Chciałam kupić sobie kota bengalskiego, więc przejechałam się do najbliższej hodowli. Przyszła właścicielka, pokazała kilka kotów, wybrałam sobie jednego, ale, że żądała za niego 2500 zł, to poprosiłam o wszystkie dokumenty do wglądu, i przeżyłam szok... Dostałam książeczkę z napisem "RODOWUT", jakimiś dziwnymi imionami i drzewem genealogicznym ze zdjęciami jakichś kotów. Oczywiście zgłosiłam wszystko odpowiednim służbom. Najgorsze jest to, że te koty naprawdę wyglądały na bengalskie, więc dlaczego nie miały odpowiednich papierów? YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
YAFUD dobry, tylko koniec zbędny i z lekka głupi. Nie miały odpowiednich papierów, przez ,,właścicielkę". Ogólnie lepiej by było gdybyś wzięła kota ze schroniska.
2
2
kociara (ale męża też mam) | 46.227.244.* | 06 Września, 2016 20:53
Ale chciała bengalskiego. Sama mam bengala, oraz moje dwa koty przygarnięte "z ulicy". Bengal marzył mi się od lat, bo to naprawdę piękne koty.
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Niki5566[ Zobacz ]
Tylko, że w schroniskach też można znaleźć bengalskiego, wystarczy dobrze poszukać.
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika kociara (ale męża też mam)[ Zobacz ]
1
4
kociara | 46.227.244.* | 06 Września, 2016 22:16
Nie u mnie - najbliższe schronisko 50 km ode mnie, a inne w obrębie 100 km. Wolałam już wydać te 2000 i mieć kota rodowodowego, na wystawy (swoją drogą dużo wygrywa, bo jest naprawdę piękny) - wystawy moim pomysłem nie były, mąż zaproponował, aby "odbić"koszty. Dla mnie kot to przyjaciel do kochania, a nie maszynka do pieniędzy.
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika Niki5566[ Zobacz ]
Zdecydowanie. Kotek z hodowli zawsze znajdzie właściciela, a z tym ze schroniska trochę gorzej. :-/
Lata temu bardzo mi się marzył owczarek niemiecki, ale gdy pojechałam do schroniska zakochałam się w czarnym psiaku, któremu do tego typu rasy daleko. :-)
Jeśli Autorka chciała kota bengalskiego, mogła nie znaleźć go zbyt szybko w schronisku (zależy od wielkości takiej placówki, bywałam w schronisku i nie zauważyłam żadnego rasowego psa ani kota), ale są tam naprawdę kochane i piękne zwierzęta. :-D
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Niki5566[ Zobacz ]
1
8
Nicky | 83.22.147.* | 07 Września, 2016 14:50
A ja bym chciała dodać, że psy schroniskowe też są piękne i, co najważniejsze, bywają bardo mądre. Zatem o ile ktoś nie planuje wystaw to naprawdę warto przemyśleć schroniskowego kundelka, one w niczym nie są gorsze od psów rasowych, a też czekają na miłość.
Ja sama wzięłam ze schroniska malucha, bo robiłam tam wolontariat i nie mogłam się powstrzymać. W domu miałam już dwa dorosłe psy, bardziej mojego rodzeństwa niż moje. Maluch był rasy nijakiej, jako młody psiak wygląda trochę jak dość spora kula stojącej sierści. I, chociaż nigdy bym się nie spodziewała, również mogę z nim jeździć na "pokazy", bierzemy udział w agility :) To serio fajna zabawa, tylko trzeba poświęcić trochę czasu. Więc możecie mieć "wystawowego"psa ze schroniska;)
1
9
Ups | 82.160.83.* | 08 Września, 2016 13:01
O co wy się czepiacie? Chciała z hodowli to wzięła. Jakby chciała ze schroniska to by tam pojechała. Chyba po coś jednak te hodowle są.
0
10
zdziwiony | 89.72.233.* | 08 Września, 2016 15:10
Nie miały papierów, bo hodowla była nielegalna. Proste?
0
11
amy | 109.243.113.* | 08 Września, 2016 22:12
No to by się mąż zdziwił, bo za wygraną wystawę otrzymuje się tylko pamiątkowy puchar, certyfikat i opakowanie żwirku (lub coś podobnie niskiej wartości). Zaś za udział trzeba zapłacić ok. 200zł;)
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika kociara[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Niki5566 [YAFUD.pl] | 06 Września, 2016 17:34
YAFUD dobry, tylko koniec zbędny i z lekka głupi. Nie miały odpowiednich papierów, przez ,,właścicielkę". Ogólnie lepiej by było gdybyś wzięła kota ze schroniska.
kociara (ale męża też mam) | 46.227.244.* | 06 Września, 2016 20:53
Ale chciała bengalskiego.
Sama mam bengala, oraz moje dwa koty przygarnięte "z ulicy". Bengal marzył mi się od lat, bo to naprawdę piękne koty.
Niki5566 [YAFUD.pl] | 06 Września, 2016 20:55
Tylko, że w schroniskach też można znaleźć bengalskiego, wystarczy dobrze poszukać.
kociara | 46.227.244.* | 06 Września, 2016 22:16
Nie u mnie - najbliższe schronisko 50 km ode mnie, a inne w obrębie 100 km. Wolałam już wydać te 2000 i mieć kota rodowodowego, na wystawy (swoją drogą dużo wygrywa, bo jest naprawdę piękny) - wystawy moim pomysłem nie były, mąż zaproponował, aby "odbić"koszty. Dla mnie kot to przyjaciel do kochania, a nie maszynka do pieniędzy.
Niki5566 [YAFUD.pl] | 06 Września, 2016 22:19
Może i nie u ciebie, ale może u autorki? :D
Ja nie ogarniam po co brać zwierzaki na wystawy. Przecież koty są do kochania (choć nie lubię zwierząt >,
Nokturn | 81.190.110.* | 07 Września, 2016 00:46
Możliwe,że koty nie miały odpowiednich papierów,ponieważ były z tzw.lewej hodowli.Pani chciała sobie dorobić i dlatego kot miał "rodowut".
Co do kotów ze schroniska,to popieram pomysł.Wiele kotów i nie tylko,czeka na kogoś kto je pokocha.
Avellana [YAFUD.pl] | 07 Września, 2016 14:18
Zdecydowanie. Kotek z hodowli zawsze znajdzie właściciela, a z tym ze schroniska trochę gorzej. :-/
Lata temu bardzo mi się marzył owczarek niemiecki, ale gdy pojechałam do schroniska zakochałam się w czarnym psiaku, któremu do tego typu rasy daleko. :-)
Jeśli Autorka chciała kota bengalskiego, mogła nie znaleźć go zbyt szybko w schronisku (zależy od wielkości takiej placówki, bywałam w schronisku i nie zauważyłam żadnego rasowego psa ani kota), ale są tam naprawdę kochane i piękne zwierzęta. :-D
Nicky | 83.22.147.* | 07 Września, 2016 14:50
A ja bym chciała dodać, że psy schroniskowe też są piękne i, co najważniejsze, bywają bardo mądre. Zatem o ile ktoś nie planuje wystaw to naprawdę warto przemyśleć schroniskowego kundelka, one w niczym nie są gorsze od psów rasowych, a też czekają na miłość.
Ja sama wzięłam ze schroniska malucha, bo robiłam tam wolontariat i nie mogłam się powstrzymać. W domu miałam już dwa dorosłe psy, bardziej mojego rodzeństwa niż moje.
Maluch był rasy nijakiej, jako młody psiak wygląda trochę jak dość spora kula stojącej sierści. I, chociaż nigdy bym się nie spodziewała, również mogę z nim jeździć na "pokazy", bierzemy udział w agility :) To serio fajna zabawa, tylko trzeba poświęcić trochę czasu.
Więc możecie mieć "wystawowego"psa ze schroniska;)
Ups | 82.160.83.* | 08 Września, 2016 13:01
O co wy się czepiacie? Chciała z hodowli to wzięła. Jakby chciała ze schroniska to by tam pojechała. Chyba po coś jednak te hodowle są.
zdziwiony | 89.72.233.* | 08 Września, 2016 15:10
Nie miały papierów, bo hodowla była nielegalna. Proste?
amy | 109.243.113.* | 08 Września, 2016 22:12
No to by się mąż zdziwił, bo za wygraną wystawę otrzymuje się tylko pamiątkowy puchar, certyfikat i opakowanie żwirku (lub coś podobnie niskiej wartości). Zaś za udział trzeba zapłacić ok. 200zł;)