Moja 6-letnia córka ,jest nieraz strasznie niegrzeczna..wtedy jej mówię ,ze ją oddam jak się nie uspokoi(w życiu bym tego nie zrobiła) pewnego dnia odebrała ją z przedszkola babcia i wtedy ona przy przedszkolance, dzieciach i innych matkach"czy to już mnie mamusia oddała??"na drugi dzień, gdy jej wytłumaczyłam ,że tylko tak mówię, odprowadziłam ją do przedszkola a córcia na to znów przy wszystkich "ale na pewno mnie nie oddasz??wyszłam na wyrodną matkę YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Bo jesteś wyrodną matką! A przynajmniej w tej kwestii. Być może niechcący, ale popełniasz karygodny błąd. NIE WOLNO mówić takich rzeczy dzieciom. One mają zupełnie inne możliwości poznawcze, postrzegają świat dosłownie, konkretnie. Nie rozumieją aluzji, metafor i ukrytych żartów. Jak mówisz małej, że ją zostawisz, to ona w to wierzy. Dla niej to jest całkowicie realne. Jak można serwować dziecku taki brak poczucia bezpieczeństwa! Piszę to, bo mam nadzieję, że wszystkie inne mamusie, które straszą dzieci porwaniami, oddaniem ich komukolwiek albo tym, że przestaną je kochać (wszystkie te groźby zasłyszane na naszych ulicach) uświadomią sobie, że to pierwszy krok do wyhodowania przyszłych zaburzeń i lęków u ich dzieci.
0
2
Perpetka | 82.210.165.* | 19 Grudnia, 2011 10:33
Nie wiem, jak można powiedzieć coś takiego dziecku, dobrze Ci tak! I nie "córka jest niegrzeczna", tylko "córka zachowuje się niegrzecznie".
0
3
ghfdgf | 95.49.245.* | 19 Grudnia, 2011 16:14
to sie mowi ze sie odda jej wszytkie zabawki.. raz sie schowa odda po tygodniu i juz na to reaguje. duzo lepsze a nie grozisz dziecku pozuceniem
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
student psychologii | 77.65.52.* | 19 Grudnia, 2011 10:06
Bo jesteś wyrodną matką! A przynajmniej w tej kwestii. Być może niechcący, ale popełniasz karygodny błąd. NIE WOLNO mówić takich rzeczy dzieciom. One mają zupełnie inne możliwości poznawcze, postrzegają świat dosłownie, konkretnie. Nie rozumieją aluzji, metafor i ukrytych żartów. Jak mówisz małej, że ją zostawisz, to ona w to wierzy. Dla niej to jest całkowicie realne. Jak można serwować dziecku taki brak poczucia bezpieczeństwa! Piszę to, bo mam nadzieję, że wszystkie inne mamusie, które straszą dzieci porwaniami, oddaniem ich komukolwiek albo tym, że przestaną je kochać (wszystkie te groźby zasłyszane na naszych ulicach) uświadomią sobie, że to pierwszy krok do wyhodowania przyszłych zaburzeń i lęków u ich dzieci.
Perpetka | 82.210.165.* | 19 Grudnia, 2011 10:33
Nie wiem, jak można powiedzieć coś takiego dziecku, dobrze Ci tak!
I nie "córka jest niegrzeczna", tylko "córka zachowuje się niegrzecznie".
ghfdgf | 95.49.245.* | 19 Grudnia, 2011 16:14
to sie mowi ze sie odda jej wszytkie zabawki.. raz sie schowa odda po tygodniu i juz na to reaguje. duzo lepsze a nie grozisz dziecku pozuceniem