Ej, co robisz w najbliższy weekend? Kumpel ma kawalerski, może wpadniesz w "służbowym"stroju? Okolice Warszawy? Ile bierzesz?
"Jest to cnotą nad cnotami trzymać język za zębami", szczególnie w "babskim"środowisku... współczuję atmosfery w pracy.
Po mojemu zawistna zazdrość. Większość kobiet ma w sobie coś z ekshibicjonizmu, tylko boi się to uzewnętrznić, więc ta odważna jest skazana na potępienie...
Po prostu zrozumiały, po co ich faceci chodzą na striptease i jak się wtedy zachowują (mimo, że gadają im, że tylko paczą). No i wkurzenie, że koleżanka może facetowi więcej zaoferować niż żona. Ot co.
Osobiście jakbym miał taki ekstremalny epizod w swoim życiu to bym się nie chwalił, a na pewno nie koleżankom z pracy.
Tak, jak dla ogromnej liczby głupców pederasta to pedofil tak striptizerka to prostytutka.
Po prostu koledzy/koleżanki z pracy nie są od zwierzeń. W pracy to mozna porozmawiać o pogodzie, czy ciekawym filmie a nie o szczegółach swojego życia.
U mnie w pracy nikt nie wiedział o moim ślubie. Dopiero w piątek poszedłem do szefa i powiedziałem że biorę urlop okolicznościowy w poniedziałek.
Akurat pederasta to właśnie jest rodzaj pedofila, mianowicie pedofil, który jest jednocześnie ge jem*.
A striptizerka nie jest rodzajem prostytutki, przynajmniej z definicji.
___________
* aczkolwiek SJP podaje, że pederasta to także "sportowiec strzelający z pistoletu dowolnego". Hmmm...
Brałeś ślub w poniedziałek?
Czego twój wróg nie powinien wiedzieć, nie mów przyjacielowi.
Arthur Schopenhauer
Powiedz im, że to był test na ich tolerancję i że nie zdały :x
Nie, ale miałem prawo wziąć w związku z tym urlop. Miałem o 2 dni dłuższy weekend i mogłem być z żoną. Urlop okolicznościowy mogę wziąć kiedy chcę jeżeli jest datowo zbliżony do wydarzenie na które je się bierze.
To nawet kobiety nie wiedzą żeby nie ufać kobietom?
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Domka | 91.233.114.* | 29 Sierpnia, 2023 15:36
"Jest to cnotą nad cnotami trzymać język za zębami", szczególnie w "babskim"środowisku... współczuję atmosfery w pracy.
KRHQ | 37.47.86.* | 29 Sierpnia, 2023 17:04
Po prostu koledzy/koleżanki z pracy nie są od zwierzeń. W pracy to mozna porozmawiać o pogodzie, czy ciekawym filmie a nie o szczegółach swojego życia.