Pewnego wieczoru moj chłopak wraz ze swoimi najlepszym kolegą wracali z dość mocno zakrapianej imprezy(pil tylko kolega) zaparkowali na chodniku przed sklepem i debatowali co maja zakupić. Gdy nagle obok pojawila sie grupka dziewczyn jedna straszne przygladala sie koledze nawet zatrzymała sie przed samochodem wiec tamten nie wiele myślac wysiadł i zaczął również sie jej przyglądać zapytał sie nawet czy sie znają ale ona tylko sie uśmiechneła i pobiegla dalej. Kolega wsiadł do samochodu i zaczął myślec kto to mógł być bo coś mu mówiło ze ją zna. Po upływie ok 3min dostał esa z pytaniem dlaczego nie poznaje swojej dziewczyny;) Tak to była jego dziewczyna z którą był już ponad pół roku:) YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.