Ale było śmiechu jak ludzie się na to rzucili, jak walczyli o każdy banknot.
Ewa | 188.228.63.* | 11 Marca, 2012 14:48
Kasiu, prowokacja marna. Jesteś kretynką
umc | 212.67.140.* | 11 Marca, 2012 14:49
Kasia, rodzice muszą być z Ciebie dumni :)
ZielonyZelek | 81.172.7.* | 11 Marca, 2012 14:53
@Kasia, za 300zł nic nie kupisz?! jeśli NAPRAWDĘ tak myślisz to bardzo ci współczuję braku szacunku do pieniądza, prawdopodobnie nigdy w życiu ciężko nie pracowałaś i nie zarabiałaś na siebie, wtedy byś wiedziała jaką wartość ma każde 20, 50, czy 100zł.
do drugiej części twojej wypowiedzi się nie odniosę, bo to oczywista prowokacja i g*wno prawda
hahaha [YAFUD.pl] | 11 Marca, 2012 14:53
o ile się przyznają do rodzicielstwa umc;)
Erotoman | 82.145.211.* | 11 Marca, 2012 15:06
Kasia. Lubię se czasem skoczyć do bur'delu, bo panienki bezpruderyjne bardzo mnie rajcują. Niestety, nie często stać mnie na taki wydatek. Mam nadzieję, że dasz mi z raz bez uiszczania, skoro tyle wyciągasz kasy w zawodzie, że 3 setki w tę czy tamtą nic dla ciebie nie znaczą. Podaj namiary wejdę na priv
skhr | 31.175.24.* | 11 Marca, 2012 15:11
Bankomat jeszcze nigdy nie wydal mi 1000 zl w samych 20 a 300 zl to nie jest duzo ale moze uradowac(zawsze na chleb i obklad) jest kiedys wydawalo mi sie ze to jakas wielka kwota.
qvrh | 31.175.24.* | 11 Marca, 2012 15:13
Zapomnialem dodac ze kazdy pieniadz sie dla mnie liczy staram sie oszczedzac.
entropia | 83.25.72.* | 11 Marca, 2012 16:07
w Biedronce wyzysk? W Biedronce płacą kasjerkom najlepiej. W różnych carfach, czy realach płacą dużo mniej. A nie wspominam już o wysławianych pod niebiosa, zaje*istych polskich supermarketach, na przykład Piotr i Paweł. Tam, tam to jest dopiero wyzysk. Gdzie pracownik musi umieć wszystko, wiedzieć wszystko, a płaci się mu najniższą krajową.
a 300 zł, to dla ROZSĄDNEGO człowieka i tak i tak dużo. Za to się da ze dwa tygodnie przeżyć, a niektórzy nawet i cały miesiąc na takiej kwocie lecą, jak obleci. YAFUD, na maksa przykry. Bo pominięcie jednej bułki tak, czy siak nie przyczyni się do plajty firmy (chociażby to wszyscy pracownicy wszystkich Biedronek na świecie zrobili z raz dziennie), a ku*asy, które się do władzy przypadkiem, lub wypadkiem dochrapały traktują ludzi, jak zwykłe ścierwa. Chociażby i o dwa stopnie od Ciebie wyżsi rangą byli. Takie są realia. Współczuję.
Szattaaaaann | 83.8.132.* | 11 Marca, 2012 17:20
Bo dla gimbusów 300 złotych to mało
Ale ona nie wie jak trudno zarobić chociaż 2 dychy
Fruuu | 78.9.163.* | 11 Marca, 2012 17:29
To prawda, w biedronkach jest jedna z najwyższych płac jeśli chodzi o markety - koleżanka dostaje premię praktycznie co miesiąc i ma ponad 2100zł wypłaty. Jak na market jest to bardzo dobra płaca.
KR ruda śl | 89.78.67.* | 11 Marca, 2012 17:40
Witam, nie wiem gdzie pracujesz ale jaj jestem KR w biedronce i za przepuszczony zakup próbny nie zabiera się premii tylko przeprowadza się z pracownikiem rozmowę i szkolenie. Premię zabiera się za doraźne i poważne naruszenie procedur firmy. PZDR
catalana | pinger.pl | 11 Marca, 2012 18:20
I dobrze ci tak, kto by chował czekolade w jajkach?
syla89 [YAFUD.pl] | 11 Marca, 2012 19:22
och wspolczuje;(
a 300zl to duzo
ZielonyZelek | 81.172.7.* | 11 Marca, 2012 20:04
@entropia, zgadzam się z tobą w pełni. Na osiedlu gdzie mieszkam od kiedy postawiono biedronkę (to było ze dwa lata temu) automatycznie połowa kasjerek z drugiego podobnego marketu (nazwa nieistotna) przeniosła się do biedronki. Dlaczego? Bo i warunki lepsze i płaca wyższa. Owszem kilka lat temu była afera na cała Polskę, że kobiety w biedronce są wyzyskiwane ale od tego czasu wiele się zmieniło i teraz jest to naprawdę korzystne miejsce pracy.
Natalia | 82.145.208.* | 11 Marca, 2012 20:23
Wiesz co Kasia, jesteś totalną kretynka. Może dla Ciebie te 300 zł to mało, ale niektórzy nie mają za co chleba kupić. Tak samo jak te 1000 zł które "wyrzuciłas przez okno". Większość ludzi takie pieniądze zarabia na miesiąc, żeby rodzinę wyżywić. Zastanów się trochę, kiedyś jeszcze będzie Ci brakowało rozpieszczona nastolatko.
truskawka | 77.254.156.* | 11 Marca, 2012 20:30
ja za 300 zł żyję przez trzy tygodnie. wiem co mówię, bo jestem na studiach i dostaję konkretną kwotę od rodziców. po opłaceniu mieszkania zostaje mi 100 zł na tydzień, za co kupuję jedzenie, podstawowe artykuły papiernicze i higieniczne, chodzę na kawę czy piwko. i nie bieduję jakoś szczególnie, spokojnie przeżyłabym za 300 zł cały miesiąc. wniosek: to nie są tak małe pieniądze, jakby się komuś mogło wydawać.
Nijaka [YAFUD.pl] | 11 Marca, 2012 20:32
Bedziecie sie tak wszyscy napinac, to wam w koncu zylka w doopie peknie, i co bedzie? Napiszcie jeszcze pietnascie postow o tym, ze 300zl to dla niektorych duzo, niech sie troll cieszy.
maryska2112 | 89.77.60.* | 11 Marca, 2012 21:22
Ja tez pracuje jako kasjerka i patrze do jajek czy nie powciskali tam jajek niespodzianek... takie kontrole sa wrednie przygotowane tak zeby sie nikt nie kapl....a tymi pieniedzmi to juz przesada... Ja tez kiedys oblalam ale mi nie wzieli ani zlotowki z wyplaty. Jydynie ustne upomnienie
co za świat | 81.190.109.* | 11 Marca, 2012 21:32
Kasia, bo ty ani trochę nie obrażasz ludzi,zaiste. Może kiedyś ci się poszczęści, znajdziesz pracę, dowiesz się, co to są rachunki, PITy - ciekawe, czy nadal będziesz uważała, że 300 zł to jest nic.
Ale póki tak uważasz, to daj mi stówę, co ci zależy....
monia | 83.30.19.* | 11 Marca, 2012 21:51
dzięki za pomysł schowania czekolady do jajek :D
sambra | 89.174.147.* | 11 Marca, 2012 22:59
jak przeczytałem że pracujesz w biedronce to od razu "+":D
KUQK | 83.4.213.* | 12 Marca, 2012 11:44
@123, tak się wyjątkowo składa, że tam gdzie pracuję mam 25-procentową kwartalną premię. I jeśli przez trzy miesiące zrobię jeden błąd i przekroczę deadline - tak, tracę ją.
Warunki pracy są jasne i umowa przed podpisaniem powinna zostać przeczytana. Jeśli którejś ze stron warunki nie odpowiadają - to umowy nie podpisuje.
karolina2 | 217.30.136.* | 12 Marca, 2012 18:16
Wiesz co Kasiatakie do końca normalne to wyrzucanie z okna 100zł nie jest nie ? MOże powinnaś się przeadać , najlepiej idź z tą koleżanką ale dodaj że ty to poważniejszy przypadek bo jak dla ciebie 300zł to takie nic pff . Współczuje sumienia albo jego BRAKU bo gdzieś po afrykach albo nawet w Polsce dzieci głodują a ty wyrzucasz pieniądze na ulice . Jesteś żałosna
karolina2 | 217.30.136.* | 12 Marca, 2012 18:17
poprawka *1000
angelach [YAFUD.pl] | 12 Marca, 2012 18:29
Kolejny plagiat było na piekielni.pl
Aaa | 82.145.216.* | 12 Marca, 2012 19:08
Kasia przestan zmyslac juz bo nikt nie wyrzuca pieniedzy w bloto nawet osoby ktore zarabiaja po kilkaset tysiecy rocznie widac ze sama nie pracujesz albo poprostu trollujesz.
Smutas [YAFUD.pl] | 12 Marca, 2012 19:13
A wy dalej przezywacie tę prowokację gimbusiary co w życiu nie miała na raz więcej jak 20 zł? A jak te dwie dychy wypadłyby jej przez okno, to skoczyłaby za nimi bez zastanowienia. :-)
Msciwy [YAFUD.pl] | 12 Marca, 2012 19:31
@Smutas
successful troll is successful. Powinienem zacząć z 'kasi' brać przykład, ale z drugiej strony nie chcę plagiatować tak wspaniałego dzieła.
TuITam | 89.69.84.* | 13 Marca, 2012 00:22
Tak gwoli ciekawostki bułek nie liczy się na wagę tylko krótkim kodem :P Pensja nie jet najgorsza, śmiem powiedzieć wystarczająca a za jedną bułkę nic by się nie stało + kierownik nie mógłby "po chwili wrócić"bo o zakupie kontrolowanym kasjer jest informowany odrazu bez przyjmowania reszty i wydawania pieniędzy (paragon zostaje anulowany) :P Pozdrawiam!
Biedra | 79.173.23.* | 13 Marca, 2012 02:10
POdpisuje się pod KR Ruda śl... ja akurat jestem spec. ds zatrudnienia w Biedrze, i sory ale za pominięcie bułki nie ma obcięcia premii bp każdy w biedrze wie jakie czynniki na premię się składają...a jeżeli ktoś powie że w Biedrze jest wyzysk to apraszam na studia gdzie po ich ukońćzeniu, żaden nie bezie zrabiała na dien dobry w biurze tyle co pracownik Biedry z podstawówką... Żenua!
Msciwy [YAFUD.pl] | 13 Marca, 2012 06:34
Dlaczego zawsze musi przyjść ktoś obeznany bezpośrednio w temacie i zepsuć zabawę.
Analityk | 79.186.18.* | 14 Marca, 2012 20:49
Kasia, Ty Głupia pi*do. Je*ny trollu. Za 300 zł jem dwa tygodnie. Jak Ci ku*wo za duzo pieniędzy, bo tatuś dał, to mozesz mi oddać. Lepiej zrobie jak wydam to na jedzenie, niż pierd*lone gadżety dla zaje*nej laluni. Ss*j mi trollu.
Jou | 62.57.180.* | 15 Marca, 2012 20:03
podobno niezli podniesli place w biedrze i spokojnie mozna z 1700 zarobic... :O lub 2100 jak ktos powyzej napisal - szok, jesli wiem, ile po studiach w normalnej pracy ludzie dostaja...
LUKRECJA | 109.196.0.* | 04 Maja, 2015 15:45
U mnie z rodziny KTOŚ pracuje w Biedronce i zarabia dobrze :-) Wystarczy na jedzenie,rachunki,ubrania itd. :D Nawet jeśli ktoś pracuje w Biedronce czy w innym sklepie, to lepsze to niż siedzenie na zasiłku i bezrobocie :p "Żadna praca nie hańbi"Znacie to powiedzenie i trzymajcie się go. Jeśli ktoś chce niech pracuje jako sklepikarka, a ktoś inny jako prawnik, anestezjolog itd. Co wam do tego? 300zł na drzewach nie rośnie! Weź i wywal albo daj 300zł i to "tylko 300zł"żałosne!