Mało śmieszne ... kto to wogóle zaakceptował?@
Często ludzie po tym wariują ale i tak nikt nie przebije mojego dziadka
Uśmiałam się tak,żę rodzice się zapytali co mi jest.xD
Głupie i Bujda
A głupiego Jasia to się nie dostaje przed narkozą? :P
po głupim jasiu się leży... i jest się na sali operacyjnej, albo w drodze na nią...
Był taki wątek w jednym filmie...
głupi jaś nie jest na poprawe humoru...
Eh... Mój kuzyn po głupim jasiu gonił pielęgniarki. Dopiero 3 facetów zdołało go `uspokoić`...
nie zgadzam się z JABABA....po głupim jasiu mozna mieć głupawkę. Jedni mogą leżeć a innym odbija. Poza tym "głupi jaś"jest też stosowany w czasie rezonansu magnetycznego, tzw kontrast.
Z tego co wiem to głupiego jasia dostaje się między innymi przy wycinaniu migdałków
ale on powinien chyba go dostać przed operacją, jak już by go tam zabierali czy coś;d
ale yafud dobry jest xd hahhaa :D
Ale w czym problem? W tym że uważał się za motyla a wyglądał jak małpa? I pierwsze słyszę aby głupiego jasia podawano w tabletkach przed operacją.
Przeczytałem "Mój mąż miał mieć penetrację."
A to nie jest tak, że "Głupiego jasia"Dostają osoby tylko do X kg? Zazwyczaj dzieci, które jeszcze nie mogą dostać narkozy?
Głupi jaś to gaz :)
yyyyyyyy dziwne to
Chirurg mi mówił, że jak po "głupim Jasiu"wieźli mnie na salę operacyjną, składałam mu seksualne propozycje i do tego byłam bardzo nachalna. Coś w tym jest, bo pielęgniarki dziwnie na mnie spoglądały, ale powtórzyć ze szczegółami nikt mi nic nie chciał:(
Głupi jaś w tabletce? Pierwsze słyszę. Ja dostawałam zastrzyki - raz przed endoskopią zatok, a drugi przed bronchoskopią. Strasznie kręciło mi się po nim w głowie.
@ACAB dorośli też to dostają, by zbytnio się nie denerwować zabiegiem czy operacją.
Wydaję mi się że autorka miała na myśli, że tabletka była specyfikiem o podobnym działaniu co głupi Jaś... a nie że akurat ten właśnie preparat..
Po dormicum ludzie najczęściej nie potrafią sami chodzić, więc opowieść jest bardzo mocno podkoloryzowana.
a ma to znaczenie,a co ma piernik do witraka? Rezonans magnetyczny inaczej MR,a kontrast ,to nic innego jak rezonans z kontrastem ,czyli angiorezonans,co tu wspolnego ma glupi jas z kontrastem? Podanie kontrastu,to nie jest glupi jas- glupi jas,to glupi jas (tzw sedacja),a kontrast,to kontrast,cos co rozplywa sie w naczyniach i to widac min w rezonansie,cale unaczynienie.
Moja siostra też przed operacją dostała głupiego jasia, ale to nie była tabletka. Jak ją wieźli na sale operacyjną to wszystkim machała jak księżna i do jakiejś baby dziadziusiu wołała (najlepsze jest to, że nigdy nie znałyśmy dziadka). Jeszcze pewno z godzinę po zabiegu wyglądała i zachowywała się śmiesznie a ja miałam ubaw
No to, to rozumiem.
Ciekawe, co na to mąż, jak już doszedł do siebie...
Ja dostałam głupiego jasia w czasie porodu, jako środek przeciwbólowy, oczywiście podano mi go, tylko po to, żebym miała świadomość tego, że dostałam coś na złagodzenie bólu, rodziłam naturalnie. Efektem tego, było zasypianie między skurczami i rozkojarzenie.Rodziłam w uk.
A moja mama w pl
dostaje się rano, ja też dostałam razem z tą koszulindą ale na szczescie nie biegalam po korytarzu :)
Moja koleżanka po głupim jasiu śpiewała do lekarza żono moja :D
Ja po głupim jasiu opowiadałem lekarzowi świńskie kawały.
Może i fake co nie zmienia faktu że uśmiałam się zdrowo:) szczególnie wyobrażając sobie tego męża:D
Jak coś, to głupi Jaś jak najbardziej może być w tabletkach. Może faktycznie niektórym ludziom po nim odwala, ja słyszałam głównie o przymuleniu i przysypianiu.;)
"Głupi Jaś"- Podawany jest w różnych formach. Kiedyś pod postacią tabletki, obecnie najczęściej w zastrzyku. Głupi jas ma za zadanie odstresować przed zabiegiem. Dostają go wszyscy, bez względu na formę w jakiej zostaną znieczuleni. Głupi jaś podobnie do innych psychotropów na każdego działa inaczej. Jedni śpią, inni maja zajawkę a jeszcze inni gadają od rzeczy. Tableteczkę pierwszy raz dostałam jak miałam 15 lat, wtedy spałam co jakiś czas się budząc i śmiejąc się z mojego ojca. W zeszłym roku dostałam w zastrzyku, jakoś tym razem nic mi nie odbiło, po prostu byłam zmęczona i siedziałam w łóżku, tylko czas jakoś tak szybciej leciał. Ale za to pani obok zaczęła krzyczeć i się śmiać na przemian. Gł
o, czyli nie byłam najgorsza;) ja po głupim jasiu - forma "shota"- kieliszek syropu :p - śmiałam się do łez. dostałam go jakoś 40 min. przed operacją i jak pielęgniarki przyszły mnie zabrać to ja znowu w śmiech, że "hehehehe to już? hahaha"... cóż, stwierdziły, że dawno tak wesołej pacjentki idącej na operację nie miały;). chociaż się trochę dziwię, po głupim jasiu zazwyczaj kręci się w głowie i trudno utrzymać równowagę, nieważne, czy ktoś jest otumaniony, smutny, czy wesoły... ciężko mi sobie wyobrazić kogoś po gj biegającego jeszcze po korytarzu.
Od razu mówię do łowców fake'ów - miałem niedawno wycinanie migdałki. Dostałem głupiego Jasia w tabletce, leżałem na sali, po 10 minutach zawieźli mnie na salę operacyjną i dali mi narkozę. Więc ten yafud mógł się wydarzyć.
"a ma to znaczenie"głupi jaś nie jest stosowany jako kontrast w rezonansie magnetycznym - skąd takie bzdury? Głupi Jaś tabletka dawana na uspokojenie przed operacją w celu uspokojenia, inną sprawą jest to że czasami daje odwrotny skutek do zamierzanego dlatego często piguły mówią żeby się położyć na łóżku
dostaje sie przed narkoza ale nie wtedy jak Cie wioza na sale tylko troche wczesniej :P ja np dostalam godzine przed zabiegiem ale tez nie latalam po korytarzu xD
dostaje się rano.
ja wtedy chciałam zajarać -,-
fake. po glupim jasiu jest sie zmulonym i chce sie spac i dostaje sie godzine przed operacja
Przeglądam komentarze, szukam, szukam, tracę nadzieję, ale nagle, tak, jest, nie zawiodłam się, jak w każdym poście, tak i tu jest SMUTAS. Człowieku nie masz życia.
jak miałam głupiego Jasia to było dokładnie tak samo, tyle, że ja sie darłam że mam paralotnie (te kiecki są takie szerokie)
'Głupiego Jasia' dostaje się 30 min przed zabiegiem/operacją . Ja dostałam ową tabletkę,lecz operacji się nie doczekałam bo anestezjolog skończył pracę o 15 i poszedł do domu. Efekt? Przez 2 godziny nie mogłam wstać,bo kręciło mi się w głowie...
I z czego wy się do ch*ja śmiejecie? To nie jest takie śmieszne, to normalne po tych tabletkach -.-
Dziwne bo głupi jaś nie powoduje aż takich reakcji. Różnie się ludzie po nim zachowują ale nie aż tak.... wręcz przeciwnie nie raz nie są wstanie wstać z łóżka i mają lekki odlot
hahaha uśmiałam się :p
Może pomylił szpitale :P
Ja przed operacją dostałam w takim kieliszku plastikowym do wypicia i nie mogłam chodzić bo się przewracałam
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Fallen | pinger.pl | 26 Lutego, 2012 20:57
A głupiego Jasia to się nie dostaje przed narkozą? :P
takatam | 77.112.1.* | 26 Lutego, 2012 21:28
Eh... Mój kuzyn po głupim jasiu gonił pielęgniarki. Dopiero 3 facetów zdołało go `uspokoić`...
a ma to znaczenie | 212.49.43.* | 26 Lutego, 2012 21:38
nie zgadzam się z JABABA....po głupim jasiu mozna mieć głupawkę. Jedni mogą leżeć a innym odbija. Poza tym "głupi jaś"jest też stosowany w czasie rezonansu magnetycznego, tzw kontrast.
\odmieniony/ | pinger.pl | 26 Lutego, 2012 21:48
Z tego co wiem to głupiego jasia dostaje się między innymi przy wycinaniu migdałków