YAFUD # | Komentarz |
43902 | 14 Grudnia, 2019 16:09 kij w mrowisko napisał(a): w związku z tą dyskusją o kolejkach do lekarza przypomniał mi się dowcip jak to pani chciała wejść do ginekologa bez kolejki ze starym tekstem " ja tylko wejdę zapytać" na co druga odpowiada "proszę do kolejki my tylko pokazać" |
43774 TRASH | 14 Grudnia, 2019 16:07 maris napisał(a): Sa damy,nie damy,i nie kazdemu damy ;-) |
43904 | 14 Grudnia, 2019 16:02 kij w mrowisko napisał(a): wobec powyższego serdecznie i szczerze życzę wam trojaczków |
43905 | 14 Grudnia, 2019 16:00 kij w mrowisko napisał(a): teraz to takie czasy że raz podupczy i już narzeczony a później olaboga jak ten cham mógł się tak odezwać |
43905 | 14 Grudnia, 2019 15:48 sup napisał(a): Przynajmniej szczery |
43904 | 14 Grudnia, 2019 15:05 Nika napisał(a): Coś mam mieszane do tego uczucia...
Moja siostra jak była mała, to bardzo chciała mieć psa. Mówiła o tym odkąd miała 5 lat do około 12.
Dostała psa 4 lata po tym jak ostatni raz cokolwiek o jakimkolwiek zwierzaku wspomniała.
Dostała go na 16 urodziny, gdy plan dnia miała wypełniony po uszy treningami sportowymi i innymi dodatkowymi zajęciami.
W pakiecie z psem dostała niekończące się pretensje, że po co chciała psa skoro nie ma czasu się nim zajmować.
Ciekawe ile lat temu te dzieci autora faktycznie chciały nowego rodzeństwa. |
43901 | 14 Grudnia, 2019 14:11 Latirro napisał(a): Podrzucił cukierka bo nie miał m&m'sów, skoro tłumaczy że nie miał tych m&m's to logicznym jest że musiał być jakiś inny |
39720 | 14 Grudnia, 2019 12:08 Lisa napisał(a): Żaden portal nie ma tylu hejtow w komentarzach :/
Nie wiem jak sytuacja u autora w domu, ale przykre jest to, że w większości rodzin, nawet gdy oboje pracują, wszystko jest na głowie żony. Dzieci, sprzątanie, gotowanie, pilnowanie wydatków etc.
Dziwne, że chciała miesiąc wolnego? Kłamstwo świadczy raczej o tym, że do męża nie docierało, że małżonka ledwo już widzi na oczy.
Czy kobieta kłamie tylko jak zdradza? Bullshit, to napiszę ktoś kto był skrzywdzony przez jakąś Panią lekkich obyczajów.
6 lat związku z ex, oboje pracowaliśmy na pełny etat, ja kończyłam godzinę później, a książę nawet zakupów nie zrobił |
43904 | 14 Grudnia, 2019 11:59 Kana napisał(a): A skąd wnioski o kolejnym dziecku wg dzieci? One zwykle są egoistami i czasem z tego nie wyrastają. |
43904 | 14 Grudnia, 2019 11:10 Ja napisał(a): Nie wiem ile mają lat wasze dzieci ale to tylko dzieci. |
43902 | 14 Grudnia, 2019 11:01 Ptqh napisał(a): Autor pewnie dawno nie spuszczał z kija i lekarz zalecił robótki ręczne xD tez bym miał z tego bekę |
43774 TRASH | 14 Grudnia, 2019 10:21 Żona napisał(a): Ja jestem DAMĄ!!!! |
43901 | 14 Grudnia, 2019 10:20 Natka pietruszki napisał(a): Nie widzę słowa "zamiast".M&M to nie cukierek? |
43902 | 14 Grudnia, 2019 08:56 shinpu napisał(a): Na dobrą sprawę każdy może iść do lekarza "bez kolejki", o ile ten lekarz się zgodzi.
Ja tak miałam z problemami z kręgosłupem, które wyszły na jaw dopiero następnego dnia od wypadku (wcześniej przez adrenalinę nie czułam bólu, a jak opadła to i ja padłam). Z SORu odesłali mnie do przychodni, bo wypadek był dzień wcześniej i nie wezwano karetki (czy coś w ten deseń, to było kilka lat temu i nie pamiętam dokładnie). W przychodni terminy - za pół roku. Za pół roku to ja mogłam być sparaliżowana. Powiedziałam to pielęgniarce, ta chwilę podumała i kazała mi się zapytać ortopedę czy mnie przyjmie. Lekarz się zgodził. Musiałam tylko poczekać aż przyjmie wszystkich zaplanowanych.
(Nie pamiętam skąd miałam skierowanie do ortopedy. Czy z SORu czy mama, w te pędy, pojechała do rodzinnego po nie... czy może miałam stare skierowanie, które było w tej samej przychodni, do ortopedy, bo ręce mi często drętwiały i miewałam niedowłady. Dawno to było, nie pamiętam takich szczegółów, a każda sytuacja jest tak samo prawdopodobna)
Nawet NFZ uwzględnia takich nagłych pacjentów, a czasami lekarze są z powołania i przyjmą pilny przypadek nawet jeśli nie będą mieli za to zapłacone (tak też miałam, ale innym razem). |
43901 | 14 Grudnia, 2019 08:38 shinpu napisał(a): Jak?! . |
43903 | 14 Grudnia, 2019 08:36 shinpu napisał(a): Ubrania wychodzą z mody już po kilku miesiącach, a w kilka miesięcy ciężko wiele zrzucić. Mówię tu, oczywiście, o zdrowym odchudzaniu.
Więc jeśli laska jest "modnisią" to pytanie chłopaka ma sens. I, moim zdaniem, nie jest chamskie, źle czy negatywne. |
43901 | 14 Grudnia, 2019 08:30 kazik_ napisał(a): W tym żarcie byla mowa także o taksówkarzu, który wiózł na pogotowie tych z żarówkami |
43902 | 14 Grudnia, 2019 08:13 Aaa napisał(a): Z jednej strony głupio zrobiła, bo to twoja prywatna a nawet intymna sprawa z czym tam poszedłeś. Z drugiej strony oni maja juz taka znieczulice i rutyne ze im tam obojetne czy ty z uchem czy z ptakiem tam poszedłeś. Zapewne widzieli juz wszystko. Ale nie zmienia to faktu ze mogla se darować.
Rodo ja postrasz xD xD xD |
43901 | 14 Grudnia, 2019 07:34 Aaa napisał(a): Lekarz mi kiedys opowiadał że dzieciak wsadził sobie żarówkę starego typu do buzi i w domu nie mogli wyjąć więc przyjechali do szpitala. Ojciec dzieciaka nie mogl sie nadziwić, ze jak to jest mozliwe ze skoro bez problemu ta zarowka weszla to czemu nie mozna jej wyjąć. I lekarz sie śmiał ze za 3 godziny ten sam ojciec byl przywieziony z zarowka w gębie bo chcial udowodnic ze to niemożliwe xD |
43903 | 14 Grudnia, 2019 07:29 Aaa napisał(a): Żaden yafud. Gościu calkiem sensownie podszedl do tematu. Nie obraził dziewczyny. Nie powiedział ze jest gruba czy brzydka. Nie demotywowal ze jej sie nie uda. Pomysl odchudzania wyszedl od niej nie od niego. Jesli wziela ciuchy o dwa rozmiary mniejsze to i szansa ze ma facet rację jest calkiem spora. |