Nasz syn odebrał dzisiaj prawko. Daliśmy mu poprowadzić. Był tak zdenerwowany, że nie udostępnił pierwszeństwa i władował się prosto w bok radiowozu. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Ja też choć logiczniej jest "udostępnić"bo kryje w sobie myśl, że udostępniamy to co się danej osobie należy, a "ustąpić"pierwszeństwa to tak jakby nam się ono należało ale je oddajemy. To oczywiście żart, mowa ludzka nie tak do końca podlega zasadom logiki.
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika an[ Zobacz ]
1
6
Kibic | 94.254.131.* | 13 Kwietnia, 2017 05:19
To prawie jak ja. Sobota 9 rano (W piatek o 16 odebralem prawko) a tu prawie sie czolowo zderzylem z ciezarowka... Wyjezdzajaca z nieoznakowanego placu budowy. Nigdy nie widzialem ojca tak wscieklego.
niezbyt sobie to umiem wyobrazic. zderzenie czolowe jest tylko jak oba pojazdy poruszaja sie w tym samym kierunku, lecz przeciwnym zwrocie. czyli jechales pelna predkoscia na plac budowy?
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika Kibic[ Zobacz ]
0
8
Normalna | 84.10.192.* | 13 Kwietnia, 2017 17:18
Kapturex gówno prawda. Większość osób, która świeżo po odebraniu prawka popełni błąd, bo jest tak zestresowana nowymi okolicznościami i faktem, że po prawej stronie nie ma instruktora i hamulca. Co prawda uważam to za przesadę, że wjechał w radiowóz, ale uczą jeździć po trasach egzaminacyjnych, rodzina chłopaka może mieszkać poza tymi trasami i/lub poza miastem. Nikt kto odbierze prawko nie umie jeździć. Umie zdać egzamin, każdy egzaminator i każdy instruktor ( i każdy wieloletni kierowca) wie o tym, że nauka jazdy zaczyna się dopiero po zdanym egzaminie. Najpierw zdaj, a potem cwaniakuj.
0
9
afsdgdff | 83.4.91.* | 13 Kwietnia, 2017 19:37
"nie UDOSTĘPNIŁ pierwszeństwa"HAHAHAHAHAAA nie moge , dzięki za poprawe humoru
-1
10
Kapturex | 31.178.225.* | 13 Kwietnia, 2017 21:32
Wyobraź sobie, że jestem kierowcą i jakoś tak sobie radzę na drodze, że stłuczek nie powoduję od samego początku mojej przygody za kierownicą, więc da się. Ja nie twierdzę, że człowiek po egzaminie umie już wszystko, bo widzę po sobie, jak bardzo zmieniła się moja technika i ogólne umiejętności prowadzenia pojazdu, ale sorry. Po zdaniu egzaminu nie powinno się być taką ofiarą, która znaków nie zna (a znak ustąp pierwszeństwa jest chyba jednym z najpopularniejszych na drodze i ma nawet swój unikalny kształt).
W odpowiedzi na komenatrz #8 użytkownika Normalna[ Zobacz ]
-1
11
K | 2.222.192.* | 16 Kwietnia, 2017 13:33
Rodzic idiota nie odróżnia udostępniania od ustępowania to i dziecko matoł.
No cóż tak już uczą, pamietam jak na kursie prawie rozjechalem niewidomego bo instruktorka tylko siedziala i gadala przez tel patrzac na bok przez okno a nie patrzyla co robie (dopiero zaczynalem jazdy) Na szczescie w pore zauwazylem i wyhamowalem.
0
13
Normalna | 84.10.192.* | 05 Maja, 2017 09:36
Kapturex, do ciebie chyba nie dociera, że PIERWSZY ( a czasami i drugi dzień) świeżutkiego kierowcy to on nie widzi nic poza drogą, nie widzi świateł, nie widzi znaków bo jest tak zestresowany faktem, że jedzie sam, że obok nie ma kogoś komu ufa i w razie czego go przyhamuje. Skala widzenia jest wtedy bardzo wąska. Nie uszanował pierwszeństwa, trudno. Ja wracając do domu tuż po odebranym prawku, OMAL nie wjechałam komuś w tyłek, bo hamulce były "mniej wrażliwe"niż te samochodu z kursu. Musiałam o wiele mocniej docisnąć hamulec. Drugi dzień był już bez takich wpadek, ale przy manewrze parkowania, który mi się nie udał tak spanikowałam, że uderzę w samochód zaparkowany obok, że nawet nie zobaczyłam że mi auto zgasło. Potem człowiek się uspokaja, zna już trochę samochód swój/rodziców/rodzeństwa czy czyim tam jeździ, kąt widzenia rozszerza się i już nie ma takich wpadek. A zakładanie, że się nie umie jeździć, bo się spowodowało wypadek kiedy się ledwo odebrało prawo jazdy jest przegięciem. Dzieciak ma nauczkę, na szczęście nikt nie ucierpiał, w przyszłości będzie miał więcej uwagi i będzie mniejszym zagrożenien niż kretyn któremu się ciągle śpieszy i wszyscy ujowo jeżdżą, a potem to ten debil powoduje wypadki.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
10 Grudnia, 2019 17:20rafiks102 napisał(a): Sam czasem daje jakieś grosze bezdomnemu temu samemu. Zawsze powtarza dziękuję "Grosz do grosza będzie Kokoszka" Ostatnio przerwałem mu w pół słowiu to ile będzie z uśmiechem, a on na to ze 130zł. Była godzina 13, a zaczął od 9 rano. Ku*** jeszcze nie ma końca dnia i ma więcej niż ja dniówke za 12h pracy!!!!
10 Grudnia, 2019 17:09Mugatu napisał(a): Brzmi, jak ktoś by chciał wyjść na inteligentniejszego niż jest. Bo ta historia nie ma nic wspólnego z darwinizmem albo teorią ewolucji.
10 Grudnia, 2019 17:05Mugatu napisał(a): A nawet jakby był 12 godzinny to facet przyzwyczajony do 24 godzinnego by przyszedł 12 godzin za wcześnie a nie za późno
10 Grudnia, 2019 15:01Nie ma napisał(a): A to nie jest tak, ze na biletach lotniczych zawsze sie podaje czas 24-godzinny właśnie żeby nie dochodziło do takich pomyłek?
10 Grudnia, 2019 14:53Bumble napisał(a): No właśnie nie.., takie wpadki się zdarzają, no już nie przesadzajmy. Jeśli firma wysyła pracowników za granicę na szkolenia/ delegacje / spotkania z klientem wierz mi, ma konto na ewentualne straty tego typu. Komentarze z dupy.
10 Grudnia, 2019 14:14TSSH napisał(a): Niby masz 18 lat, a zachowujesz się jak byś była małym dzieckiem. Powiedziała byś rodzicom, wychowawcy, może znalazł by się śmieszek który tak zniszczył okulary, to jednak spora wartość. Można by nawet pofatygować się na policję. A Ty narażasz życie i zdrowie innych tylko dlatego, że jesteś tak nie odpowiedzialna (nie widzisz, a jeździsz autem).
10 Grudnia, 2019 13:53Kapucha napisał(a): Muchów już nie ma, tzn. oprócz w miejscach gdzie zwierzęta są (chlew, obora, stajnia). No ale to nie zmienia faktu, że lepiej by było gdybyś zaczęła nad tym panować. Masz dość? Wszystko Cię wkurza? Zostawiasz wszystko i idziesz odpocząć (oczywiście wyłączasz z prądu, gasisz wszystko, nawet jak nie dogotowane. Mąż czy ktokolwiek inny, mają ręce, lodówka raczej nie jest na kłódkę, a jak ktoś nie zje przez kilka minut/godzin czegoś, to nic się nie stanie.
10 Grudnia, 2019 13:46rerekum napisał(a): Ja gdybym była tak wezwaba to zostawiła bym kurtkę, buty w szatni a plecak i okulary ze sobą minutę ktoś może poczekać a rzeczy były by bezpieczniejsze.A koledzy też nie za fajni jeśli coś pożyczyli nie zadbali o ten przedmiot.Czy nie mogli Ci oddać odobiście?
Dziewiątka | 89.65.150.* | 12 Kwietnia, 2017 16:45
Fazi, to Ty?
Patulek | 91.2.32.* | 12 Kwietnia, 2017 17:11
Przynajmniej nie trzeba bylo po Police dzwonic ...:)
Kapturex | 31.178.225.* | 12 Kwietnia, 2017 17:51
Nie "był zdenerwowany"tylko najwyraźniej nie potrafi jeździć.
an | 83.30.19.* | 12 Kwietnia, 2017 20:15
A ja myślałam, że pierwszeństwo się ustępuje, a nie udostępnia ...
beszczelnekaro | 94.254.132.* | 12 Kwietnia, 2017 20:37
Ja też choć logiczniej jest "udostępnić"bo kryje w sobie myśl, że udostępniamy to co się danej osobie należy, a "ustąpić"pierwszeństwa to tak jakby nam się ono należało ale je oddajemy.
To oczywiście żart, mowa ludzka nie tak do końca podlega zasadom logiki.
Kibic | 94.254.131.* | 13 Kwietnia, 2017 05:19
To prawie jak ja. Sobota 9 rano (W piatek o 16 odebralem prawko) a tu prawie sie czolowo zderzylem z ciezarowka... Wyjezdzajaca z nieoznakowanego placu budowy. Nigdy nie widzialem ojca tak wscieklego.
cerebrumpalm [YAFUD.pl] | 13 Kwietnia, 2017 08:29
niezbyt sobie to umiem wyobrazic. zderzenie czolowe jest tylko jak oba pojazdy poruszaja sie w tym samym kierunku, lecz przeciwnym zwrocie. czyli jechales pelna predkoscia na plac budowy?
Normalna | 84.10.192.* | 13 Kwietnia, 2017 17:18
Kapturex gówno prawda. Większość osób, która świeżo po odebraniu prawka popełni błąd, bo jest tak zestresowana nowymi okolicznościami i faktem, że po prawej stronie nie ma instruktora i hamulca. Co prawda uważam to za przesadę, że wjechał w radiowóz, ale uczą jeździć po trasach egzaminacyjnych, rodzina chłopaka może mieszkać poza tymi trasami i/lub poza miastem. Nikt kto odbierze prawko nie umie jeździć. Umie zdać egzamin, każdy egzaminator i każdy instruktor ( i każdy wieloletni kierowca) wie o tym, że nauka jazdy zaczyna się dopiero po zdanym egzaminie. Najpierw zdaj, a potem cwaniakuj.
afsdgdff | 83.4.91.* | 13 Kwietnia, 2017 19:37
"nie UDOSTĘPNIŁ pierwszeństwa"HAHAHAHAHAAA nie moge , dzięki za poprawe humoru
Kapturex | 31.178.225.* | 13 Kwietnia, 2017 21:32
Wyobraź sobie, że jestem kierowcą i jakoś tak sobie radzę na drodze, że stłuczek nie powoduję od samego początku mojej przygody za kierownicą, więc da się. Ja nie twierdzę, że człowiek po egzaminie umie już wszystko, bo widzę po sobie, jak bardzo zmieniła się moja technika i ogólne umiejętności prowadzenia pojazdu, ale sorry. Po zdaniu egzaminu nie powinno się być taką ofiarą, która znaków nie zna (a znak ustąp pierwszeństwa jest chyba jednym z najpopularniejszych na drodze i ma nawet swój unikalny kształt).
K | 2.222.192.* | 16 Kwietnia, 2017 13:33
Rodzic idiota nie odróżnia udostępniania od ustępowania to i dziecko matoł.
Mati12345 [YAFUD.pl] | 19 Kwietnia, 2017 10:09
No cóż tak już uczą, pamietam jak na kursie prawie rozjechalem niewidomego bo instruktorka tylko siedziala i gadala przez tel patrzac na bok przez okno a nie patrzyla co robie (dopiero zaczynalem jazdy) Na szczescie w pore zauwazylem i wyhamowalem.
Normalna | 84.10.192.* | 05 Maja, 2017 09:36
Kapturex, do ciebie chyba nie dociera, że PIERWSZY ( a czasami i drugi dzień) świeżutkiego kierowcy to on nie widzi nic poza drogą, nie widzi świateł, nie widzi znaków bo jest tak zestresowany faktem, że jedzie sam, że obok nie ma kogoś komu ufa i w razie czego go przyhamuje. Skala widzenia jest wtedy bardzo wąska. Nie uszanował pierwszeństwa, trudno. Ja wracając do domu tuż po odebranym prawku, OMAL nie wjechałam komuś w tyłek, bo hamulce były "mniej wrażliwe"niż te samochodu z kursu. Musiałam o wiele mocniej docisnąć hamulec. Drugi dzień był już bez takich wpadek, ale przy manewrze parkowania, który mi się nie udał tak spanikowałam, że uderzę w samochód zaparkowany obok, że nawet nie zobaczyłam że mi auto zgasło. Potem człowiek się uspokaja, zna już trochę samochód swój/rodziców/rodzeństwa czy czyim tam jeździ, kąt widzenia rozszerza się i już nie ma takich wpadek. A zakładanie, że się nie umie jeździć, bo się spowodowało wypadek kiedy się ledwo odebrało prawo jazdy jest przegięciem. Dzieciak ma nauczkę, na szczęście nikt nie ucierpiał, w przyszłości będzie miał więcej uwagi i będzie mniejszym zagrożenien niż kretyn któremu się ciągle śpieszy i wszyscy ujowo jeżdżą, a potem to ten debil powoduje wypadki.