A ty najbardziej przejmujesz sie strata pracy, dziewczyna czy piwem?
Masz jakieś wątpliwości? Normalne, że piwem. Drugiego nie kupi bo stracił pracę, od dziewczyny tez nie dostanie bo go rzuciła. I jak tu żyć?
Niektórym magistrom filozofii podobno ciężko znaleźć pracę, a piwa po prostu szkoda.
A tego kwiata jest pół świata ...
Jednak pośrednio może chodzić o pracę. Mało kto ją kocha ale to jej utrata zapoczątkowała efekt domina i utratę tego co kochał czyli piwa
Następnym razem kupi w puszce. I po problemie :)
Masz rację, lepiej być przewidującym. Dziewczyna może sobie przypomnieć czego mu przed ostatnim trzaśnięciem drzwiami nie dopowiedziała i nieoczekiwanie na chwilę wrócić. Wtedy najlepiej aby piwo było nie tylko w puszce ale i lodówce.
Mądry Polak po szkodzie.
No nie! Lepiej żeby się biednemu stodoła spaliła, niż żeby się piwo wylało :)
Piwo NA SZAFCE?! A od czego jest, kruca, lodówka?! Tylko baby takie dziwne, że wsadzają tam, oprócz porządnego mięcha, jakieś warzywka, dżemiki, masełka, serki i inne duperelki :/
Wyobraź sobie taką scenę: Do domu przychodzi facet, wkurzony bo w końcu stracił pracę (być może któryś raz z kolei w krótkim czasie). Zły, zmęczony, może nawet sfrustrowany, wyciąga piwo z lodówki. Zimniutkie, pyszne, na pewno ukoi trochę jego skołatane nerwy. Nagle wpada baba, jedna z tych trzymających w lodówce dżemiki, warzywka i masełka. Na wieść o zwolnieniu zaczyna krzyczeć, ba, drzeć się, że ona tak dłużej nie może, że wraca do mamusi, że co za niedorajda z niego... On, chcąc nie chcąc, piwo musi na chwilę odłożyć, coby histeryczkę uspokoić (jeszcze widać się nie nauczył, że jest to niemożliwe). Stawia je więc na SZAFCE nieświadomy tego, co za chwilę nastąpi. I stąd ta cała tragedia.Edytowany: 2014:12:15 13:20:39
Urzekła mnie Twoja historia.
Opis jest tak przekonywujący jakbyś tam była na miejscu.
Hmm... Może grała rolę piwa?
Mimowszystko - piękna historia! Krytycy powinni ją zaaprobować, możesz pisać scenariusz :D
Chyba scenariusz do ciężkich spraw na polsacie.
Noo, piwa szkoda. :(
Co za szmata w tak ciężkim momencie kiedy straciles zrodlo utrzymania i się znalazleś pod sciana powinna cię wesprzeć przytulić widocznie była j***na materialistka ktorej zalezalo tylko na twojej kasie tego co ci sie przytrafilo autorze nie życzyłbym nawet najgorzemu wrogowi
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
mimowszystko [YAFUD.pl] | 15 Grudnia, 2014 13:18
Wyobraź sobie taką scenę: Do domu przychodzi facet, wkurzony bo w końcu stracił pracę (być może któryś raz z kolei w krótkim czasie). Zły, zmęczony, może nawet sfrustrowany, wyciąga piwo z lodówki. Zimniutkie, pyszne, na pewno ukoi trochę jego skołatane nerwy. Nagle wpada baba, jedna z tych trzymających w lodówce dżemiki, warzywka i masełka. Na wieść o zwolnieniu zaczyna krzyczeć, ba, drzeć się, że ona tak dłużej nie może, że wraca do mamusi, że co za niedorajda z niego... On, chcąc nie chcąc, piwo musi na chwilę odłożyć, coby histeryczkę uspokoić (jeszcze widać się nie nauczył, że jest to niemożliwe). Stawia je więc na SZAFCE nieświadomy tego, co za chwilę nastąpi. I stąd ta cała tragedia.Edytowany: 2014:12:15 13:20:39