Następnym razem z plastikową reklamówką na głowie;)
Poza tym nie dziwię się, w dzisiejszych czasach 50 % starszych ludzi przychodzi pogadać z lekarzami bo mogą, i nie mają z kim ...
A potem wstał z krzesła i zaczął klaskać :)
chyba kolej a nie kolei -,-
Gramatyczny nazi na tropie, a sam napisał analfaeta. Gratuuję!
Są ludzie i parapety :)
A ja pamiętam z dzieciństwa, jak u mnie były oddzielne wejścia do przychodni z napisem: dzieci chore i dzieci zdrowe.
Jak dla mnie to dobry pomysł szczególnie kiedy lekarz rodzinny jest od wszystkiego. Ludzie przychodzą po skierowanie, receptę, na szczepienie a wychodzą z grypą.
Jura, W przychodni dla dzieci sa takie rzeczy, bo dzieci przychodza na szczepienia. Zdrowe dzieci;)
A jak czlowiek dorosly przychodzi do lekarza po recepte, zdrowy czlowiek, to nie zarazi sie, przebywajac chwile z osobami chorymi. Tak samo nie zarazi sie bedac w autobusie, pociagu, czy w aptece. A jak ma slaba odpornosc, to bedzie chory tak czy inaczej.
A długa była koleika w tej przychodnji?
Zabawny staruszek.
Bo część starszych ludzi przyłazi do lekarzy z nudów, "tak ogólnie ponarzekać", to nic dziwnego, że się potem się bulwersują, że ktoś w kolejce może być NAPRAWDĘ chory... sama kiedyś czekałam w kolejce do lekarza kilka godzin ledwo trzymając się na nogach, bo dziadki sobie przyszli sobie ucinać niezobowiązujące pogawędki z lekarzem.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
jura | 94.254.128.* | 15 Października, 2014 18:59
A ja pamiętam z dzieciństwa, jak u mnie były oddzielne wejścia do przychodni z napisem: dzieci chore i dzieci zdrowe.
Jak dla mnie to dobry pomysł szczególnie kiedy lekarz rodzinny jest od wszystkiego. Ludzie przychodzą po skierowanie, receptę, na szczepienie a wychodzą z grypą.