| Czyżby jednak śmieszne? - Najlepiej rokujące odrzuty |
|---|
| Ostatnie 7 dni | |
| Ostatnie 30 dni | |
| Ogólnie | |
Tutaj trafiają odrzuty czyli teksty, które nie zasłużyły na miano śmiesznych wpadek według naszych moderatorów.
Jak wiadomo, są gusta i guściki - każdego śmieszy co innego. Być może wśród masy beznadziejnych wpadek znajdą się perełki - demotywatory tekstowe, wpadki nad wpadkami, które powinny trafić na "główną".
Uważasz, że niektóre śmieszne teksty znajdują się tu niesłusznie - weź sprawy w swoje ręce i głosuj - może nas przekonasz i zmienimy zdanie :)
11.06.2010 22:52 TRASH #2263
?
Zgubiłam telefon. Szukam go od 4 godzin. A najlepsze jest to, że zgubiłam go we własnym domu. YAFUD
Ostatnio komentowane wpadki | | YAFUD # | Komentarz |
|---|
| 53390 | 05 Listopada, 2025 14:32potem napisał(a) komentarz | | 53390 | 05 Listopada, 2025 12:03Curvantez napisał(a) komentarz | | 53363 | 05 Listopada, 2025 07:08Dr.PerRectal napisał(a) komentarz | | 53410 | 05 Listopada, 2025 07:04Dr.PerRectal napisał(a) komentarz | | 53399 | 05 Listopada, 2025 07:02Dr.PerRectal napisał(a) komentarz | | 53362 | 05 Listopada, 2025 06:58Dr.PerRectal napisał(a) komentarz | | 53378 | 05 Listopada, 2025 05:43RVWS napisał(a) komentarz | | 53410 | 04 Listopada, 2025 21:57PHWC napisał(a) komentarz | | 53363 | 04 Listopada, 2025 15:47sojers napisał(a) komentarz | | 53400 | 04 Listopada, 2025 12:42Dr.PerRectal napisał(a) komentarz | | 53378 | 04 Listopada, 2025 12:13Curvantez napisał(a) komentarz | 53347 TRASH | 04 Listopada, 2025 11:36satyryk napisał(a) komentarz | 53364 TRASH | 04 Listopada, 2025 11:28satyryk napisał(a) komentarz | 53383 TRASH | 04 Listopada, 2025 11:19satyryk napisał(a) komentarz | 53384 TRASH | 04 Listopada, 2025 11:15satyryk napisał(a) komentarz | 53375 TRASH | 04 Listopada, 2025 11:12satyryk napisał(a) komentarz | 53385 TRASH | 04 Listopada, 2025 11:08satyryk napisał(a) komentarz | 53387 TRASH | 04 Listopada, 2025 11:03satyryk napisał(a) komentarz | 53389 TRASH | 04 Listopada, 2025 10:54satyryk napisał(a) komentarz | 53391 TRASH | 04 Listopada, 2025 10:46satyryk napisał(a) komentarz |
|
11.06.2010 21:42 TRASH #2261
?
Ostatnio padł mi internet, zadzwoniłem więc na infolinię. Po 20 minutach sprawdzania poprawności okablowania pani z infolinii zapytała mnie, czy przypadniem przeglądarka nie pracuje w trybie offline. YAFUD
11.06.2010 21:39 TRASH #2260
?
Dzisiaj mój kot stwierdził, że sraczka nie jest dostatecznie dobrym powodem, aby zaprzestać biegania po całym moim pokoju. YAFUD
11.06.2010 20:56 TRASH #2259
?
Byłam dziś na weselu mojej przyjaciółki z dawnych lat. Jako kelnerka. YAFUD
11.06.2010 19:54 TRASH #2258
?
Niedawno wybraliśmy się na poniemieckie lotnisko żeby poszaleć autem, po 10 min jazdy spaliliśmy sprzęgło YAFUD
11.06.2010 17:29 TRASH #2256
?
Dziś na zajęcia z języka angielskiego miałem przynieść wypracowanie oraz musiałem poprawić sprawdzian by zdobyć ocenę "bardzo dobrą", po napisaniu wypracowania wsadziłem je do książki... Rano biorąc plecak stwierdziłem ,że jest stanowczo za ciężki i wyjmę jakieś rzeczy , oczywiście padło na książkę w której trzymałem wypracowanie , na domiar złego zapomniałem się pouczyć do owego sprawdzianu i dostałem ocenę "dopuszczającą". YAFUD
11.06.2010 17:08 TRASH #2255
?
Dzisiaj rzucił mnie chłopak. Wyżaliłam się mojemu przyjacielowi i powiedziałam ,że straciłam z nim dziewictwo i że bardzo go kocham. Pare dni potem mój przyjaciel powiedział,że kocha mnie od 3 lat, i że nie musi być ze mną by mnie kochać. Ale nie moze beze mnie żyć. Znamy się już 9 lat. YAFUD
11.06.2010 15:49 TRASH #2254
?
Dziś w nocy, gdzieś koło 01.30 wyszedłem z auta po ciężkiej 13h jeździe samochodem. Myślałem tylko by pójść spać. Ledwo doszedłem do domu gdy nagle jakiś bezdomny podszedł do mnie i zwymiotował na mnie, szczególnie na twarz i moją nową marynerke... YAFUD
Statystyki śmiesznych tekstów| Najczęściej komentowane teksty |
|---|
| Ostatnie 7 dni | |
| Ostatnie 30 dni | |
| Ogólnie | |
|
| Najczęściej plusowane (%) teksty |
|---|
| Ostatnie 7 dni | |
| Ostatnie 30 dni | |
| Ogólnie | |
10.06.2010 23:15 TRASH #2252
?
Rozstaliśmy się, na początku trochę popłakałam, ale później mi przeszło, ponieważ...On nie był już człowiekiem, którego kochałam, nie rozumiałam go, a on nie rozumiał mnie. Zostawił mnie tuż przed świętami, zostawiłam mu prezent pod choinka i odeszłam. Niestety na tym się nie zakończyło...Żyłam normalnie, miałam 19 lat, klasa maturalna, studniówka, wiadomo. Miałam wielkie plany, po maturze chciałam wyjechać, zacząć życie od nowa, może w innym mieście, może w innym kraju, to nie było istotne, wyjechać jak najdalej. Niestety sprawy się trochę skomplikowały. Okazało się, że jestem w ciąży. Jestem w ciąży z mężczyzną, który mnie nie chce, to najbardziej bolało. jeżeli nie chciał mnie, na pewno będzie pragnął, żebym zrobiła skrobankę. Nigdy w zyciu bym się na coś takiego nie zdecydowała, więc postanowiłam mu nic nie mówić. Nikomu nie powiedziałam, nawet najbliższym przyjaciółką. Postawiłam wszystko na jedna kartę, zaryzykowałam. Po jakimś czasie dotarło do mnie, że kochalam Jacka, nie wyobrażałam sobie u mego boku innego mężczyzny. Ale on nie chciał mnie, a tym bardziej naszego dziecka. Zawsze pragnęłam, żeby moje dzieci miały to wszystko czego mi brakowało.
Byłam młoda i głupia, koleżanka z klasy wciągnęła mnie w złe towarzystwo, narkotyki, imprezy, alkohol. Na jednej z tych imprez poznałam mojego przyszłego, hm kochanka? to chyba trafne okreslenie...Szalał na moim punkcie, był ode mnie sporo starszy, 27 lat. Nie czułam tej różnicy wieku między nami, swietnie się dogadywaliśmy, chyba się w nim zakochałam. Potem pojawił się Jacek i tak się skończyło, nasz kontakt się urwał. Postaowiłam do niego zadzwonić, przyjechał natychmiast. Artur pragnął dzieci lecz nie mógł ich już mieć. obiecał, że się mną zaopiekuje, jeżeli pozwolę mu wychowywać swoje dziecko, jakby było nasz, moje i jego. Zgodziłam się. zabrałam ze sobą najpotrzebniejsze rzeczy i wyjechałam, zostawiając wszystko, po prostu uciekłam, do końca szkoły zostały mi zaledwie trzy miesiace. zaryzykowałam.
dziś nie żałuję, że tak postąpiłam. Skończyłam studia prawnicze, mam piękną córkę Anastazję, kochającego męża Artura. Rodzice, znajomi i Jacek szukali mnie. Jacek podejrzewał, że mogę u niego siedzieć, ale nigdy nas nie zastali w domu, bo polecielismy na jakis czas na Seszele. Po trzech latach odwiedziłam rodziców, wiedziałam, że to będzie dla nich szok, ale chciałam, żeby byli ze mnnie dumni, dumni, że coś w życiu osiągęłam. Przeszłam kilka operacji plastycznych, zmieniłam swój wygląd diametralnie. Tak żeby mnie nikt nie poznał, bo mieszkałam zaledwie 50 km od swojego rodzinnego miasta. Jacek znalazl mnie na portalu nk, mnie i Anastazję, chciał się spotkac. Spotkaliśmy się, odnowilismy naszą znajomośc, ale tylko na stopie kolezeńskiej. nadal mieszkał z siostrą. Zaprosił mnie do siebie, byłam akurat z Aną, ale postanowiłam podjechać na kawę. Obawiałam się tego spotkania, ale przecież tylko ja i Artur znaliśmy prawdę. To był błąd. Poszłam przygotować kawe z jego siostra, a on został z Ana, jak weszłyśmy do salonu, trzymał mała na rękach, Monika upuściła filiżankę, podobienstwo było tak uderzające, że nikt nie miałby watpliwości. Przyznałam się, wyznałam mu prawdę po tylu latach, nie chcę mieszać w główce Anastazji, Artur ją kocha, jest jego małą królewną, nie wiem co dalej będzie. Na własne życzenie namieszałam w swoim życiu, w naszym życiu...
Powiedzcie mi, co mam teraz zrobić kochani? YAFUD
10.06.2010 23:12 TRASH #2251
?
Ostatnio dowiedziałem się, że moja mama nie żyje... A niedawno składałem jej życzenia na dzień mamy i zaprosiłem ją na pizzę... Ech będzie mi jej brakowało :( YAFUD