Jechałem autobusem na rozmowę o pracę w najlepszym garniturze. Kierowca gwałtownie zahamował, a starsza pani z naprzeciwka upuściła słoik zupy buraczkowej prosto na moje spodnie. Na rozmowę dotarłem, wyglądając jakbym uciekł z miejsca zbrodni. Pracy oczywiście nie dostałem. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Kotbury | 79.185.82.* | 15 Listopada, 2025 19:27
No jak mogli przyjąć takiego flejtucha, skoro to miała być praca w najlepszym garniturze?
Podziękować. Czasami zagląda tu ~Ten zły i wredny, ex-Brudnianin (tak ma wyglądać wersja po Nowym Roku?). Teraz dojeżdża, ale ma bardzo dobre połączenie. Podejrzewam, że chcąc nie chcąc musiał spokać się z dorobkiem Wiecheckiego.
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika Gofer[ Zobacz ]
Przynajmniej zrobiłeś niezapomniane pierwsze wrażenie. Rekruter pewnie do dziś opowiada historię o kandydacie, który przyszedł w stroju rzeźnika z 'Dextera'.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Kotbury | 79.185.82.* | 15 Listopada, 2025 19:27
No jak mogli przyjąć takiego flejtucha, skoro to miała być praca w najlepszym garniturze?
Dr.PerRectum | 77.222.233.* | 16 Listopada, 2025 09:44
Bajkopisarz który nie zna słowa barszcz, zasługuje na wszystko co złe.
Gremlin | 192.119.164.* | 16 Listopada, 2025 11:52
"Tramwaj wyglądał jak ślachtuz na Solcu, a moja żona, jakby kto ją klejowo farbo od stóp do głów na czerwono pociągnął".
Ale u Wiecha chodziło o roczne zbiory wisien z działki, a nie jeden marny niedokręcony słoik barszczu.
Gofer | 185.234.91.* | 16 Listopada, 2025 12:13
Ooo, widzę że jest tu jeszcze ktoś kto zna klasykę literatury. Szacun.
Gremlin | 149.102.225.* | 16 Listopada, 2025 17:02
Podziękować. Czasami zagląda tu ~Ten zły i wredny, ex-Brudnianin
(tak ma wyglądać wersja po Nowym Roku?). Teraz dojeżdża, ale ma bardzo dobre połączenie. Podejrzewam, że chcąc nie chcąc musiał spokać się z dorobkiem Wiecheckiego.
satyryk [YAFUD.pl] | 17 Listopada, 2025 21:22
Przynajmniej zrobiłeś niezapomniane pierwsze wrażenie. Rekruter pewnie do dziś opowiada historię o kandydacie, który przyszedł w stroju rzeźnika z 'Dextera'.