Miałam wczoraj gorączkę i byłam naprawdę mocno rozkojarzona, jak po parunastu drinkach. Rano wstałam i sięgnęłam na półkę przy łóżku, żeby sprawdzić godzinę na telefonie - o dziwo, znalazłam tam paczkę rozmrożonego szpinaku. Gorzej, że w zamrażarce znalazłam swoją komórkę. Nie potrafię tego wyjaśnić. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Swego czasu miałam bardzo stresującą pracę. Jak wracałam do domu to byłam zawsze mało kontaktująca. Zaginął mi portfel i nie mogłam go znaleźć przez dwa dni. Wiedziałam, że jest w domu. Jak wychodziłam ze sklepu na pewno go miałam. Przeszukaliśmy cały dom kilka razy i ostatnim miejscem, które sprawdziliśmy była właśnie lodówka. Byłam tak nietomna, że wypakowałam portfel razem z zakupami do części z zamrażarką. Ot można by rzec, że zamroziłam sobie płace :-)
1
7
wer | 193.0.126.* | 12 Października, 2015 12:36
Pewnie chciałaś sobie szpinakiem schłodzić czoło, a telefon wrzuciłas do zamrażalnika w ramach jakiegoś dziwnego odruchu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
18 Lutego, 2019 13:29Natura_Rzeczy napisał(a): Czlowieku! Konkrety! Skoro wg Ciebie, kolorowka niszczy skore, to pisz konkretnie dlaczego. Konkrety, a nie ogolniki.
18 Lutego, 2019 13:12cerebrumpalm napisał(a): czepialstwo? odpowiadam na wprost zadane pytanie. po co zadajesz pytania, jesli odpowiedz na nie nazywasz czepialstwem? czy to sa twoje pierwsze kroki w trollingu? jakie to slodkie.=#=EDT[2019:02:18 13:12:31]EDT=#=
18 Lutego, 2019 13:07Ron napisał(a): Cóż, z racji powiązań z branżą wiem o wielu zabiegach i rzeczach z nimi powiązanych znacznie więcej niż bym kiedykolwiek przypuszczał i chciał. Założenie, że można wiedzę nabyć tylko przez wklepywanie BB w czoło jest tak słabe, że aż boli. Czepialstwo które nieudolnie właśnie uskuteczniasz również charakteryzuje twoją obecność tutaj z tego co zauważyłem.
18 Lutego, 2019 12:25cerebrumpalm napisał(a): nie wiem o co chodzi z tymi spanningami, ale znaczenie "jestes mezczyzna, wiec sie nie znasz" w kontekscie z watku oznacza ze natura rzeczy zaklada ze jako mezczyzna nie nakladasz codziennie na swoja twarz makijazu, czego naturalna konsekwencja jest twoja ignorancja w swiecie kosmetykow. czyzby sie mylila? malujesz sie?
18 Lutego, 2019 11:56Bumble napisał(a): Przy użyciu dobrej jakości kosmetyków, nie zasypianiu w makijażu i przy regularnemu nawilżaniu nie powinna się różnić od skóry osoby nie używającej makijażu. Jakość kosmetyków znacznie się poprawiła od czasu kiedy makijaż „zatykał”.
18 Lutego, 2019 11:55zdziwiony napisał(a): Jak zewrzeć językiem (kolczykiem) bieguny baterii? Dotknięcie jedną stroną (biegunem) nie spowoduje niczego, bo nie popłynie prąd. No chyba że była to bateria z przewodami
18 Lutego, 2019 11:42Ktoś napisał(a): Mi za dziecka się pomyliło księgowa z księżniczka. No i mama została księżniczką, a ja się denerwowałam bo inne dzieci mi nie wierzyły. Oby uwierzyli twojemu synowi, ale tylko na tyle by zareagować - zapytać go czy wie co to znaczy etc. To jednak ważny temat i słabo jakby przedszkole ot tak zignorowało
18 Lutego, 2019 11:06Ron napisał(a): a jak określisz uogólnianie "jesteś mężczyzną więc się nie znasz"? :) czy to już osobliwa forma "mansplainingu"? Womansplaining? :D Komiczne to jest takie przypierdzielanie się do skomentowania oczywistego faktu.
18 Lutego, 2019 10:58jababa napisał(a): Ja też się porzygałam od widoku/zapachu SWOJEJ WŁASNEJ zakażonej rany pooperacyjnej, więc nie dziwię lekarzowi. Niby powinien być uodporniony, ale może miał gorszy dzień?
18 Lutego, 2019 10:33Ron napisał(a): Jeśli dla Ciebie sytuacja OP gdzie różnica z makijażem a bez to "zdrowa osoba vs umierający narkoman", co automatycznie sugeruje tynk na poziomie powojennej kamienicy - nie pozostawia wpłwu na cerę to gratuluję samopoczucia. Zresztą, wierzcie sobie w co chcecie. Moja żona ma w gabinetach co miesiąc stada takich 20-30 letnich co stosowały "dobre kosmetyki"a ich skóra przypomina 50-letniego ziemniaka. Dla mnie to nawet lepiej.
18 Lutego, 2019 10:09Vksv napisał(a): Co tu dużo gadać, nie ma co uogólniać, kosmetyki są różne. "Moja żona wie dużo o kosmetykach więc daje mi to prawo zakładać jakich ty używasz, że nic o nic nie wiesz i są szkodliwe"- żałosne. Ludzie czujecie się lepiej pisząc takie rzeczy? Bo powinniście gorzej...
18 Lutego, 2019 09:44shinpu napisał(a): Zamiast zwykłego podkładu krem CC (ale dobry, najlepiej azjatycki) i już zmieniamy wygląd cery dodatkowo o nią dbając. Porządny krem CC ma filtr UVA i UVB, czyli coś o czym ludzie zapominają na codzień. Dodatkowo nawilża i odżywia skórę. Różne kremy CC mają różne właściwości - wszystko po to by dbać o każdy rodzaj cery. A krem CC to kosmetyk kolorowy... Zamiast tradycyjnego tuszu do rzęs (szczególnie wodoodpornego) tusz z odzywiajacymi olejkami. Tak samo eyeliner - też z odżywką. Do tego puder ryżowy, jakiś lekki korektor i róż. Przy takich kosmetykach cera, i osoba, która się maluje, ofc, wygląda inaczej niż bez makijażu. Twoja żona ma mocno nieaktualne informacje na temat makijażu. Lub interesuje się tylko hamerykańskim badziewiem.
18 Lutego, 2019 08:23cerebrumpalm napisał(a): lol. kapral ewidentnie nie dysponowal wyobraznia przestrzenna, co uprawnia do podejrzenia ze byl przebrana kobieta;-)
Tajemniczy_Masturbator [YAFUD.pl] | 11 Października, 2015 21:51
to wyglada jak praca naukowa:
'wplyw minusowej temperatury, na dzialanie baterii w telefonie komorkowym'.
h. | 89.67.28.* | 12 Października, 2015 00:33
kilkanascie drinkow to lacznie jakies 0.5-0.7 wodki. @^@
fejk | 89.77.195.* | 12 Października, 2015 07:56
Czy na działanie baterii, to nie wiem, ale pamiętam, że w zimie komórki wolniej chodziły :D Pisanie SMSa było wtedy straszne :D
U ciebie pewnie takich problemów nie ma, za wysokie temperatury? :D
Tajemniczy_Masturbator [YAFUD.pl] | 12 Października, 2015 08:03
Za wysokie taa.. tylko ze przy -10 szkoły na cały tydzień zamykają, a przy 5 centymetrowym śniegu nic nie jeździ :D
fejk | 89.77.195.* | 12 Października, 2015 08:33
Kiedyś to zobaczę :D
??????? | 155.133.99.* | 12 Października, 2015 08:43
Swego czasu miałam bardzo stresującą pracę. Jak wracałam do domu to byłam zawsze mało kontaktująca. Zaginął mi portfel i nie mogłam go znaleźć przez dwa dni. Wiedziałam, że jest w domu. Jak wychodziłam ze sklepu na pewno go miałam. Przeszukaliśmy cały dom kilka razy i ostatnim miejscem, które sprawdziliśmy była właśnie lodówka. Byłam tak nietomna, że wypakowałam portfel razem z zakupami do części z zamrażarką. Ot można by rzec, że zamroziłam sobie płace :-)
wer | 193.0.126.* | 12 Października, 2015 12:36
Pewnie chciałaś sobie szpinakiem schłodzić czoło, a telefon wrzuciłas do zamrażalnika w ramach jakiegoś dziwnego odruchu.