Parę dni temu kolega poprosił mnie o zeszyt od biologii, ponieważ swój gdzieś zapodział, a chciał powtórzyć przed maturą. Następnego dnia dowiedziałam się, że mój zeszyt także zaginął w tajemniczych okolicznościach. Byłam jedyną osobą w klasie, która miała kompletne notatki. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
48683TRASH