|
YAFUD # | Komentarz |
40908 | 21 Kwietnia, 2018 14:39 Fddf napisał(a): Oj weeeeź. Pipka nie mydło, nie zmydli się. |
40898 | 21 Kwietnia, 2018 14:05 SQQU napisał(a): A Ty znowu jak już sobie zrobisz przerwę w nakłanianiu do przestępstw, to nakłaniasz do rozstań z byle powodu :D Troll roku. |
40905 | 21 Kwietnia, 2018 13:41 PVQR napisał(a): Przeciwnie. Kobieta mająca kompleksy na punkcie wyglądu czegoś takiego by nie napisała. Kobieta, która wygląda dobrze, a tylko tymczasowo przez różne okoliczności wygląda gorzej - tak. |
40908 | 21 Kwietnia, 2018 13:26 Rak napisał(a): Gdyby to nie było nic złego, to nie wahałby się, żeby powiedzieć to samo w obecności swojej żony. |
40908 | 21 Kwietnia, 2018 12:12 Yasiek_N napisał(a): O ile jego żona też tak uważa, to nie widzę w tym nic złego. Ale raczej mi na to nie wygląda - "żona się nie dowie". |
40905 | 21 Kwietnia, 2018 10:34 Ola napisał(a): Myślę, że kto jak kto, ale kurierzy sa przyzwyczajeni do dziwnych widoków. Może po prostu zamaszyście otworzyłaś drzwi i się przestraszył :) |
40905 | 21 Kwietnia, 2018 10:02 Masz rację, chwal się w necie, że jesteś pasztetem napisał(a): Widocznie autorka jest strasznie szpetna i nakłada na siebie tonę szpachli, by to ukryć. Delikatny makijaż rozmazany na twarzy ładnej kobiety by nie wywołał takiego szoku. |
40905 | 21 Kwietnia, 2018 09:48 Qurs napisał(a): Powinien żądać odszkodowania.
Rada dla autorki:
Przestań straszyć ludzi. |
40904 | 21 Kwietnia, 2018 09:47 fejk napisał(a): Dzięki za komplement, ale to nie ja jestem chłopakiem autorki :D |
40898 | 21 Kwietnia, 2018 09:44 Fjj napisał(a): Ty nie masz narzeczonego |
40905 | 21 Kwietnia, 2018 09:42 Xhyf napisał(a): Ty chyba nigdy nie byłaś nawalona. |
40905 | 21 Kwietnia, 2018 09:09 ala napisał(a): Nie zmywasz makijażu przed snem? :-o |
40903 | 21 Kwietnia, 2018 08:16 Gujil napisał(a): Pracowałam w kinie i jest możliwe, że na sali brak miejsc, głównie na filmy typu Gwiezdne Wojny, Greya, Botoks czy inne blockbustery. |
40892 | 21 Kwietnia, 2018 07:35 prfffttttt napisał(a): E tam. Moja własna matka nie dała mi spać przed ślubem- do drugiej w nocy podłogi myłam, bo wrzeszczała i marudziła, jaka to ona umęczona, bo obiad przygotowała (jej własna propozycja, nie robiliśmy wesela, sama chciała obiad urządzić w domu). W kościele zasypiałam ze zmęczenia, a po powrocie do domu jak świadkowa zagadała się chwilę z wujkiem, to matka szarpnęła mnie na bok i wysyczała,że miała jej pomóc obiad podawać, a nie ma komu, i że "nie tak to sobie wyobrażała"... więc ja w białej sukni, z talerzami z rosołem latałam... a całe 11 osób miałąm na obiedzie, no faktycznie się matka miała o co awanturować... ze zmęczenia zasnęłam po kolacji, reszta gości bawiła się beze mnie... tak że wiesz, zawsze mogłaś mieć jeszcze gorzej ;) |
40904 | 21 Kwietnia, 2018 07:21 Fikimiki napisał(a): Ta.. drobna budowa ciała, co za tym idzie? Brak cycków, jakie mają otyli mężczyźni, do tego albo Twój facet na turbo małego, albo niezły fejk skoro ratownik niby go z kobietą pomylił. |
40892 | 21 Kwietnia, 2018 02:01 Meri napisał(a): Na następny dzień wywaliłabym z wesela mówiąc, że skoro się tak świetnie bawili dzień wcześniej, to na pewno mają dość. |
40903 | 20 Kwietnia, 2018 23:54 fejk napisał(a): Też zależy jakie kino - nie tylko Cinema City, Multikino itp. mamy w Polsce, są też bardziej kameralne kina, z mniejszymi salami.
Jeszcze mi się nie zdarzyło w tych większych kinach, żeby brakło biletów, ale raz trzeba było usiąść mocno z przodu, bo całe tyły były zajęte. Możliwe, że wtedy była pełna sala. Podobna sytuacja była na Avatarze - akurat mieliśmy zarezerwowane bilety, ale sala była bardzo pełna, nie dam sobie ręki uciąć, że na pewno każde miejsce było zajęte, ale wyglądało, że było ;) |
40888 | 20 Kwietnia, 2018 23:51 mQrko napisał(a): Pani Hipokryzjo,zauważ że czepiasz się kogoś niemal pod każdym yafudem.Tak że tutaj wytykamy ci twój całokształt. |
40903 | 20 Kwietnia, 2018 22:55 Sheba napisał(a): Nie, po prostu kiedyś był wybór albo iść do kina, albo czekać aż film pojawi się na DVD/w TV. Teraz mniej osób chodzi do kina, bo premiery dosyć szybko są wrzucane do sieci. Ja sama widząc trailer nowego filmu, od razu ustalam z narzeczonym czy kwalifikuje się do kina, czy czekamy na cda :) Trochę ze względu na pieniądze (zawsze nas skusi ten nieszczęsny popcorn) a bardziej ze względu na lenistwo i domolubność. Takie czasy :D |
40904 | 20 Kwietnia, 2018 22:30 depiliush napisał(a): Ale że wydepilował sobie okolice bikini?? |
|