Na popularnym serwisie ogłoszeniowym wystawiłem ogłoszenie o kanapie do oddania za darmo. Mebel jest w świetnym stanie, ale przestawiliśmy ściankę działową żeby podzielić dzieciakom pokój na dwa osobne i po prostu przestał się mieścić w salonie. Otrzymałem parę telefonów od firm, które za "niewielką"opłatą wywiozą mi kanapę dlatego ucieszyłem się kiedy napisała babka, która po prostu chciała ją przygarnąć. Po chwili jednak zaczęła mnie obrażać, bo nie chciałem się zgodzić na wysłanie kanapy do miejscowości oddalonej o 100 kilometrów na mój koszt. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Panna X | 31.0.64.* | 10 Stycznia, 2019 12:34
Wystaw na sprzedaz za jakas mniejsza sume a nie na wydanie. Bedziesz mial mniej potencjalnych cebulakow. Z tego co obserwuje na olx itd. ludziom odpierdziela jak cos za darmo maja miec.
1
2
DRN | 188.47.126.* | 10 Stycznia, 2019 13:22
*tryb sarkazm włączony* Bo jak jest za darmo, to ma być za darmo, a nie, że oni biedni mają jeszcze sobie organizować transport/ wniesienie/ płacić za przesyłkę! No jak tak można!
0
3
kij w mrowisko | 188.147.105.* | 10 Stycznia, 2019 13:27
myślę że i w twoich rejonach są dni gdy odbierane są odpady wielkogabarytowe więc po prostu wtedy wystaw przed budynek i masz spokój
ciekawi mnie co mysla sobie tacy ludzie co obrazaja? ja podczas interakcji z ludzmi gram moim doborem slow, tonu i zachowania tak aby osiagnac zamierzony przeze mnie skutek. z pewnoscia obrazanie czlowieka od ktorego chce uzyskac darmowy mebel nie prowadzi mnie do posiadania tego mebla w moim salonie. wiec po co to robic? czy ci ludzie mysla ze to bedzie dzialac jak zastraszenie i spanikowany wlasciciel mebla ze strachu go wysle? ktos to rozumie i wytlumaczy?
1
5
Dżejsika | 5.172.233.* | 10 Stycznia, 2019 14:02
Wydaje mi się, że niektórzy są po prostu przyzwyczajeni do wyklinania na innych, gdy spotkają się z odmową. Często słyszę o tym w kontekście rodzin patologicznych. Nawet, jeśli zaoferujesz pomoc, to jeszcze oberwie Ci się, że przecież możesz dać więcej i ogólnie jesteś straszną sknerą i powinieneś się wstydzić. Daj palec wezmą całą rękę.
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika cerebrumpalm[ Zobacz ]
0
6
ppp | 78.11.182.* | 10 Stycznia, 2019 14:16
Bardzo znana metoda na olx, jak chcesz się czegoś pozbyć to wystaw to nawet za 20-50 złotych, a nie za darmo. Szybciej znajdziesz nabywcę, będziesz miał na piwo, a jeszcze ci kupujący podziękuje za udaną transakcje.
0
7
Klara | 83.31.152.* | 10 Stycznia, 2019 20:33
Potwierdzam - pół roku temu chciałam się pozbyć kanapy na OLX. Za darmo. Przez dwa tygodnie się nie udało - ludzie się zgłaszali, a potem mnie olewali, jakaś paranoja. Wystawiłam za 50zł - zgłoszeń mniej, ale za to rzetelne, pozbyłam się mebla dwa dni później.
0
8
KSSR | 5.173.120.* | 15 Lutego, 2019 12:38
Przerabiałam ten temat przy okazji wystawienia na olx biurka za 30 zł. Telefon od pana że chce mebel zobaczyć (co tam że w ogłoszeniu 7 fot, + w wiadomości prywatnej wysłane inne fotografie i dokładne wymiary to za mało). Westchnęłam i się zgodziłam. Dwa razy odwołał wizytę. Ale ja to rozumiem, różne rzeczy się zdarzają. Za trzecim razem przyjechał szybki look na ten ekskluzywny mebel - bardziej bierze, córka idzie do szkoły to będzie jak znalazł a więcej będzie mógł wydać na inne pierdoły do wyprawki szkolnej. Ale nie weźmie biurka dziś. Jutro. Bo nie ma jak bo dziś bez auta jest. No spoko. Na drugi dzień telefon że on go jednak nie ma jak przewieść i czy ja go za dopłatą nie dowiozę. Mówię że nie i choćbym chciała to nie mam jak. Na to Pan że jak nie, jak przed domem stał Yaris, to jak się spuści tylne fotele to wejdzie jak ta lala. Na koniec dowiedziałam się, że przeze mnie dziecko nie będzie miało nowego biurka. WTF.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Panna X | 31.0.64.* | 10 Stycznia, 2019 12:34
Wystaw na sprzedaz za jakas mniejsza sume a nie na wydanie. Bedziesz mial mniej potencjalnych cebulakow. Z tego co obserwuje na olx itd. ludziom odpierdziela jak cos za darmo maja miec.
DRN | 188.47.126.* | 10 Stycznia, 2019 13:22
*tryb sarkazm włączony* Bo jak jest za darmo, to ma być za darmo, a nie, że oni biedni mają jeszcze sobie organizować transport/ wniesienie/ płacić za przesyłkę! No jak tak można!
kij w mrowisko | 188.147.105.* | 10 Stycznia, 2019 13:27
myślę że i w twoich rejonach są dni gdy odbierane są odpady wielkogabarytowe więc po prostu wtedy wystaw przed budynek i masz spokój
cerebrumpalm [YAFUD.pl] | 10 Stycznia, 2019 13:30
ciekawi mnie co mysla sobie tacy ludzie co obrazaja? ja podczas interakcji z ludzmi gram moim doborem slow, tonu i zachowania tak aby osiagnac zamierzony przeze mnie skutek. z pewnoscia obrazanie czlowieka od ktorego chce uzyskac darmowy mebel nie prowadzi mnie do posiadania tego mebla w moim salonie. wiec po co to robic? czy ci ludzie mysla ze to bedzie dzialac jak zastraszenie i spanikowany wlasciciel mebla ze strachu go wysle? ktos to rozumie i wytlumaczy?
Dżejsika | 5.172.233.* | 10 Stycznia, 2019 14:02
Wydaje mi się, że niektórzy są po prostu przyzwyczajeni do wyklinania na innych, gdy spotkają się z odmową. Często słyszę o tym w kontekście rodzin patologicznych. Nawet, jeśli zaoferujesz pomoc, to jeszcze oberwie Ci się, że przecież możesz dać więcej i ogólnie jesteś straszną sknerą i powinieneś się wstydzić. Daj palec wezmą całą rękę.
ppp | 78.11.182.* | 10 Stycznia, 2019 14:16
Bardzo znana metoda na olx, jak chcesz się czegoś pozbyć to wystaw to nawet za 20-50 złotych, a nie za darmo. Szybciej znajdziesz nabywcę, będziesz miał na piwo, a jeszcze ci kupujący podziękuje za udaną transakcje.
Klara | 83.31.152.* | 10 Stycznia, 2019 20:33
Potwierdzam - pół roku temu chciałam się pozbyć kanapy na OLX. Za darmo. Przez dwa tygodnie się nie udało - ludzie się zgłaszali, a potem mnie olewali, jakaś paranoja. Wystawiłam za 50zł - zgłoszeń mniej, ale za to rzetelne, pozbyłam się mebla dwa dni później.
KSSR | 5.173.120.* | 15 Lutego, 2019 12:38
Przerabiałam ten temat przy okazji wystawienia na olx biurka za 30 zł. Telefon od pana że chce mebel zobaczyć (co tam że w ogłoszeniu 7 fot, + w wiadomości prywatnej wysłane inne fotografie i dokładne wymiary to za mało). Westchnęłam i się zgodziłam. Dwa razy odwołał wizytę. Ale ja to rozumiem, różne rzeczy się zdarzają. Za trzecim razem przyjechał szybki look na ten ekskluzywny mebel - bardziej bierze, córka idzie do szkoły to będzie jak znalazł a więcej będzie mógł wydać na inne pierdoły do wyprawki szkolnej. Ale nie weźmie biurka dziś. Jutro. Bo nie ma jak bo dziś bez auta jest. No spoko. Na drugi dzień telefon że on go jednak nie ma jak przewieść i czy ja go za dopłatą nie dowiozę. Mówię że nie i choćbym chciała to nie mam jak. Na to Pan że jak nie, jak przed domem stał Yaris, to jak się spuści tylne fotele to wejdzie jak ta lala. Na koniec dowiedziałam się, że przeze mnie dziecko nie będzie miało nowego biurka. WTF.