Odrzucone demotywatory tekstowe: 1
23.05.2013 11:29 TRASH #23948
?
Jawny przejaw kretynizmu.
Jestem uczniem w pewnej Gliwickiej "gimbazie". Z naszym gimnazjum połączone jest liceum i na ogół Gimnazjum siedzi w swojej części, a Liceum w swojej. Warto dodać, że w drugim skrzydle jest podstawówka, a nieopodal budują nową halę, jeśli ktoś kojarzy to miejsce. No ale do rzeczy. Było to wczoraj około 13:40. Ja z wywalonym jęzorem lecę do sali, bo widzę, że historyk zamyka drzwi. W pewnym momencie, jak z pod ziemi wyrasta on - Piekielny Licealista (PL). Ciemne kręcone włosy, około 190cm wzrostu. Próbuję ominąć, dać do zrozumienia, że się spieszę, a on nic. Stał w środku przejścia, między wchodzącą jakąś młodszą klasą i kaloryferem. W końcu zrobiło się jakieś 0.5metra marginesu. "Przejdę"-pomyślałem. Przypadkiem trąciłem PL i przepchnąłem go o jakieś 2 cm w prawo. Nic wielkiego prawda? O słodka naiwności. Ja jestem osobą dość solidnej postury (mimo wzrostu nieprzekraczającego 170cm)i sporej wagi (77kg). Chwilę po kontakcie z PL poczułem jego rękę na moim karku, a chwilę później leciałem już, jak szmaciana lalka, ku wybiciu zębów, czy złamaniu ręki. Nic z tego. Na drodze pojawiła się nagle jakaś dziewczyna z pierwszej gimnazjum. Zderzyliśmy się głowami, po czym ja zachowałem się jak dupek i uciekłem, a ona została ze swoimi psiapsiułami. Czy to koniec historii? Otóż nie. Dzisiaj, musiałem iść do gabinetu Pani Dyrektor, gdzie była również pani Psycholog. Szczerze byłem zdenerwowany, bo jestem osobą dość spokojną i porządną, a tu wisiał nade mną katowski topór. Martwiłem się na zapas. Okazało się, że mam tylko potwierdzić tożsamość sprawcy całego zdarzenia. Okazało się bowiem, że dziewczyna zemdlała po kontakcie z moją głową i jest w szpitalu na obserwacji.
Mi nic się nie stało. Okazało się, że to nie pierwszy wybryk PL i tym razem na upomnieniu się nie skończy. A co z dziewczyną? Cóż, kiedy wyjdzie ze szpitala przeproszę ją i kupię coś na przeprosiny. Co ciekawe, jej koleżanki, jak i Dyrekcja szkoły uspakajały mnie mówiąc, że to nie moja wina. (Powiem szczerze byłem mocno wkurzony całą sytuacją z tym gnojem, bo inaczej PL się nie da nazwać). Jeśli dziewczyna się uprze sprawa wyląduje w sądzie, za naruszenie nietykalności cielesnej. Czekam na finał.
P.S.
PL właśnie skończył karę za złe zachowanie, a dziewczyna właśnie wróciła do sprawności po wypadku w szkole. YAFUD
Profil oglądano
» 1 Online
» 1 Dzisiaj
» 1 Ten Tydzień
» 2 Ten Miesiąc
» 7 Ten Rok
» 24 Ogółem
Rekord: 6 (23.05.2013)