Rymanów-Zdrój, koniec lat osiemdziesiątych. Byłem tam w sanatorium, bo ponoć miałem "osłabione drogi oddechowe"wg. mojego pediatry. Jeden z wychowawców, pan grubo po 50-ce, często publicznie wyrażał swoje opinie o innych na "apelach,"które odbywały się każdego wieczoru o 7:30. Z czasem moim największym strachem stało się to, że mnie on "wywoła"z tłumu. Po jakimś miesiącu poczułem się lepiej, ponieważ nic takiego nie nastąpiło. Po ok. 5 tygodniach mieliśmy "dyskotekę"i wychowawczyni zachęcała nas do przebrania się w jakiś kostium. Jako, że nie miałem niczego z wyjątkiem normalnych ubrań, postanowiłem sobie domalować wąsy i brodę. Jak się później okazało, niechcący zrobiłem sobie plamę czarnym markerem w w środku prawego ucha. Następnego dnia, skoro świt, ów wychowawca jak zwykle sprawdzał czystość po prostu patrząc na nas, aby pozwolić nam iść na wycieczkę do pobliskiego Deszna. Na mój widok krzyknął donośnym głosem: "Ty, chodź no tu, bo nie mogę znieść tego syfu w twoim uchu."Paląc się ze wstydu, podeszłem do niego, a ten... włożył mi palec wskazujący w ucho, zaczął nim kręcić, i po jakiejś minucie niezadowolony wymamrotał: "Nie zeszło, idź to jakoś umyj, i zaraz wracaj."Do dziś zawsze starannie sprawdzam twarz przed wyjściem do pracy. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
pinda | 93.130.249.* | 16 Lutego, 2016 20:57
PODSZEDŁEM, błagam!
0
2
Franky | 178.183.198.* | 18 Lutego, 2016 01:41
Też byłem w tym sanatorium. Luzik był...
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
pinda | 93.130.249.* | 16 Lutego, 2016 20:57
PODSZEDŁEM, błagam!
Franky | 178.183.198.* | 18 Lutego, 2016 01:41
Też byłem w tym sanatorium. Luzik był...