Kilka tygodni temu moja klasa pojechała razem z drugą na wycieczkę. Ogółem koło 50 osób. Zatrzymaliśmy się na postoju na stacji benzynowej. Kupiłam kawę, wsiadłam do stojącego jeszcze autokaru, wypiłam. Wyjeżdżaliśmy już, a chciałam wyrzucić kubeczek. Wybiegam więc szybko, wrzucam śmieci do kosza, wracam, a tu autokar zamyka mi tylne drzwi tuż przed nosem. Niewiele myśląc, zaczynam skakać, wymachiwać rękami, wrzeszczeć, żeby mnie wpuścili, słowem dzikus totalny. Dopiero po chwili zauważyłam, że przednie drzwi są cały czas otwarte. Czerwona jak burak wsiadłam... do nie swojego autokaru. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Ja | 83.7.28.* | 28 Grudnia, 2010 14:14
buhahahhhahahahahiiiiihhhheeeeee tarzam się ze śmiechu :( żal...
Bywa i tak. Nieraz zamiast patrzec panikujemy. Bedzie co opowiadac wnukom. Do poprzednika. Dam sobie glowe 5x uciac i 2x przykleic ze gdybys byl(a) tego swiadkiem rwal(a)bys boki ze smiechu.
zgodzę się z 'Tenteges'. Ja będąc na jej miejscu zakryłbym twarz i zwiał gdzieś w krzaki...co właściwie wyglądałoby jeszcze dziwniej jak dziki taniec deszczu przed autobusem ^^
przecież pisze, że wyszła jeszcze, żeby kubek wyrzucić. nie wszyscy są tacy "mondży"z polskiego jak ty. -.-
0
10
Hefr | 178.37.60.* | 28 Grudnia, 2010 23:06
@potęgadwóchserc - wtf? @ilia = może za pierwszym razem wsiadła do swojego, a za drugim z roztrzepania do innego(?) Co prawda ta historia też mi się nie do końca klei, ale niech już będzie.
0
11
MK | 149.156.124.* | 29 Grudnia, 2010 18:02
Przecież tu nic nie pisze, że wsiadła do innego autobusu. Chodzi o to, że kupiła kawę i wypiła ją w autobusie, a później wyszła wyrzucić kubek.
06 Kwietnia, 2018 00:39a napisał(a): Skoro szefostwo mowi ze nie wyrabiasz normy to pewnie ktos sobie przywlaszcza te twoje pudelka po 30szt. i robi 170 dniowki.
06 Kwietnia, 2018 00:04Jaczuro napisał(a): Poradnik z cyklu "Rób to dobrze - jak pochwalić się możliwie nakszerszemu gronu odbiorców, że studiuje się prawo lub politologię"level 120.
05 Kwietnia, 2018 23:55SWWK napisał(a): Nie każdy rozmawia na takie tematy z rodzicami. Jeśli jest się nieletnim lub mieszka z rodzicami, to ci mogą nieakceptować związku swojego dziecka i uniemożliwiać kontakt. Moi rodzice delikatnie mi zasugerowali gdy byłam nastolatką, że nie będą akceptowali żadnych chłopaków zanim skończę 18 lat. No cóż, bywa.
05 Kwietnia, 2018 23:53Madzia napisał(a): Nie cierpię brokatu! Kiedyś założyłam bluzkę z małym napisem brokatowym, a te małe świecące dziadostwo rozniosło się po całym domu i osadziło nawet na główce mojego dziecka. Od tej pory minęło 6 miesięcy, a ja nadal nie mogę się tego pozbyć z jej głowy.
05 Kwietnia, 2018 18:46Piotrek napisał(a): Wracając do tematu... Trudno uwierzyć w sytuację z YAFUD-a, ale obawiam się, że mogło się tak zdarzyć w zbyt wielu firmach. Jak dla mnie umowa była i jest, ale ustna, a papier to tylko potwierdzenie. Można powalczyć o odszkodowanie, ale to trochę zabawy.
05 Kwietnia, 2018 17:44zbieram minusy napisał(a): tzn moja żona nie jest prawdziwą kobietą , nie dość że nie połyka to już doszło do tego że nawet od rana przez cały dzień nic ciepłego do ust nie weźmie
05 Kwietnia, 2018 16:44fejk napisał(a): Skoro nie jesteś na tyle odważna i dorosła, żeby powiedzieć mamie prawdę, to trzeba było zachować się jak dzieciak z podstawówki - wychodząc z domu ściągnąć futerał, a zakładać w drodze powrotnej. Ciekawe kto cię przymusza do wdzięczności.
Ja | 83.7.28.* | 28 Grudnia, 2010 14:14
buhahahhhahahahahiiiiihhhheeeeee tarzam się ze śmiechu :( żal...
misieek | pinger.pl | 28 Grudnia, 2010 14:16
haha:D
ale wpadka:p
Piotrek | 89.230.91.* | 28 Grudnia, 2010 14:16
Hehe ale roztrzepana jesteś :P
Tenteges | 82.145.208.* | 28 Grudnia, 2010 14:21
Bywa i tak. Nieraz zamiast patrzec panikujemy. Bedzie co opowiadac wnukom. Do poprzednika. Dam sobie glowe 5x uciac i 2x przykleic ze gdybys byl(a) tego swiadkiem rwal(a)bys boki ze smiechu.
Trudne życie nastolatki | pinger.pl | 28 Grudnia, 2010 15:58
Ale siara...nie chciałabym czegoś takiego przeżyć...haha
Hawttz [YAFUD.pl] | 28 Grudnia, 2010 16:03
zgodzę się z 'Tenteges'.
Ja będąc na jej miejscu zakryłbym twarz i zwiał gdzieś w krzaki...co właściwie wyglądałoby jeszcze dziwniej jak dziki taniec deszczu przed autobusem ^^
o_O [YAFUD.pl] | 28 Grudnia, 2010 18:24
W zasadzie to 60% osób by spanikowało ... :)
ilia | 83.2.22.* | 28 Grudnia, 2010 18:51
ściema.... "Kupiłam kawę, wsiadłam do stojącego jeszcze autokaru, wypiłam"....
piła kawę w autobusie i nie widziała że to nie jest jej autobus....????
potęgadwóchserc | 83.23.115.* | 28 Grudnia, 2010 19:51
przecież pisze, że wyszła jeszcze, żeby kubek wyrzucić. nie wszyscy są tacy "mondży"z polskiego jak ty. -.-
Hefr | 178.37.60.* | 28 Grudnia, 2010 23:06
@potęgadwóchserc - wtf?
@ilia = może za pierwszym razem wsiadła do swojego, a za drugim z roztrzepania do innego(?) Co prawda ta historia też mi się nie do końca klei, ale niech już będzie.
MK | 149.156.124.* | 29 Grudnia, 2010 18:02
Przecież tu nic nie pisze, że wsiadła do innego autobusu.
Chodzi o to, że kupiła kawę i wypiła ją w autobusie, a później wyszła wyrzucić kubek.
Zuziaczek:) | pinger.pl | 29 Grudnia, 2010 20:59
świetne xD