Odrzucone demotywatory tekstowe: 1
08.04.2014 09:59 TRASH #28637
?
Zacznę od tego, że niezbyt dogaduję się z ojcem, od wielu lat. W ostatnim czasie spinaliśmy się dość ostro, doszło do tego, że mam coś z sercem z powodu stresu i znerwicowania. Mam 17 lat. Rano, godzina 6.10 wstałem, poszedłem zrobić śniadanie, ogarnąć się. Wypiłem kawę. 7.30 wyszedłem na autobus, 7.55 byłem na miejscu. Miałem jeszcze sporo czasu, więc przed lekcjami wyszedłem zapalić (tak, jestem palaczem w tak młodym wieku), akurat zadzwonił przyjaciel, a że mi się nie spieszyło to trochę rozmawialiśmy i zapaliłem kolejnego. Podsumowując, 2 papierosy. Pierwsza lekcja-wf, a na wf'ie siłownia. Wszystko było w porządku. Druga lekcja-również wf, tym razem graliśmy w kosza. Na rozgrzewce zaczęło mnie kłuć w klatce, ciężko mi było oddychać. Wiedziałem co robić-przestałem ćwiczyć, poszedłem usiąść do okna, odetchnąć świeżym powietrzem. Nauczycielka (tak naprawdę matematyczka, zrobiła miesięczny kurs na wf'istkę, i przyjęła ją na ten rok szkoła, bo został jej rok do emerytury) podeszła do mnie i spytała o co chodzi, kiedy jej wytłumaczyłem co mi jest, zaśmiała sie i kazała mi ćwiczyć. Odmówiłem, zagroziła mi skargą do dyrektora/wychowawcy. Zaznaczyłem, że jeśli coś mi się stanie to będzie jej problem, wstałem i poszedłem ćwiczyć. Zaczął się mecz, po 3 minutach biegania padłem nieprzytomny. Dowiedziałem się, że miałem zawał. Pozdrawiam Panią wf'istkę z oddziału. Czekają mnie około 2 tygodnie w szpitalu. YAFUD
Profil oglądano
» 1 Online
» 1 Dzisiaj
» 1 Ten Tydzień
» 2 Ten Miesiąc
» 7 Ten Rok
» 48 Ogółem
Rekord: 2 (08.04.2014)