Miałem wyjechać z rodzicami i ze znajomymi do Egiptu...Wczoraj podszedł do mnie ojciec i powiedział że jeśli będę miał zagrożenie z jakiegoś przedmiotu to nie jadę... Dzisiaj powiedziałem o tym koleżance, ciesząc się że takowego nie mam... Usłyszał to mój nauczyciel z niemieckiego... Orłem z tego przedmiotu nigdy nie byłem ale dawałem rade... Wystawił mi zagrożenie twierdząc że mam za słabe oceny... Chyba zostanę w domu... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
kenwood | 213.186.87.* | 04 Czerwca, 2012 20:36
A to SS-man je*bany!
0
2
kkgv | 178.56.5.* | 04 Czerwca, 2012 20:41
Większość SS-manów już nie żyję więc po co ten krzyk.
Masz wojnę we krwi. Nie walcz z tym. Daj się ponieść.
kenwood | 213.186.87.* | 04 Czerwca, 2012 20:36
A to SS-man je*bany!
kkgv | 178.56.5.* | 04 Czerwca, 2012 20:41
Większość SS-manów już nie żyję więc po co ten krzyk.
Masz wojnę we krwi. Nie walcz z tym. Daj się ponieść.
LILIANNA [YAFUD.pl] | 05 Czerwca, 2012 12:34
Nauczyciel to potomek SS.
Tego języka słuchać się nie da, a co dopiero chvjostwa się uczyć...
Doprawdy, podziwiam cię !