e tam... te kasety to i tak już bezużyteczne gówno.
@Slevin... brak słów.
YAFUD jak najbardziej prawdziwy, wiele osób pewnie nie zrozumie, bo nie zdają sobie sprawy, że kiedyś posiadanie muzyki nie było kwestią wpisania tytułu na youtube. Wyobraźcie sobie, że wam teraz znika dostęp do ulubionej muzyki i musicie sobie za niego zapłacić.
Płyty CD pojawiły się w 1982 roku, w Polsce pod koniec lat 80. Fake.
a czego ty się spodziewałaś po trzyletnim szkrabie ? kasety czy inne rzeczy, które uważasz za cenne tudzież niebezpieczne dla dziecka chowaj zawsze tam, gdzie nie ma szans ich znaleźć i wydobyć. to nie jego wina że jest jeszcze mały i nie rozumie jeszcze wszystkiego.
@kolo bolo, trzymała w szafce. Gdyby zamykała na klucz, to rodzice mogli się czepiać. A bachora ktoś powinien był pilnować, a nie puszczać samopas do czyjegoś pokoju.
Gdyby mnie braciszek odstawił taki numer , zapakowałbym go w pudełko i wysłał na Antarktyde .
Cieszę się, że jestem jedynaczką.
@stilon: Moze i pojawily sie dosyc wczesnie, ale nie kazdego bylo stac na to, aby sprawic sobie od razu odtwarzacz i kolekcje plyt. Poza tym skad wiesz, ile lat ma autorka?
@nijaka: ale płyty winylowe też już były, albo pocztówki dźwiękowe. Więc sorry, ale fake.
Jej, ale wy problem robicie. Autorce może chodziło o to, że płyty CD nie były dla niej za bardzo dostępne. Ja sam pamiętam, że jeszcze jakieś 10 lat temu moja mama dużą część muzyki słuchała z kaset, ten YAFUD może się przecież odnosić do jeszcze dawniejszych wydarzeń.
stilon: popieram, nikt nigdy nie używał kaset, to musi być fake. Mój kolega w samochodzie wciąż ma radio na kasety, on też musi być fake!
@stilon: fake, bo ktos mial kiedys kolekcje kaset magnetofonowych? Jakis dziwny jestes. To byl kiedys najpopularniejszy nosnik muzyki, nie wiem, co ci nie pasuje.
znacie choć trochę historię muzyki? Autorka napisała, że to miało miejsce gdy, cytuję:
"jeszcze nie było płyt CD, tylko kasety."
Czyli przed rokiem 1982 (na świecie) ewentualnie 1989, jeśli chodzi o muzykę w Polsce. A przed rokiem '82 kasety w Polsce jakoś szczególnie popularne nie były, może przez krtóki czas - uzywano głównie winyli, małe zakłady tworzyły też pocztówki dźwiękowe. Kasety zyskały popularność na przełomie lat 80/90 czyli w czasach gdy płyty CD już istniały. Czyli FAKE.
bez przesady, ja urodziłam się w latach '90 i dopiero koło 2000 roku rodzice sprawili do domu odtwarzacz płyt cd, adapter do winyli dawno poszedł gryźć ziemię, więc cała kolekcja muzyczno domowa znajdowała się na kasetach, i co, mi też powiesz że to jest fejk?
Celestynka, czy Ty umiesz czytać ze zrozumieniem? Jak byk stoi, że sytuacja miałą miejsce w czasach kiedy NIE BYŁO płyt CD, a nie wtedy, kiedy były mało popularne. Czyli musiała mieć miejsce przed rokiem 1982, względnie 1989 (jesli mówimy o Polsce).
@stilion: Czy to nie smieszne, ze uwazasz ta historie za nieprawdziwa, a jednoczesnie wierzysz w kazde jej slowo? :)
@stilon
a skąd wiesz ile lat ma autorka?
Może jest po czterdziestce?
Sam jesteś fejk.
@nijaka: LOL. Gdzie napisałem, że wierzę? Właśnie nie wierzę i dowodzę jej fałszu poprzez dwa sprzeczne fakty pojawiające się w tej historyjce.
@pff: być może, ale to nadal nie zmienia kwestii wiarygodności historyjki.
@stilon Istnieje coś takiego jak przenośnia;) Początkiem lat '90 wiele zespołów (przynajmniej tych, które mnie interesowały tj. metalowych) wydawało płyty zarówno na CD jak i na kasety. Niestety w większości w Polsce można było dostać tylko te drugie, co pozostawiło mi sporą kolekcję kaset. Sądzę, że autorce chodziło o podobną sytuację, więc nie ma co się czepiać na siłę o jeden skrót myślowy (co nie zmienia faktu, że może faktycznie chodziło jej o czasy wcześniejsze, gdy płyt CD w Polsce praktycznie w ogóle nie było).
Gdzie sa dwa sprzeczne fakty w tym yafudzie? Przed plytami CD uzywalo sie czesto kaset wlasnie, niekoniecznie plyt gramofonowych, choc tez byly jeszcze popularne. Pomijam fakt, ze to pierwsze zdanie moze byc niescisloscia, moze autorka nie wiedziala dokladnie, kiedu u nas pojawily sie plyty cd, i moglo chodzic jej o czs, gdy nie byly zbyt popularne.
Z YAFUDa wynika, że sytuacja miała miejsce między rokiem 1964 a 1982 (lub 89, niesprecyzowane). Domyślam się, że dolna granica, biorąc pod uwagę czas, kiedy kasety zaczęto sprzedawać w Polsce to znacznie powyżej tej daty, raczej druga połowa lat 70. No ale w to już nie wnikam.
Może źle się wyraziłem, jeśli chodzi o dwa sprzeczne fakty, raczej sprzeczność faktu z rzeczywistością. Natomiast w latach 70. to jeśli coś się kupowało, to właśnie winyle - kasety magnetofonowe służyły raczej do kopiowania treści z winyla.
@stilon Mam dziwne wrażenie, że wiedzę o tamtych czasach czerpiesz z wikipedii, a nie z własnych doświadczeń.;)
Wbrew pozorom o niektóre winyle nie było łatwo. Jak już pisałem, jedyną opcją były kasety. Gdybym miał możliwość mieć kolekcję Therionu czy Sepultury na winylach, to byłoby niebo. Sprzeczności żadnych nie widzę.;)
Połamałbym smarkowi wszystkie kosteczki!!!
Cieszę się,że jestem najmłodsza z rodzeństwa >:D
Mnie przeraza tylko jedno. Dwa pokoje i czworo dzieci.
@Sypiaca iskrami: takie kiedys byly normy mieszkaniowe... Nie zdziwilabym sie, gdyby ten drugi pokoj pelnil zarazem role goscinnego, z wersalka rodzicow zamiast kanapy :) Ach, cudowne czasy PRL-u, az sie lezka w oku kreci;)
@stilon nie musisz sie ciskać, @Mist ma rację, nikt nie kwestionuje faktu że w tych czasach JESZCZE NIE BYŁO tylko chodzi o to że NIE WSZYSCY WIEDZIELI ŻE JUŻ SĄ/NIE BYŁO ICH STAĆ x/
@stilom tępy jesteś. Nie traktuj każdego słowa dosłownie. Wszyscy wiedzą o co chodzi tylko nie ty.
Dokladnie, chodziło mi o rok 1994. Wtedy nawet jeszcze nie wiedzialam ze cos takiego jak plyty CD istnieje, nawet nie wiem kiedy pierwsza płyta CD została wyprodukowana, dlatego napisałam ze ich jeszcze nie było, mój błąd, sorry. Szanowny Stilon czepia się jednego głupiego szczegółu :P Historia jest prawdziwa, czy mu sie to podoba czy nie :P W pierwszym zdaniu powinno byc raczej "kiedy jeszcze płyty CD nie były popularne"może wtedy by sie tak nie czepiał.
Z twojego opisu wynika, że warunki mieszkaniowe miałaś niezbyt "wypasione", tatko to chyba sekretarzem wojewódzkim nie był.
Swoją drogą, jak by był, miałabyś już w tamtych czasach wieżę z CD wprost z "Pewexu", albo przywiezioną z "Enerefu".
Heh, fake to nie jest sądząc po tym że jak miałem 5 latek to rozwaliłem na dobre magnetowid... =D [+]
aha to ja bym powiedziała mamie żeby odkupowala mi te wszystkie kasety,które on zniszczył
@kikanek wiesz, to nie było tak jak dzisiaj że idziesz do empika i kupujesz. wtedy to było raczej zbieranie kaset przez kilka lat żeby dorobić się jako- takiej ,,kolekcji'' bo albo nie było, albo cię nie było stać, albo ktoś coś se wymyślił i ci nie sprzedali
Dwupokojowe mieszkanie, a w nim rodzice i czwórka dzieci? Nieźle...
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
misiu9091909 | 80.52.204.* | 17 Września, 2011 20:07
@Slevin... brak słów.
YAFUD jak najbardziej prawdziwy, wiele osób pewnie nie zrozumie, bo nie zdają sobie sprawy, że kiedyś posiadanie muzyki nie było kwestią wpisania tytułu na youtube. Wyobraźcie sobie, że wam teraz znika dostęp do ulubionej muzyki i musicie sobie za niego zapłacić.