zimą prowadziłam synka do szkoły do zerówki. Gdy wziął do ręki plecak z samochodu zapytał ... mamusi czy wszystkie plecaki dziecom zimą dymią??? poparzyłam zdziwiona o co chodzi ... po czym zaczęłam tłumaczyć że zrobiłam mu ciepłą herbatkę i jest duża różnica temperatur między bidonem a temepraturą na dworzu więc leci para ... idziemy dalej ... mały nagle się zatrzymał i otwiera plecak ... przez pomyłke włożyłam bidon do góry nogami i wszystko się wylało zalewając książki. Synek wściekły a ja oczywiście całą skrucha że da sie uratować i w szkole wytrzemy i wysuszymy ... idziemy dalej ... nagle mały mówi ... jak jeszcze raz mi tak włożysz butelkę z herbata to się nieźle wkur....ię! cisza! mi włosy dęba stanęły a on idzie dalej i mówi ... wiem mamusiu przepraszam tak mi się wyrwało! zerówka!!!! YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
AleMaszPodniete | 82.145.217.* | 18 Października, 2012 22:37
No jak tak można...!!!
W żerówce tak uczą????
A może w domu?!!?
Kot_z_obrazka [YAFUD.pl] | 19 Października, 2012 02:10
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Skopiuj je sobie i na przyszłość używaj.
Lubek [YAFUD.pl] | 19 Października, 2012 15:26
Autorka pisze jakby sama w zerówce była :/ Dorosła kobieta? Sorry, nie wierzę...
SpierdalajDziwkoNauczSięPisać | 83.31.253.* | 19 Października, 2012 18:09
Nadużywasz znaków interpunkcyjnych -.-
marcintaz123 [YAFUD.pl] | 19 Października, 2012 20:57
Na dworze,k*rwa!