Niedawno zatrudniono mnie w małej firmie produkcyjnej. Od początku wiedziałam, że ja się po prostu do tej pracy nie nadaję i prędzej, czy później mnie wywalą. Ale cóż, pomyślałam, że nie zaszkodzi spróbować, tym bardziej, że nie mam pracy od dłuższego czasu i po prostu zależy mi, żeby jakąś mieć. Problem w tym, że nie umiem pracować na akord, bo wolę robić co dokładnie i powoli. Jak robię szybko, to popełniam masę błędów i trzęsą mi się ręce, a szczególnie jak ktoś na mnie patrzy podczas pracy. Minęły trzy miesiące i brygadzistka zaczęła komentować moją powolną pracę. Zaczęła sugerować, że za dużą wypłatę dostaje, nieadekwatną do tego, ile zrobię i że w ogóle nie nadaję się do tej pracy, że robię dwa razy wolniej niż inni. Powiedziałam jej, że nie ma problemu, mogę zrezygnować z pracy jeszcze dzisiaj i poszukać innej. Tym bardziej, że właśnie mi się kończy okres próbny. Brygadzistka wtedy się zapowietrzyła na moment i powiedziała, że nie mam rezygnować, bo bardzo dobrze wykonuję swoją pracę. Pytam jej o co więc chodzi, bo nie wiem już, czy pracuję dobrze, czy źle. Nie odpowiedziała, bo zadzwonił jej telefon, a później już nie poruszała tego tematu. Do tej pory nie wiem o co jej chodziło i czy ja się w końcu nadaję, czy też nie... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Nie pogniewaj się, ale gdy ktoś mówi mi "nie potrafię pracować na akord, muszę wolno i dokładnie"- nigdy nie znalazłby u mnie zatrudnienia. Miałam z paroma takimi osobami do czynienia- przez cały dzień robili tyle, ile ja sama byłam w stanie zrobić "w biegu", odrywając się od własnej pracy, i to o wiele dokładniej. Pracować trzeba i szybko, i dokładnie. Nie na wyścigi, ale też nie spoglądając w niebo i relaksując się co kilka minut. Zawsze postaw się na miejscu kogoś, kto wyciąga pieniądze z własnej kieszeni i daje je tobie za to, że określone czynności zostaną wykonane w określonym czasie. Gdyby ten czas nie miał znaczenia, ów wolałby najpewniej zaoszczędzić i sam to zrobić w wolnej chwili. Nawet gdy szyjesz komuś garnitur albo dekorujesz wnętrze, pomimo że bierzesz pieniądze za konkretny efekt końcowy, obowiązują cię pewne ramy czasowe, powyżej których twój pracodawca straci cierpliwość. Więc moja rada jest taka;Niemiecką dokładność zachowaj dla niemieckich pracodawców - bo ich na nią stać;) W dorywczych pracach stawiaj na efekt końcowy, a unikaj tylko karygodnych błędów. Wtedy nie zostaniesz w tyle za innymi.
Juz tlumacze. Brygadzistka miala do wyboru - albo Ciebie - wolna, albo nikogo (a przynajmniej nikogo na jakis czas). Z dwojga zlego wybrala zrobiona robote w 25%. Szukaj sobie czegos innego. Jezeli znajda zastepstwo, bedziesz pierwsza na odstrzal.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Luna_s20 [YAFUD.pl] | 13 Marca, 2015 05:07
Nie pogniewaj się, ale gdy ktoś mówi mi "nie potrafię pracować na akord, muszę wolno i dokładnie"- nigdy nie znalazłby u mnie zatrudnienia. Miałam z paroma takimi osobami do czynienia- przez cały dzień robili tyle, ile ja sama byłam w stanie zrobić "w biegu", odrywając się od własnej pracy, i to o wiele dokładniej. Pracować trzeba i szybko, i dokładnie. Nie na wyścigi, ale też nie spoglądając w niebo i relaksując się co kilka minut. Zawsze postaw się na miejscu kogoś, kto wyciąga pieniądze z własnej kieszeni i daje je tobie za to, że określone czynności zostaną wykonane w określonym czasie. Gdyby ten czas nie miał znaczenia, ów wolałby najpewniej zaoszczędzić i sam to zrobić w wolnej chwili. Nawet gdy szyjesz komuś garnitur albo dekorujesz wnętrze, pomimo że bierzesz pieniądze za konkretny efekt końcowy, obowiązują cię pewne ramy czasowe, powyżej których twój pracodawca straci cierpliwość. Więc moja rada jest taka;Niemiecką dokładność zachowaj dla niemieckich pracodawców - bo ich na nią stać;) W dorywczych pracach stawiaj na efekt końcowy, a unikaj tylko karygodnych błędów. Wtedy nie zostaniesz w tyle za innymi.
tajemniczy_masturbator | 92.232.248.* | 13 Marca, 2015 17:51
Juz tlumacze. Brygadzistka miala do wyboru - albo Ciebie - wolna, albo nikogo (a przynajmniej nikogo na jakis czas). Z dwojga zlego wybrala zrobiona robote w 25%. Szukaj sobie czegos innego. Jezeli znajda zastepstwo, bedziesz pierwsza na odstrzal.