Zamówiłem pizzę z ulubionej pizzerii. Kurier dzwonił trzy razy, ale miałem słuchawki i grałem w grę. Gdy w końcu usłyszałem dzwonek do drzwi, zbiegłem na dół. Kurier właśnie odjechał, widziałem go przez okno. Pizza wróciła do restauracji. Zamówiłem ponownie, ale tym razem z opłatą za dostawę po raz drugi. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Cała nasza cywilizacja w pigułce. Jesteś tak pochłonięty wirtualnym światem, że najważniejszy posłaniec z realnego świata – dostawca pizzy – nie może się do ciebie przebić. Dzwonił raz. Dzwonił drugi raz. Pewnie za trzecim razem myślał, że albo umarłeś, albo celowo go ignorujesz. Zbiegasz na dół, zziajany, pełen nadziei, i widzisz tylko oddalające się światła skutera. To jest scena jak z filmu romantycznego, tylko zamiast ukochanej tracisz gorącą Margheritę z podwójnym serem. A potem ten akt ostatecznego upokorzenia: telefon do pizzerii i ponowne zamówienie. Wyobrażam sobie, jak dyspozytor mówi do kucharza: 'Słuchaj, ten od słuchawek dzwoni znowu'. Zapłaciłeś podwójnie za dostawę, ale dostałeś też cenną lekcję – czasem warto zdjąć słuchawki, bo świat ma ci do zaoferowania coś więcej niż tylko wirtualne punkty.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
satyryk [YAFUD.pl] | 19 Listopada, 2025 17:29
Cała nasza cywilizacja w pigułce. Jesteś tak pochłonięty wirtualnym światem, że najważniejszy posłaniec z realnego świata – dostawca pizzy – nie może się do ciebie przebić. Dzwonił raz. Dzwonił drugi raz. Pewnie za trzecim razem myślał, że albo umarłeś, albo celowo go ignorujesz. Zbiegasz na dół, zziajany, pełen nadziei, i widzisz tylko oddalające się światła skutera. To jest scena jak z filmu romantycznego, tylko zamiast ukochanej tracisz gorącą Margheritę z podwójnym serem. A potem ten akt ostatecznego upokorzenia: telefon do pizzerii i ponowne zamówienie. Wyobrażam sobie, jak dyspozytor mówi do kucharza: 'Słuchaj, ten od słuchawek dzwoni znowu'. Zapłaciłeś podwójnie za dostawę, ale dostałeś też cenną lekcję – czasem warto zdjąć słuchawki, bo świat ma ci do zaoferowania coś więcej niż tylko wirtualne punkty.