Jestem w związku od 4 lat i 8 miesięcy. Wiadomo, że po takim stażu zazwyczaj chce się czegoś więcej niż bycia tylko dziewczyną i chłopakiem. Rozmawialiśmy o tym i doszliśmy do wniosku, że oboje tego chcemy, więc ja skończę studia będziemy planować ślub. Od pewnego czasu miałam podejrzenia, że chce mi się oświadczyć. M.in. dlatego, że chciał "pożyczyć"obrączkę, którą noszę na co dzień. Tydzień temu powiedział mi, że ma w tym miesiącu spory wydatek. Ja od razu rozpromieniona, bo myślę sobie "pierścionek!". Nie poruszałam tego tematu potem, nie dopytywałam się, powiedziałam tylko, że dla mnie nie musi wydawać dużo. W weekend przyjechałam do niego i zobaczyłam go z wielkim silnikiem do Jego traktora... Tak, to był ten wydatek. Z wymarzonych zaręczyn nici. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Pewnie chce się oświadczyć, ale najpierw przed ślubem planuje zamknąć większe wydatki. Facet myśli rozsądnie, a Ty oczekujesz, że rzuci wszystko byle było romantycznie. Skoro mierzył Twoją obrączkę, to pierścionek też ma w planach.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Mąż_ze_stażem | 212.91.11.* | 19 Kwietnia, 2016 10:07
Pewnie chce się oświadczyć, ale najpierw przed ślubem planuje zamknąć większe wydatki. Facet myśli rozsądnie, a Ty oczekujesz, że rzuci wszystko byle było romantycznie.
Skoro mierzył Twoją obrączkę, to pierścionek też ma w planach.