Mój tata nakrył mnie dzisiaj na "robótkach ręcznych". Spojrzał na mnie z krzywym uśmiechem i powiedział żebym na przyszłość lepiej zamykał drzwi na klucz. Wieczorem przypadkiem usłyszałem rozmowę rodziców i mojego tatę mówiącego, że ja się "niesamowicie nietypowo masturbuję". Teraz boję się pomyśleć, który z nas ma do tego nietypowe podejście. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
To może, powiedz nam jak to robisz, bo jeśli zabawiasz się stopami, to nie dziwię się Twojemu ojcu.
0
2
QVRP | 87.207.155.* | 16 Lutego, 2014 13:37
Może po prostu robił to przy otwartych drzwiach i z pornolem lecącym na fulla przez głośniki? Wtedy to istotnie nietypowo.
-2
3
Nickt | 77.88.184.* | 16 Lutego, 2014 14:40
@Lajkynystantyr: Gdyby nie określenie "robótki RĘCZNE"też bym tak pomyślał. A znacie anegdotkę o gościu, co miał długiego i cienkiego? On robił to tak, jak prehistoryczni kręcili w dłoniach patyk rozpalając ognisko :D
Widać, że jesteś jeszcze młody i niedoświadczony. Ogarnięty człowiek męczy węża jak ninja, najlepiej w najciemniejszym zaułku mieszkania ze słuchaweczkami i smartfonikiem w dłoni. A jak będziesz już w normalnym wieku to się wyprowadź i nie brudź swojej rodziny tymi wydzielinami.
0
6
Magnus | 159.205.25.* | 24 Lutego, 2014 06:38
No, wiesz zasadniczo ciężko sobie wyobrazić jakąś lepszą reakcję. W końcu co miał innego zrobić? Chryję na pół wsi zrobić? Do zamtuza zabrać?? Nie to stulecie. A o wątpliwościach zazwyczaj rozmawiamy z bliskimi, taką zaś osobą jest żona, zwłaszcza jeśli to dobra rodzina.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
12 Grudnia, 2019 07:06Maa napisał(a): A niech i będą rozwody- przynajmniej będą mieli ku temu powód. Raczej właśnie finanse są tu problemem- bo niby kto będzie za to płacił? I też nie wyobrażam sobie, by mój facet zamiast cieszyć się i wspierać z powodu ciąży, czekał kilka miesięcy by się najpierw upewnić, czy ma z czego bo to na pewno jego.
12 Grudnia, 2019 06:50Ja napisał(a): Nie mamy pewności jaka to praca- być może jest niestety bardzo istotna punktualność, gdyż w innym przypadku np Klienci muszą czekać, czy jest całkowity zastój w pracy. Zresztą oczywiście jest to rzecz ludzka zaspać i spóźnić sie do pracy, natomiast autorka zauważyła, że jej spóźnienia miały już miejsce kilka razy (być może w krótkim czasie). Więc dla mnie jak najbardziej jest to zrozumiałe, że została zwrócona jej uwaga. Od dorosłych ludzi w pracy wymaga się dyscypliny. I fajnie by brzmiało na rozmowie rekrutacyjnej- "czemu chce Pani zmienić obecną prace?";"bo nie pozwalają się spóźniać"
12 Grudnia, 2019 03:54Nuśka napisał(a): I kto za te wszystkie testy zapłaci? Państwo? A mało to zdzierają od nas na lafiryndy z bahorami żeby jeszcze finansować takie pierdoły? Ludzie sami z własnej kieszeni? Już widzę jak ktokolwiek wyciąga kasę.. Do tego bezsensowne robienie testów (skoro byłyby OBOWIĄZKOWE) w przypadku tysięcy porodów w których byłyby niepotrzebną stratą pieniędzy (wbrew pozorom i myśleniu facetów większość kobiet nie zdradza partnerów i nie ma powodu robić takich testów...). Weźcie te statystyki że co "7 mężczyzna..."wsadźcie sobie w żyć. Problem faceta, że woli brać taką z wielkim cycem, która da każdemu niż kobietę która ma poukładane w głowie, nikt nie będzie finansować cudzych wymysłów bo wkładał przyrodzenie byle gdzie (cóż, jeśli ktoś bez uprawiania st*sunku potrzebuje testów DNA to nawet nie wspomnę jak jest ograniczony umysłowo...). Konkluzja: Nie jesteś pewny w jakie bagno wsadziłeś fujarę? Płać sam za test DNA, nikt nie będzie za "obowiązkowe"płacił.
12 Grudnia, 2019 03:45Nuśka napisał(a): Odezwała się ta dojrzała. Po co to w ogóle napisałaś i opublikowałaś? Chcesz wzbudzić politowanie? Kogo? Zdajesz sobie sprawę autorko, że poniżasz się w ten sposób?
12 Grudnia, 2019 03:44Nuśka napisał(a): Miłej wycieczki tylko życzyć;) A dziewczyna cóż, głupia i tyle, dobrze zrobiłeś. Kto normalny bawi się w takie rzeczy? Jeszcze zrozumiałe u nastolatki ale dorosła kobieta...
12 Grudnia, 2019 01:16Orion napisał(a): Nie pozostaje mi nic innego, jak serdecznie współczuć pracy, w której 5-10 minut spóźnienia ma jakiekolwiek znaczenie. Zmień robotę na taką, gdzie margines pół godziny nie robi na nikim wrażenia.
12 Grudnia, 2019 01:00Jaczuro napisał(a): ej ziomek!! ja z Toba polece!! bedziemy chlac jak dzikie bobry, jezdzic nawaleni jakims offroadem po polach ryzowych, przedzierac sie przez puszcze maczetami w poszukiwaniu plantacji koksu i wyrywac wietnamki na piekna, biala, dla nich egzotyczna karnacje!!! jep*c kasie. pisz do mnie na PW kiedy co i jak.
11 Grudnia, 2019 23:22lol napisał(a): Właśnie. Jak sama napisałaś, na zakupy chodzi się z pieniędzmi, więc się tego pilnuje. Natomiast z bonami nie zawsze się idzie po zakupy, bo dostaje się je przeważnie tylko raz w roku. Autorka przywykła że idzie na zakupy z portfelem i pieniędzmi, a nie z bonami, więc w tej wyjątkowej sytuacji zapomniała ich zabrać. Jeśli nie nosisz czegoś ze sobą na co dzień to bardzo łatwo można o tym zapomnieć z przyzwyczajenia. Mi się zdarzały takie sytuacje. Na przykład zawsze w sklepach płacę kartą, gotówkę mam przy sobie naprawdę rzadko, może raz w miesiącu. I potem mi się zdarza, że z przyzwyczajenia zapłacę kartą mimo że planowałam zapłacić gotówką, żeby się jej szybko pozbyć. Co kończy się tak że musze potem nadkładać drogi i iść do wpłatomatu. Albo jak jeździłam autobusem z biletami miesięcznymi ponad rok, jeszcze w domu myślałam o tym że skończył mi się bilet i będę musiała kupić zwykły jednorazowy, a po wejściu do autobusu o tym zapomniałam i pojechałam na gapę. Ot zwykła rutyna i tyle. Jeśli nie zapominasz zabierać ze sobą rzeczy które nosisz codziennie to nie ma czym się chwalić, naprawdę.
11 Grudnia, 2019 23:10Pan Świnia napisał(a): Jako szowinistyczna świnia (dla takich jak ty "Pan Świnia"), uważam, że miał pełne prawo podzielić się swoim przykrym, ale oczyszczającym doświadczeniem i swoim przykładem dać innym, być może wciąż się oszukującym, szansę na szczęśliwe życie u boku drugiej połówki jabłka, nie zgniłej cytryny. Co ci się nie podoba? Że szydło z worka za szybko wylazło? Że zdemaskowano koleżankę? Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala;Czy ten, co mówić o tym nie pozwala?
11 Grudnia, 2019 21:37sircastic napisał(a): Z powodu głupiej zołzy się rozstali, tyrana, która mu życie przed ślubem, ba , przed zaręczynami nawet, chciała rozporządzeniami regulować - Autorze, miałeś farta, mogłeś sobie życie zmarnować, potem mogło być znacznie gorzej.. oj, było blisko.. Owocnej wycieczki i uważaj następnym razem. Pozdrawiam
11 Grudnia, 2019 21:26Natura_Rzeczy napisał(a): No jak idziesz na zakupy i nie sprawdzasz, czy na pewno wziales pieniadze, to cale Twoje zycie musi byc wieczna niespodzianka dla Ciebie. W tym wypadku bony. Dla kazdego odpowiedzialnego czlowieka, normalnym byloby sprawdzenie chociazby w drodze, badz chociazby w sklepie, czy na pewno wzial pieniadze. Autorka nie mysli. Tak, ja akurat zawsze sprawdzam czy wzielam to co powinnam. Jak mam zamiar jechac samochodem, to zawsze sprawdzam, czy mam kluczyki do samochodu i dokumenty. I zawsze mam przy sobie klucze do domu, portfel z dokumentami, kartami i tel. A w torebce zawsze mala parasolka i chusteczki higieniczne. To sa rzeczy pierwszej potrzeby w ciagu dnia na zewnatrz.
11 Grudnia, 2019 21:20Natura_Rzeczy napisał(a): Ona niedojrzala, ale Ty rowniez. Po co w ogole to napisales i opublikowales? Chcesz wzbudzic w niej zazdrosc? Chcesz pokazac co stracila? Kogo? Zdajesz sobie sprawe autorze, ze ponizasz sie w ten sposob?
11 Grudnia, 2019 21:01Eciepecie napisał(a): Nie lepiej byłoby Ci wybrać się w miejsce które Ty lubisz? Najlepiej jeszcze z przyjaciółmi, żeby fajnie spędzić czas i mieć dobre wspomnienia.
Lajkynystantyr | 31.135.192.* | 16 Lutego, 2014 13:35
To może, powiedz nam jak to robisz, bo jeśli zabawiasz się stopami, to nie dziwię się Twojemu ojcu.
QVRP | 87.207.155.* | 16 Lutego, 2014 13:37
Może po prostu robił to przy otwartych drzwiach i z pornolem lecącym na fulla przez głośniki? Wtedy to istotnie nietypowo.
Nickt | 77.88.184.* | 16 Lutego, 2014 14:40
@Lajkynystantyr: Gdyby nie określenie "robótki RĘCZNE"też bym tak pomyślał.
A znacie anegdotkę o gościu, co miał długiego i cienkiego? On robił to tak, jak prehistoryczni kręcili w dłoniach patyk rozpalając ognisko :D
Szalona polimeraza | 78.28.19.* | 16 Lutego, 2014 17:07
Nieładnie podsłuchiwać rodziców :)
kalectwo [YAFUD.pl] | 16 Lutego, 2014 18:00
Widać, że jesteś jeszcze młody i niedoświadczony. Ogarnięty człowiek męczy węża jak ninja, najlepiej w najciemniejszym zaułku mieszkania ze słuchaweczkami i smartfonikiem w dłoni. A jak będziesz już w normalnym wieku to się wyprowadź i nie brudź swojej rodziny tymi wydzielinami.
Magnus | 159.205.25.* | 24 Lutego, 2014 06:38
No, wiesz zasadniczo ciężko sobie wyobrazić jakąś lepszą reakcję. W końcu co miał innego zrobić? Chryję na pół wsi zrobić? Do zamtuza zabrać?? Nie to stulecie. A o wątpliwościach zazwyczaj rozmawiamy z bliskimi, taką zaś osobą jest żona, zwłaszcza jeśli to dobra rodzina.