W święta bodajże przyszłam do domu z chłopakiem. Mojego taty nie było, bo razem z moim młodszym bratem poszedł do swojej mamy. Było miło, dopóki nie wrócili. Okazało się, że był tam też wujek i trochę sobie popili. Na siłę zawołał nas do dużego pokoju, wygadywał same głupoty, które podobno usłyszał od ojca mojego chłopaka (znają się od podstawówki), parodiował go i w ciągu pięci minut, które z nim spędziliśmy z siedem razy podawał mu rękę. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Smutas [YAFUD.pl] | 24 Kwietnia, 2012 08:06
A ty jesteś w takim samym wieku jak ojciec, gdy poznał tatę twojego "chłopaka".