Hejka, jestem wolontariuszem w stowarzyszeniu promedycznym- m.in. zabezpieczenia imprez masowych. Wielokrotnie podchodziły do nas osoby, z "prośbą"o ratunek w postaci leków typowych, żeby się naćpać, ale to, co stało się ostatnio, zmiażdżyło wszystko. Idziemy sobie przez duży deptak w centrum, trwają targi przedświąteczne. Jesteśmy ubrani w kamizelki ze sprzętem itd. Stragany, dużo ludzi, smaczne rzeczy i ciekawe stoiska. Podchodzi do nas pan (nazwijmy roboczo Mietek) i prosi o pieniądze, bo chleba nie ma...wiecie, o co chodzi. Było przed Wielkanocą, więc pasowałoby zrobić coś miłego, mój "partner"z patrolu poszedł kilka stoisk dalej, kupił panu Mietkowi cały bochenek chleba, zawracamy i idziemy go odszukać. Gdy pokazaliśmy Mu co dla niego mamy stwierdził, że on ma chleba duuużo, on tego nie weźmie. Gdy mu powiedzieliśmy, że ma wziąć, położył chleb na ziemi, nazwał nas świniami i ludźmi bez serca. No cóż, dla nas YAFUD, dla Niego pewnie też, gdy następnego dnia nas mijał w tym samym miejscu i szukał ucieczki, gdy zmierzyliśmy go wzrokiem.«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Ja kiedyś zostałam poproszona o pieniądze na chleb. Akurat jechałam na uczelnię, to panu zaproponowałam, że mu mogę mu dwie bułki dać, dobre, z serem, szynką, ogóreczkiem, jak głody to chętnie odstąpię. Wybąkał coś, że on "chciał na chleb tylko"i poszedł. Potem jak mnie wdział na dworcu, przechodził żebrać na inne stanowisko.
Kiedyś kobieta żebrała przed sklepem. Przy okazji swoich zakupów, kupowałam też parę rzeczy dla niej. Zawsze dziękowała. W końcu jednak powiedziałam sobie, że ja to chyba jakaś głupia jestem bo wystarczy dać złotówkę czy dwie przecież nie ja jedna daję jej zarobić. Kiedyś też uważałam, że nie należy nic dawać ale ci którzy proszą o wsparcie podejmują przecież jakiś wysiłek. Ja musiałabym być bardzo zdeterminowana żeby się na to odważyć.Edytowany: 2015:04:14 21:29:39
Kiedys babka stala przez kilka godzin przed sklepem. Zaraz naprzeciwko mojej pracy. To byl gdzies styczen/luty a ona stala miedzy jednymi szklanymi drzwiami a drugimi (tak czesto w marketach jest). Temperatura wynosila wtedy gdzies +/- 3 stopnie a przy kazdym otwarciu drzwi wialo niezmiemsko. Kobieta byla z dzieckiem. Takim malym w wozku. To dziecko nie zaplakalo nawet raz. Odurzone wodka albo czym gorszym. Albo ona byla zla, albo jej szef byl jeszcze gorszy. Wezwalismy policje. Co bylo potem nie wiem. Mam nadzieje ze wszystkim sie za to dostalo.
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika Chrabbina[ Zobacz ]
0
5
hqsu | 81.190.184.* | 15 Kwietnia, 2015 12:37
zapytał mnie ktoś kiedyś, czy dołożę parę groszy na zupę w pobliskim barze. jako osoba z fobią społeczną bałam się sama mu iść ją kupić, więc wykrzesałam nikłe pokłady asertywności. miałam potem wyrzuty sumienia :
Ty zrobiłeś to w obronie dziecka a może i samej kobiety. To zupełnie inna historia. Każda jest inna. Kiedyś odmówiłam datku mężczyźnie a potem pomyślałam, że może miał na utrzymaniu rodzinę i nie chciał wysyłać na żebry żony z dzieckiem, wolał sam. Nie wszyscy przecież chcą na "przelew".
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika Tajemniczy_Masturbator[ Zobacz ]
Na pewno nie wszyscy, ale jest to zdecydowana ilosc. Mnie osobiscie trzepie, jak widze mloda osobe z obiema rekami i nogami kleczaca przez sklepem. Tym bardziej, tu w Anglii, gdzie pracy jest od cholery. A i opieka spoleczna nie zaluje.
A tu sytuacja, ktora wydarzyla sie jakies 2 miesiace temu. Gosciu podchodzi i pyta o 2 funty na 'mleko i platki dla syna'. Jakos ladny dzien byl i ja w dobrym humorze, wiec otwieram portfel wyciagam dwojke, a ten gnojek "a mozesz mi dac jeszcze funta?". Za naciagactwo dostal zj.ebe zamiast pieniedzy.
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika Chrabbina[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Tajemniczy_Masturbator [YAFUD.pl] | 14 Kwietnia, 2015 19:02
To nie yafud. Ja daje pieniadze tylko wtedy, kiedy mi sie przyznaja, ze chca na wino. A tak to zarcie. Nie daliscie sie wkrecic. Brawo.
chrysalis [YAFUD.pl] | 14 Kwietnia, 2015 19:34
Ja kiedyś zostałam poproszona o pieniądze na chleb. Akurat jechałam na uczelnię, to panu zaproponowałam, że mu mogę mu dwie bułki dać, dobre, z serem, szynką, ogóreczkiem, jak głody to chętnie odstąpię.
Wybąkał coś, że on "chciał na chleb tylko"i poszedł. Potem jak mnie wdział na dworcu, przechodził żebrać na inne stanowisko.
Chrabbina [YAFUD.pl] | 14 Kwietnia, 2015 21:27
Kiedyś kobieta żebrała przed sklepem. Przy okazji swoich zakupów, kupowałam też parę rzeczy dla niej. Zawsze dziękowała. W końcu jednak powiedziałam sobie, że ja to chyba jakaś głupia jestem bo wystarczy dać złotówkę czy dwie przecież nie ja jedna daję jej zarobić. Kiedyś też uważałam, że nie należy nic dawać ale ci którzy proszą o wsparcie podejmują przecież jakiś wysiłek. Ja musiałabym być bardzo zdeterminowana żeby się na to odważyć.Edytowany: 2015:04:14 21:29:39
Tajemniczy_Masturbator [YAFUD.pl] | 14 Kwietnia, 2015 21:36
Kiedys babka stala przez kilka godzin przed sklepem. Zaraz naprzeciwko mojej pracy. To byl gdzies styczen/luty a ona stala miedzy jednymi szklanymi drzwiami a drugimi (tak czesto w marketach jest). Temperatura wynosila wtedy gdzies +/- 3 stopnie a przy kazdym otwarciu drzwi wialo niezmiemsko. Kobieta byla z dzieckiem. Takim malym w wozku. To dziecko nie zaplakalo nawet raz. Odurzone wodka albo czym gorszym. Albo ona byla zla, albo jej szef byl jeszcze gorszy. Wezwalismy policje. Co bylo potem nie wiem. Mam nadzieje ze wszystkim sie za to dostalo.
hqsu | 81.190.184.* | 15 Kwietnia, 2015 12:37
zapytał mnie ktoś kiedyś, czy dołożę parę groszy na zupę w pobliskim barze. jako osoba z fobią społeczną bałam się sama mu iść ją kupić, więc wykrzesałam nikłe pokłady asertywności. miałam potem wyrzuty sumienia :
Chrabbina [YAFUD.pl] | 17 Kwietnia, 2015 20:33
Ty zrobiłeś to w obronie dziecka a może i samej kobiety. To zupełnie inna historia.
Każda jest inna. Kiedyś odmówiłam datku mężczyźnie a potem pomyślałam, że może miał na utrzymaniu rodzinę i nie chciał
wysyłać na żebry żony z dzieckiem, wolał sam. Nie wszyscy przecież chcą na "przelew".
Tajemniczy_Masturbator [YAFUD.pl] | 17 Kwietnia, 2015 21:13
Na pewno nie wszyscy, ale jest to zdecydowana ilosc. Mnie osobiscie trzepie, jak widze mloda osobe z obiema rekami i nogami kleczaca przez sklepem. Tym bardziej, tu w Anglii, gdzie pracy jest od cholery. A i opieka spoleczna nie zaluje.
A tu sytuacja, ktora wydarzyla sie jakies 2 miesiace temu. Gosciu podchodzi i pyta o 2 funty na 'mleko i platki dla syna'. Jakos ladny dzien byl i ja w dobrym humorze, wiec otwieram portfel wyciagam dwojke, a ten gnojek "a mozesz mi dac jeszcze funta?". Za naciagactwo dostal zj.ebe zamiast pieniedzy.