Nie przejmuj się, nie wiedziałeś.
Nieuleczalna choroba autoimmunologiczna nie oznacza, że facet umrze za pół roku tylko, że np ma problemy z przyswajaniem pokarmów, musi brać leki, pilnować się itd.
Skoro przyszedł do baru nie jest tak źle, wiem co mówię
Czyli np ma zapalenie tarczycy Hashimoto... wielkie halo!
... albo toczeń lub sarkoidozę, albo marskość wątroby lub cukrzycę. Wielkie mi halo, ano wielkie.
A do autora: nie przejmuj się, skąd było Ci to wiedzeć?
Tak, oczywiście. Zmiana diety wyleczy NIEULECZALNĄ chorobę. Tak właśnie będzie. Ba! To na pewno jest wina tego gościa, bo przecież otyły człowiek może zachorować jedynie na cukrzycę. A choroba tarczycy wcale nie powoduje problemów z metabolizmem i utrzymamiem prawidłowej masy ciała. To na pewno wina złej diety! A tak w ogóle, to facet powinien się cieszyć, bo schudnie. A że równie dobrze mógł zachorować np. na SM i w prespektywie ma wózek inwalidzki, to szczegół...
Jest różnica pomiędzy szczupłą sylwetką z ciężkiej pracy a choroby - kwestie siły, wymęczenia, ukształtowania ciała itd.
Swoją drogą - choroba od której jest się mega chudym spoko ale takie od których się tyje to wymówki? XD
W luzniejszym ubraniu nie widać większej różnicy między schudnieciem przez dietę i ćwiczenia a chorobę lub glodowke więc nie musiał zauważyć
Występuje kwestia zmęczenia na twarzy, naprawdę to widać niestety :/ Jak się miało do czynienia z ludzmi chudymi z choroby to od razu da się rozpoznać po twarzy, chyba że facet ma szczęście z wyglądem lub używa super kosmetyków
Choroby autoimmunologiczne to nie tylko takie "drobiazgi". Niektore z tych chorob potrafia doprowadzic do smierci w ciagu 2 tygodni - wiec to moze jednak byc wielkie halo.
Cukrzyca :)
Hashimoto, zapalenie tarczycy przez węglowodany... Koń by się uśmiał. Tak samo jak leczenie cukrzycy dietą w momencie gdy jest tak rozwinięta, że na pierwszy rzut oka widać różnicę.
Gówno prawda. Leki przeciwpsychotyczne powodują tycie bo sprowadzają metabolizm do zera. Masz wybór między tyciem od wszystkiego co zjesz, a halucynacjami.
A nic by się nie stało gdybyś nie wpieprzał się w czyjeś życie. Ciekawość to pierwszy stopień do piekła
Organizm (każdy, nie tylko człowieka) ma właściwości samoregeneracyjne, ba większość komórek w twoim ciele nie jest tymi. z którymi się urodziłaś, samochód natomiast nie ma takiej możliwości, a większość jego elementów jest od produkcji, aż do jego "śmierci"ta sama, więc się zużywa. Przestań być tak zarozumiała i pluć we wszystkich jadem.
Kazda metafora ma swoje granice. A organizm ludzki tez ma swoje granice, wytrzymalosc. Jadem nazywasz uswiadamianie faktow, osobom ich nie znajacym? To co napisalam to fakty.
A ty przejdź się na psychiatryk, gdzie ludzie o tej samej diecie ale różnych lekach nagle potrafią tyc po 20 kg;)
Obawiam się, że jeśli tam wejdzie, to już jej nie wypuszczą. Lekarze szybko ustalą jej zaburzenia i tam zostanie na długie leczenie.
Natura to typowy oszołom w rodzaju antyszczepionkowców, a takim kretynom nie przetłumaczysz. Więc proponuję zignorować, niech sobie dalej żyje z poczuciem bycia oświeconą i genialną, bo to pewnie jedyne, co pozwala jej znieść swoją marną egzystencję
Prawda, tylko chyba zapominasz o jednym szczególe - leczenie często wymaga zmiany diety na "niezdrową". Obecnie przyjmuję leki, które MUSZĘ jeść razem z posiłkami bogatymi w białko i w nieco mniejszym stopniu w tłuszcz. Więc to nie jest tak, że tylko od substancji aktywnych się tyje, a puramida żywieniowa jest odpowiedzią na wszystko. Dieta rzede wszystkim powinna być dobrana do indywidualnych wymagań organizmu i dopiero wtedy można mówić o jej pozytywnym wpływie. Nie jest on jednak nieograniczony - cudów nie będzie. Nie wyleczysz raka dietą. Możesz zmniejszyć ryzyko zachorowania, jasne, ale nie należy pomijać wpływu czynników genetycznych. Nie mówiąc o tym, że większość chorób autoimmunologicznych ma przyczynę idiopatyczną, czyli na chwilę obecną nieznaną.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
twtu | 37.47.110.* | 12 Września, 2018 22:30
Nie przejmuj się, nie wiedziałeś.