Wylacz Caps Lock.
Nie dość, że krzyczy to jeszcze wszystko na jednym wdechu.
He he he herbata ci stygnie.
To była IRONIA
Kawałek ciasta spadł na spódnicę i ale na tylne siedzenie. Gdzie jest tylne siedzenie przy stole, bo zakładam, że tam jedli obiad?
Po pierwsze: jadłaś u teściów czy na tylnym siedzeniu auta?
Po drugie: dlaczego plama na twojej spódnicy wyglądała jak wicie? Ktoś w ogóle wie co to wicie? XD
Po trzecie: jakim cudem nie zobaczyli, że spadł ci kawałek ciasta?
Po czwarte: wybiegłaś od stołu jak szalona, pognałaś do sypialni teściowej i wzięłaś jej spódnicę? Błagam. Ile ty masz lat.
Ta historia jest tak nierealna, że aż śmieszna. XD
tylne siedzenie :)
Du*a. Chodziło o du*ę :)
Jak ona jadła ten deser, że usmarowała dupę??
A czego się nie robi, żeby teściowej spódnicę rąbnąć?
Swoją drogą to nawet zabawne, że teściowa ma kamerkę w sypialni. Pewnie wieczorem zakłada lateksowe wdzianko, bierze pejczyk i teścia po "tylnym siedzeniu"okłada :)
A może właśnie w tej spódnicy paraduje przed nim...:D
Dlatego tak szybko się zorientowała, że jej nie ma :)
Albo on w niej paraduje;)
A ona go za to pejczem to tylnej części ciała?:)
Mój Boże... takie świństwa tam się dzieją, a autorka nic nie powiedziała jeszcze mężowi!
Ona jeszcze w szoku jest. Widzisz, że aż krzyczy Caps Lock-iem:):)
Doczytałam, że ona się wiła w konwulsjach (zrobiła wicie), więc ten kawałek ciasta się najwidoczniej podczas wicia przetransportował tam gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę.
Nie moja droga, to tylko wyglądało tak jakby zrobiła wicie. Cholera, co w tym domu naprawdę się działo??
Nie wiem, ale biorę pod uwagę że to jednak było tylne siedzenie auta, bo coś tam dalej o tym aucie pisała. Może wjechała do salonu autem przez okno balkonowe i ciasto zaczęła jeść, jak gdyby nigdy nic. Potem wicie i kradzież spódnicy. Szok. Niedowierzanie. Historia nadaje się do Faktu.
... albo dla CSI Miami. Tam zawsze wszystko wyjaśnili :)
Pobiegłaś do sypialni przyszłej teściowej i grzebałaś w jej rzeczach? Faktycznie wstyd.
a jak wygląda przednie siedzenie?
Jak fotel kierowcy;)
Była taka ostra balanga, że się dziewczę, biedne, ubrudziło tam, gdzie plecki swą szlachetną nazwę tracą...
Kurczę, co autorka brała, że się podzielić nie chce?
No jak to co brała?! Wicie, brała wicie!
Co za giętka dziewczyna, siadła na swoim przednim siedzeniu
i dokładnie obejrzała tylne.Edytowany: 2015:06:30 06:48:53
Wicie, to ona zrobiła, a nie brała! Sama zeznała!
Chrabbina - pewnie cyrkówka;)
Ja myślę że to po prostu biedna kobieta, która urodziła się z głową tyłem na przód. To nic. Jak teściowa kiedyś trafi na ten wpis, zafunduje jej tabletki antykoncepcyjne, by ten fatalny genetyczny błąd się nie powtarzał.
Chociaż, kto tam wie tych teściów skoro podejmują gości na obiedzie w aucie. Poza tym próbując logicznie złożyć treść tego postu, należałoby walnąć fusami w monitor by pojawiły się chociaż przypadkowe kropki i przecinki. Najbardziej niepokoją te wicie...
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
mimowszystko [YAFUD.pl] | 27 Czerwca, 2015 21:18
Jak ona jadła ten deser, że usmarowała dupę??