Wracałem wczoraj do pracy za granicą z urlopu. W samolocie z nudów mi się przysnęło. Śniło mi się że kolega, z którym pracuje, próbuje mnie zdenerwować dla żartu i szarpie mnie za rękę. Nie wytrzymałem i powiedziałem dosadnie "Weź się odpi*rdol!!!"Mój kolega okazał się stewardesą - jak na złość jedyną Polką w całej załodze. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Heh mój brat przeżył podobną historię.Po pierwszej wspólnie spędzonej nocy ze swoją dziewczyną zapadł w głęboki sen.Kiedy biedaczka próbowała go obudzić do pracy warknął przez sen: "Chcesz w mordę?":)Później okazało się,że śnił mu się jego kolega,który go zaczepiał. Jak widać każdemu może się zdarzyć:)
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
20 Lutego, 2019 08:41cerebrumpalm napisał(a): rownie dobrze mozna twierdzic ze skoro wyjscie musi byc na pole, to znaczy ze na polu sie nie przebywa czyli jest sie we dworze. natomiast jak mieszka na wsi, wsrod pol, to zmiana otoczenia oznacza wyjscie na dwor.
20 Lutego, 2019 08:40cerebrumpalm napisał(a): na zewnatrz? coz to za dziwny regionalizm? idzie sie na dwor. jak widzisz mozna tak "argumentowac" na tyle sposobow ile jest polakow. skad wzielas pomysl ze slowo pole nie wystepuje w jezyku polskim?
20 Lutego, 2019 07:50psp360 napisał(a): To mówisz że najfajniejsza laska u was w firmie daje po chwili tańca plaskacza ze łzami w oczach? Czy pomyliłeś to z najładniejsza i przy okazji niezrównoważona ? :)
20 Lutego, 2019 06:21Panna X napisał(a): Systematycznie oprozniaj lodowke? No bez przesady. Mozna po prostu porozmawiac a jesli to nie dziala - no trudno zaczac gotowac tylko dla siebie. A nie jakies pseudo zemsty typu zlosliwe wynoszenie jedzenia, za ktore pewnie nie zaplacila zreszta.
20 Lutego, 2019 01:35Ktoś napisał(a): W niektórych domach praktykuje się wspólne jedzenie obiadu jako rytuał. Piękny swoją drogą. Do autorki: na następny raz zrób porcje tylko dla siebie. Systematycznie opróżniaj lodówkę, wynosząc co ciekawsze kąski do szkoły. Ciekawe, czy jak znajda tylko pomidora i pół litra mleka, to docenią córeczkę.
20 Lutego, 2019 01:30Ktoś napisał(a): Jeżeli się wciągasz w coś na tyle, że zaniedbujesz rodzinę i potrzeby takie jak jedzenie to już jest uzależnienie, a nie "hihi, to wciągające". Raz można się w coś wciągnąć, a nie non-stop. Uważam, że posiłek z bliskimi to coś łączącego. A skoro oni nie chcą zjeść z autorką, to czemu ona ma im zanosić jedzenie do komputera? Ona nie martwi się tym, że nie zjedzą, tylko przykro jej, że przygotowała posiłek z myślą o wspólnym spożyciu go, a rodzina ją olała bo komp ważniejszy. Jeśli to praca i nie ma bata by teraz już odejść to inna sprawa, ale jeśli po prostu siedzą w necie lub grają, to juz jest uzależnieniem i powinna im to uświadomić. A nie jeszcze traktować jak panów i władców i zanosić im jedzenie pod nos.
20 Lutego, 2019 00:42Natura_Rzeczy napisał(a): "Wgapiali"czyli grali, czytali yafuda, czy inne kwejki, czy przyniesli prace do domu? Bo jesli pracowali to mozna zrozumiec, a jak nie mozna bylo doroslych ludzi odciagnav od gry, tzn ze coz... bo powinni podziekowav corce, ze zrobila dla nich obiad.
19 Lutego, 2019 23:56Deagon napisał(a): Jeśli to dosłownie zadrapanie do krwi od przesunięcia dłonią po nodze to gratuluję jesteś pierwszą hybrydą człowieka i kaktusa
19 Lutego, 2019 22:22Badziong napisał(a): No to chyba jesteś w stanie ich zrozumieć, że jak coś wciągnie, to nie ma bata by już przerwać... A też, czemu by nie mogli siedzieć przed kompem ile chcą? Zawsze też można to jedzenie im zanieść.
- | 85.221.161.* | 14 Października, 2010 15:30
straszny bzdet;p
Use_your_brain_or_Google | 195.116.32.* | 14 Października, 2010 15:59
No i? Wystarczyło przeprosić i powiedzieć, że miałeś jakiś głupi sen. Pewnie by się jeszcze z tego śmiała...
FrancuZka x@ | pinger.pl | 14 Października, 2010 16:10
ooo o.O ? no to sadze ze dalszy lot byl bardzo stresujacy;/
<u$> | pinger.pl | 14 Października, 2010 17:51
Oj, współczuje mu.
sav | 91.205.20.* | 14 Października, 2010 18:57
popieram #2, ale i tak polew z tego xD hahaha
Szara Foka | pinger.pl | 14 Października, 2010 19:40
I tak lepsze to niż 'Niemcy mnie biją!!';)
ououu | 89.230.194.* | 14 Października, 2010 20:17
wielcy geniusze ogarniacie moze ze po przebudzeniu nie ma sie od razu 1000 wytlumaczen dlaczego krzyknales przez sen?pozdro dla normalnych
Waldek K | 86.166.175.* | 14 Października, 2010 20:18
HAHAHA dobre :)))
^^ | 79.191.215.* | 14 Października, 2010 22:23
To się nazywa szczęście;p
:) | 83.12.184.* | 15 Października, 2010 07:57
...bo cham z człowieka wychodzi w najdziwniejszych momentach
Lolka | 212.186.111.* | 30 Października, 2010 21:29
Heh mój brat przeżył podobną historię.Po pierwszej wspólnie spędzonej nocy ze swoją dziewczyną zapadł w głęboki sen.Kiedy biedaczka próbowała go obudzić do pracy warknął przez sen: "Chcesz w mordę?":)Później okazało się,że śnił mu się jego kolega,który go zaczepiał. Jak widać każdemu może się zdarzyć:)