Nie da się jakoś załatwić od lekarza zaświadczenia, czy czegoś takiego o bezpłodności? To byłby chyba dość dobry dowód, że to nie ty jesteś ojcem
Musi wytoczyc powodztwo o zaprzeczenie ojcostwa.
Wow, jeszcze nie zostałeś zmieszany z błotem przez RPJS, albo wyznawców jedynej słusznej, wolnej klasycznej pozycji za ten anal?
Wystarczy zaświadczenie o bezpłodności - jedna !!! rozprawa i po kisielu
watpie. jesli bezplodnosc nie jest spowodowana jakims naprawde dramatycznym powodem, to szansa na splodzenie dzieciaka wciaz istnieje. teraz za bezplodnego uznaje sie nawet kolesia ktory ma malo plemnikow w spermie. a przypominam ze tylko jednemu plemnikowi sie musi udac.
Zaświadczenie o bezpłodności nie wystarczy. Swoją drogą dobry YAFUD, ale fatalnie napisany i zbyt szczegółowo:
Wygląda jak ściema. Ściemy zawsze są zbyt szczegółowe. Druga sprawa że połączono ze sobą kilka innych yafudów (o dziewictwie, o bezpłodności, dziwnych imionach). Raczej ciężko uwierzyć, że to wszystko wystąpiło na raz.
Wzmianka o imienu jest bez sensu skoro jest pewien, że to nie jego syn. Co go obchodzi imię cudzego dziecka? Niech sobie będzie nawet Kalasanty.
Autor chciał po prostu pokazać ogrom swojej pogardy wobec laski, z którą miewał stosunki analne. A w ogóle autor jest bardzo roztropny. Nie dość, że bezpłodny to jeszcze zabezpieczony na wszelkie sposoby.
Bezpłodny czy nie, weneryka złapać może, więc gumki jak najbardziej są rozsądna opcją gdy się pcha gdzie popadnie.
A z niej taka dziewica jak ze mnie zakonnica.
Faktycznie, autor musi założyć sprawę o zaprzeczenie ojcostwa. Wszystko będzie ok, jeżeli dziecko jeszcze nie nie skończyło 6 miesięcy. Jeżeli skończyło, to sprawa zostanie umorzona, bo ojciec ma tylko 6 miesięcy na reakcję, niezależnie od tego, kiedy dowiedział się o dziecku.
Kolejną sprawę o zaprzeczenie ojcostwa powinien założyć prokurator, a z tym można czekać dość długo, bo wiadomo, że w sądach nie ma pośpiechu.
Badania DNA są standardem w takiej sytuacji, jeżeli sędzia tego nie zasądzi, to konieczny jest adwokat, który przed sądem taką potrzebę odpowiednimi paragrafami uzasadni. Trzeba się liczyć z tym, że koszt badania może zostać zasądzony stronom.
Oj, chyba 6 miesięcy odkąd się dowiedział. Chyba, żę zaszły w prawie jakieś zmiany.
Ale jakie zaprzeczenie ojcostwa?? Przecież nie są małżeństwem, więc autor nie został z automatu wpisany w akt urodzenia dziecka. Musiałby udać się do USC razem z matką dziecka i przed kierownikiem USC złożyć oświadczenie, że to on jest ojcem, żeby nim prawnie być, a z treści yafuda wynika, że tego na pewno nie zrobił. Więc to nie on ma zaprzeczać ojcostwu, to matka dziecka powinna wnieść o ustalenie ojcostwa, potem o alimenty. Nie może sobie pozywać o alimenty pierwszej lepszej osoby z brzegu, ściema jak nic.
A to nie jest tak, że sama matka po prostu mówi, kto jest ojcem? Bo inaczej czemu byłoby te 6 miesięcy odwołania się, skoro ojciec musiałby z matką iść do USC? Tylko dla żonatych?
Nie, nie wystarczy, że matka powie kto jest ojcem, bo mogłaby każdego "wrobić". Jak pójdzie sama do USC rejestrować dziecko, to mogą co najwyżej wpisać "ojciec nieznany". Nie można wpisać faceta do aktu urodzenia dziecka bez jego zgody. Ojciec musi dobrowolnie uznać dziecko, a matka musi potwierdzić jego wersję. Oczywiście cały czas mowa tylko o nieślubnych dzieciach, w małżeństwie działa to inaczej.
A zaprzeczenie ojcostwa jest najwyraźniej tylko dla małżeństw w których żona ma dziecko z kochankiem, nie mężem, i mąż chce zaprzeczyć ojcostwa oraz dla tych mężczyzn, którzy uznali dziecko, a potem się dowiedzieli, że jednak nie jest ich.
Tak więc fejk jak stąd do Warszawy;)
Jakby co, to polecam artykuł: http://prawo.money.pl/aktualnosci/okiem-eksperta/artykul/uznanie;i;zaprzeczenie;ojcostwa;-;w;jaki;sposob;nastepuje,145,0,1590673.html
Albo usc mają różne praktyki, albo soś się nie zgadza. znam przypadek kiedy kobitka chciała wpisać ojciec nieznany, bo uparła się wychowywać sama i nie było takiej możliwości. W urzedzie uparli się, ze muszą być jakieś dane ojca, minimum imię. To chyba nikt tego nie sprawdza ....
Co innego podać samo imię, co innego wskazać konkretną osobę.
Imię może być zmyślone.
No i faktycznie "O"ma rację o zaprzeczenie ojcostwa występuje ten kogo uznano za ojca n.p. mąż matki. Może być tak,że nie wzięli rozwodu ale od paru lat się nie widują i nagle on się dowiaduje o dziecku, od tego momentu ma 6 miesięcy do wniesienia sprawy.Edytowany: 2016:06:23 21:32:54
USC nie mogą mieć różnych praktyk, przecież prawo jest takie samo w całym kraju. Może faktycznie trzeba podać chociaż jakieś imię, bo potem pełnoletnie dziecko wyrabia dowód osobisty, czy wypełnia jakieś druki i jest rubryka "imię ojca". No ale tak jak napisała Chrabbina, imię to nie konkretna osoba, no i czegoś takiego faktycznie nikt nie będzie sprawdzał.
Kurczę, nie mogę edytować mojego posta, a trochę poczytałam w tym temacie :) Faktycznie trzeba podać jakieś imię:
"Obecnie w aktach urodzeń wydawanych przez urzędy stanu cywilnego nie używa się sformułowania "ojciec nieznany". Gdy matka nie wie, kto jest ojcem lub nie chce podać jego danych, wtedy w rubryce "imię ojca"wpisuje się podane przez nią fikcyjne imię lub imię wybrane przez kierownika urzędu stanu cywilnego. Natomiast w rubryce "nazwisko ojca"wpisuje się nazwisko matki, które nosi w chwili urodzenia dziecka, z odpowiednią adnotacją w rubryce "uwagi". Podawane w ten sposób dane określa się jako "dane przesłaniające". W takich przypadkach w akcie urodzenia wykreśla się rubryki, w których trzeba wpisać dane dotyczące ojca (np. jego datę urodzin czy adres zameldowania).
A zatem na podstawie skróconego aktu urodzenia nie można stwierdzić, że wpisane dane ojca są danymi przesłaniającymi. Dopiero zupełny akt urodzenia, w którym jest rubryka "Uwagi"– pozwala na stwierdzenie, że dane ojca są fikcyjne."
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
cerebrumpalm [YAFUD.pl] | 21 Czerwca, 2016 13:00
watpie. jesli bezplodnosc nie jest spowodowana jakims naprawde dramatycznym powodem, to szansa na splodzenie dzieciaka wciaz istnieje. teraz za bezplodnego uznaje sie nawet kolesia ktory ma malo plemnikow w spermie. a przypominam ze tylko jednemu plemnikowi sie musi udac.
chrysalis [YAFUD.pl] | 21 Czerwca, 2016 20:26
Bezpłodny czy nie, weneryka złapać może, więc gumki jak najbardziej są rozsądna opcją gdy się pcha gdzie popadnie.
A z niej taka dziewica jak ze mnie zakonnica.