Rozważałam dzisiaj, czy by nie zrobić sobie wagarów - nie nadążam powoli ze wszystkim, co nam dowalają w tym roku ćwiczeniowcy i chciałam się trochę ogarnąć. A tu jeszcze praca zaliczeniowa, lektur od zarombania, no i nie same studia człowiek ma na głowie... Ale nie - mam tylko dwa ćwiczenia, będę dzielna. Zostawię sobie nieobecności na inną okazję. Poszłam. Zaraz na pierwszych ćwiczeniach babeczka zadała czterem losowo wybranym osobom zagadnienia do opracowania i przedstawienia na za dwa tygodnie. Zgadnijcie, komu między innymi się oberwało? YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
remek | 213.192.66.* | 22 Listopada, 2012 11:03
Zarombania - ehh... Gimbusy na studiach to i poziom spada. Mam nadzieję, że dostałaś do poczytania słownik orotgraficzny.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
remek | 213.192.66.* | 22 Listopada, 2012 11:03
Zarombania - ehh... Gimbusy na studiach to i poziom spada.
Mam nadzieję, że dostałaś do poczytania słownik orotgraficzny.