Ostatnio moja dziewczyna źle się czuła, miała swoje humorki i problemy z okresem. Myśleliśmy że to wina stresu i tego, że choruje na tarczycę. (Dodam że ma 18 lat, ja jestem rok starszy, jesteśmy razem już 3 lata). Dziś moja dziewczyna miała egzamin na prawo jazdy. Czekałem niecierpliwie na wiadomość, jak jej poszło. W godzinach popołudniowych dostałem od niej SMS-a o treści "pozytywny". Zadzwoniłem więc, żeby jej pogratulować. Niebardzo wiedziałem, o co się rozchodzi gdy odebrała w kompletnej rozsypce i całkowicie zapłakana. Kiedy zapytałem jej co się stało, kompletnie ścięło mnie z nóg. Wywrzeszczała mi do telefonu, że egzamin oblała, a wynik pozytywny otrzymała na teście ciążowym. Nie tak sobie wyobrażałem zakończenie wakacji.. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
zasx | 80.52.254.* | 02 Września, 2015 14:41
Nie ma to jak uprawiać seks, a potem się dziwić, że dzieci są.
1
2
reg | 46.227.244.* | 02 Września, 2015 19:19
Tak to jest jak głupie dzieciary się za seks biorą, i potem myślą, że "jak wyciągnie zanim skończy to nie zajdę"
-1
3
xus | 83.22.137.* | 02 Września, 2015 23:03
Pomyslcie ze niewiele jest osob ktore nie uprawialo seksu w tym wieku. "Jak wyciagnie zamin skonczy to nie zajde"? -otoz jest cos takiego jak zapezpieczenia ale jak widac tym razem nie poskutkowaly.
Jeśli głupota szerzy się na dużą skalę - nadal jest głupotą. Uważasz, że ciąża to katastrofa, nie bierzesz się za seks, takie proste, a takie trudne. Ja miałam postanowione, że trzymam nóżki zwarte przynajmniej do pozytywnego wymiku po maturach. Bo wtedy jest już łatwiej ułożyć sobie życie z ewentualnym dzieckiem. I nie umarłam od tego, ba, ile stresu mi odpadło.
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika xus[ Zobacz ]
A co ja mam do tego żeby innymnie pozwalać? O rozsądek apeluję,bo psica czy nie, jako osiemnastolatka nie dzwoniłam "całkowicie zapłakana", że zaliczyłam wpadówę. Co tu robić, świat się wali, powikłaniem seksu może być ciąża, kto to mógł przewidzieć...
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika cerebrumpalm[ Zobacz ]
-1
8
btja | 83.22.137.* | 03 Września, 2015 16:07
Przeciez chlopak napisal ze sa razem 3 lata,w dzisiejszych czasach praktycznie kazda para po takim stazu zwiazku juz ma pierwszy stosunek za soba.
-1
9
Antoś | 81.190.64.* | 04 Września, 2015 06:33
Jestem z moim chłopakiem od drugiej klasy gimnazjum. Mamy po dziewiętnaście lat, ale jeszcze nie mieliśmy pierwszego razu. Nawet się jeszcze nie całowaliśmy. Czekamy z tym do ślubu. Chcemy, żeby ten pierwszy raz był na prawdę wyjątkowy.
A! Żeby nikt się nie czepiał, że związek homoseksualny, bo zasugerował się Nickiem, to wyjaśnię, że jestem dziewczyną, a Antoś, to tylko ksywka.
W odpowiedzi na komenatrz #8 użytkownika btja[ Zobacz ]
1
10
Abg | 31.11.146.* | 04 Września, 2015 13:23
Ta, ty i twój chłopak przeginacie w drugą stronę. Jeśli się nawet nie całowaliście to znaczy, że was, pożal się boże, związek polega na trzymaniu się za rączki i chodzeniu do kina. Jak w podstawówce. Rozumiem czekanie z seksem do ślubu, chociaż i to jest według mnie głupie, bo ludzie mają różne preferencje, a potem czują się rozczarowani. Ale czekanie z pocałunkiem?
Na litość, ludzie, wy wszyscy wariujecie przy takich tematach. Nie ma nic złego w uprawianiu seksu w wieku 17-18 lat, o ile ludzie się zabezpieczają i są gotowi na ewentualne konsekwencje swoich działań. Problemem są dzieciaki, które uważają się za dorosłe, a nie mają nic w głowach. W ogóle przeginanie w którąkolwiek ze stron jest idiotyzmem. Złe jest współżycie gimnazjalistów, tak samo jak "złe"jest bycie w kilkuletnim związku i nie pocałowanie partnera, bo to świadczy tylko, że związek jest niepoważny.
W odpowiedzi na komenatrz #9 użytkownika Antoś[ Zobacz ]
0
11
Antoś | 81.190.64.* | 06 Września, 2015 21:53
W mojej rodzinie jest tradycja, że pierwszy pocałunek jest dopiero podczas ślubu. Cieszę się, że mój chłopak rozumie to i, że złożyłam śluby czystości, i nie wymaga ode mnie złamania moich zasad. On też ma swoje dziwactwa, które ja szanuję, a, jak będzie miał ochotę na swój pierwszy raz, to nie będę mieć pretensji, gdy zrobi to z kimś innym.
Każdy ma prawo uprawiać seks, kiedy chce. To jego prywatna sprawa.
I jeszcze jedna drobna uwaga. Zwroty grzecznościowe (ty, twój, wy, was, wasze itp.) piszemy wielką literą. Wyjątkiem są dialogi.
W odpowiedzi na komenatrz #10 użytkownika Abg[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
zasx | 80.52.254.* | 02 Września, 2015 14:41
Nie ma to jak uprawiać seks, a potem się dziwić, że dzieci są.
reg | 46.227.244.* | 02 Września, 2015 19:19
Tak to jest jak głupie dzieciary się za seks biorą, i potem myślą, że "jak wyciągnie zanim skończy to nie zajdę"
xus | 83.22.137.* | 02 Września, 2015 23:03
Pomyslcie ze niewiele jest osob ktore nie uprawialo seksu w tym wieku. "Jak wyciagnie zamin skonczy to nie zajde"? -otoz jest cos takiego jak zapezpieczenia ale jak widac tym razem nie poskutkowaly.
thanks obama | 81.190.174.* | 03 Września, 2015 00:43
też choruję na tarczycę i mam tak nieregularny okres, że szkoda gadać.
chrysalis [YAFUD.pl] | 03 Września, 2015 03:05
Jeśli głupota szerzy się na dużą skalę - nadal jest głupotą. Uważasz, że ciąża to katastrofa, nie bierzesz się za seks, takie proste, a takie trudne.
Ja miałam postanowione, że trzymam nóżki zwarte przynajmniej do pozytywnego wymiku po maturach. Bo wtedy jest już łatwiej ułożyć sobie życie z ewentualnym dzieckiem. I nie umarłam od tego, ba, ile stresu mi odpadło.
cerebrumpalm | 46.148.65.* | 03 Września, 2015 09:12
czyli krotko mowiac pieszyca ogrodnika? (zenska forma psa zle by brzmiala). sama nie dawala, to i innym nie pozwoli?
chrysalis [YAFUD.pl] | 03 Września, 2015 11:31
A co ja mam do tego żeby innymnie pozwalać? O rozsądek apeluję,bo psica czy nie, jako osiemnastolatka nie dzwoniłam "całkowicie zapłakana", że zaliczyłam wpadówę. Co tu robić, świat się wali, powikłaniem seksu może być ciąża, kto to mógł przewidzieć...
btja | 83.22.137.* | 03 Września, 2015 16:07
Przeciez chlopak napisal ze sa razem 3 lata,w dzisiejszych czasach praktycznie kazda para po takim stazu zwiazku juz ma pierwszy stosunek za soba.
Antoś | 81.190.64.* | 04 Września, 2015 06:33
Jestem z moim chłopakiem od drugiej klasy gimnazjum. Mamy po dziewiętnaście lat, ale jeszcze nie mieliśmy pierwszego razu. Nawet się jeszcze nie całowaliśmy. Czekamy z tym do ślubu. Chcemy, żeby ten pierwszy raz był na prawdę wyjątkowy.
A! Żeby nikt się nie czepiał, że związek homoseksualny, bo zasugerował się Nickiem, to wyjaśnię, że jestem dziewczyną, a Antoś, to tylko ksywka.
Abg | 31.11.146.* | 04 Września, 2015 13:23
Ta, ty i twój chłopak przeginacie w drugą stronę. Jeśli się nawet nie całowaliście to znaczy, że was, pożal się boże, związek polega na trzymaniu się za rączki i chodzeniu do kina. Jak w podstawówce. Rozumiem czekanie z seksem do ślubu, chociaż i to jest według mnie głupie, bo ludzie mają różne preferencje, a potem czują się rozczarowani. Ale czekanie z pocałunkiem?
Na litość, ludzie, wy wszyscy wariujecie przy takich tematach. Nie ma nic złego w uprawianiu seksu w wieku 17-18 lat, o ile ludzie się zabezpieczają i są gotowi na ewentualne konsekwencje swoich działań. Problemem są dzieciaki, które uważają się za dorosłe, a nie mają nic w głowach.
W ogóle przeginanie w którąkolwiek ze stron jest idiotyzmem. Złe jest współżycie gimnazjalistów, tak samo jak "złe"jest bycie w kilkuletnim związku i nie pocałowanie partnera, bo to świadczy tylko, że związek jest niepoważny.
Antoś | 81.190.64.* | 06 Września, 2015 21:53
W mojej rodzinie jest tradycja, że pierwszy pocałunek jest dopiero podczas ślubu. Cieszę się, że mój chłopak rozumie to i, że złożyłam śluby czystości, i nie wymaga ode mnie złamania moich zasad. On też ma swoje dziwactwa, które ja szanuję, a, jak będzie miał ochotę na swój pierwszy raz, to nie będę mieć pretensji, gdy zrobi to z kimś innym.
Każdy ma prawo uprawiać seks, kiedy chce. To jego prywatna sprawa.
I jeszcze jedna drobna uwaga. Zwroty grzecznościowe (ty, twój, wy, was, wasze itp.) piszemy wielką literą. Wyjątkiem są dialogi.