Miałem wczoraj egzamin praktyczny na prawo jazdy. Niestety nie zdałem. Jak? Taka sytuacja: Egzaminator: Jak pan sprawdzi stan płynu do spryskiwaczy? Kursant: Zobaczę w zbiorniczku, pod maską. Egzaminator: Nie proszę pana, włączy pan spryskiwacz, jeśli płyn pojawi się na szybie, to znaczy, że jest, a jeśli się nie pojawi, to znaczy, że nie ma. Egzamin negatywny. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
ja | 83.29.14.* | 09 Września, 2016 11:20
Ja miałam odwrotnie :P chciałam użyć spryskiwaczy, a egzaminator mi zakazał, więc sprawdziłam zbiorniczek :) na szczęście zdałam :D
0
2
kkkvx | 81.219.209.* | 09 Września, 2016 11:45
Odwołaj się, bo nie zrobiłeś błędu. Odpowiedź była poprawna
Gdybyś miał sprawdzić samą OBECNOŚĆ płynu, to owszem, wystarczyło by włączyć spryskiwacz, ale STAN płynu, czyli jego ilość da się sprawdzić tylko w zbiorniku. Odwołaj się.
0
5
O | 31.174.13.* | 10 Września, 2016 16:08
Chore. To co robia egzaminatorzy to jedynie paskudne wyczekiwanie na male potkniecie, zeby egzaminowany znow placil za kolejny egzamin. Egzaminatorzy prawa jazdy to zwykle szuje.
0
6
lel | 46.227.244.* | 10 Września, 2016 19:16
To ewidentnie zasługuje na główną: Jest śmieszne Jest yafudem Zepsuło autorowi dzień
Swoją drogą niezła szuja z tego egzaminatora, to już jest typowe przyebanie się, żeby dostać kolejne 140 zł...
Ale jak płyn się pojawi na szybie, to być może była to ostatnia jego kropla i płyn się właśnie zużył. Myślę, że spróbuj się odwołać, może trafisz na innego. Ten jakby Cię nie uwalił na płynie, to by uwalił na czymkolwiek innym.
0
9
Kierowca | 89.72.6.* | 18 Września, 2016 15:57
Wszyscy mądrzy. W zdecydowanej większości aut nie sprawdzicie stanu płynu w zbiorniczku zaglądając pod maskę, bo zbiorniczek jest zabudowany w okolicach nadkola lub przedniego zderzaka. Będziecie demontować ten element karoserii? Egzaminator miał rację - obecność płynu sprawdzisz tylko zraszając szyby.
Widoczna część zbiornika na płyn do spryskiwaczy ma może raptem 0.5l pojemności, a do układu wchodzi jakieś 4 litry. Więc egzaminator słusznie stwierdził, że na zbiorniczku nie sprawdzisz. No chyba, że jest nalane pod korek.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
ja | 83.29.14.* | 09 Września, 2016 11:20
Ja miałam odwrotnie :P chciałam użyć spryskiwaczy, a egzaminator mi zakazał, więc sprawdziłam zbiorniczek :) na szczęście zdałam :D
kkkvx | 81.219.209.* | 09 Września, 2016 11:45
Odwołaj się, bo nie zrobiłeś błędu. Odpowiedź była poprawna
Niki5566 [YAFUD.pl] | 09 Września, 2016 15:02
To zrób coś z tym a nie piszesz yafudy;p
Bloodline [YAFUD.pl] | 09 Września, 2016 19:38
Gdybyś miał sprawdzić samą OBECNOŚĆ płynu, to owszem, wystarczyło by włączyć spryskiwacz, ale STAN płynu, czyli jego ilość da się sprawdzić tylko w zbiorniku. Odwołaj się.
O | 31.174.13.* | 10 Września, 2016 16:08
Chore. To co robia egzaminatorzy to jedynie paskudne wyczekiwanie na male potkniecie, zeby egzaminowany znow placil za kolejny egzamin. Egzaminatorzy prawa jazdy to zwykle szuje.
lel | 46.227.244.* | 10 Września, 2016 19:16
To ewidentnie zasługuje na główną:
Jest śmieszne
Jest yafudem
Zepsuło autorowi dzień
Swoją drogą niezła szuja z tego egzaminatora, to już jest typowe przyebanie się, żeby dostać kolejne 140 zł...
vkdnkfnklpf | 31.0.38.* | 13 Września, 2016 11:09
No¡ i to jest yafud. NA GŁÓWNĄ!
Voitcus [YAFUD.pl] | 16 Września, 2016 07:37
Ale jak płyn się pojawi na szybie, to być może była to ostatnia jego kropla i płyn się właśnie zużył. Myślę, że spróbuj się odwołać, może trafisz na innego. Ten jakby Cię nie uwalił na płynie, to by uwalił na czymkolwiek innym.
Kierowca | 89.72.6.* | 18 Września, 2016 15:57
Wszyscy mądrzy. W zdecydowanej większości aut nie sprawdzicie stanu płynu w zbiorniczku zaglądając pod maskę, bo zbiorniczek jest zabudowany w okolicach nadkola lub przedniego zderzaka. Będziecie demontować ten element karoserii? Egzaminator miał rację - obecność płynu sprawdzisz tylko zraszając szyby.
xyRon [YAFUD.pl] | 22 Września, 2016 13:44
Widoczna część zbiornika na płyn do spryskiwaczy ma może raptem 0.5l pojemności, a do układu wchodzi jakieś 4 litry. Więc egzaminator słusznie stwierdził, że na zbiorniczku nie sprawdzisz. No chyba, że jest nalane pod korek.