Moja matka dała mi pierwszy raz swój nowy aparat cyfrowy, żebym porobiła zdjęcia na ważnym dla mnie festynie. To był pierwszy dzień naszego użytkowania tego aparatu. W pewnym momencie przestał działać. Kiedy wróciłam do domu matka krzyczała przez dobre kilka godzin i zabrała mi cały sprzęt elektroniczny z pokoju. Dodatkowo dostałam szlaban i nakaz odkupienia aparatu, który najwidoczniej upuściłam i teraz bezczelnie kłamię, że to niby nie z mojej winy nie działa. Po tygodniu okazało się, że matka nie dopytała w sklepie i kupiła złe baterie do aparatu. Po zakupie nowych - wszystko działało idealnie... Ja nie usłyszałam nawet przepraszam... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Cóż, rodzice rzadko kiedy potrafią przyznać się, że pomylili się co do dziecka, a jeśli idzie o słowo przepraszam to prędzej usłyszysz od papugi, jak ją nauczysz :P
Rodzicielka bardzo niefajnie się zachowała i podeszła do sprawy. tak jakby autorka uczuć nie miała i nie miała prawa się czuć urażona tym, że ją zjechała przez włąsny głupi błąd.
Ale zmyślone... W życiu mi się nie zdarzyło, żeby TESTOWAĆ zakup w momencie, gdy go już potrzebuję... Zawsze po zakupie włączam go, w miarę możliwości już w sklepie (szczególnie jeśli chodzi o drobną, chińską elektronikę), najpóźniej tuż po powrocie do domu, jeśli sprzęt jest zdeczka nieporęczny lub wymagający dodatkowego sprzętu (np. TV, BD-Player). Złe baterie? LOL! Złe baterie nie wchodzą do aparatu! Albo za małe, albo za duże albo te właściwe, pasujące. Jak dla mnie marny FAKE.
1
5
bar bar jinks | pinger.pl | 12 Października, 2011 22:44
ja tez popieram! a co. a co popieramy sylwix?
0
6
Studentka Politechniki | 81.26.0.* | 12 Października, 2011 22:44
Ja też od mojej mamy nigdy nie usłyszałam przepraszam, ale już się przyzwyczaiłam :P już teraz nawet nie staram się udowodnić, że to ja mam rację bo to i tak tylko strata czasu i energii;p
0
7
Studentka Politechniki | 81.26.0.* | 12 Października, 2011 22:47
@Bzyk, mam aparat Sony H5 i nawet jeżeli baterie są dobrego rozmiaru, to nie znaczy że będą działać prawidłowo. Miałam baterie GP2500, które pierwszy raz śmigały, a następnym razem po naładowaniu tylko błysnęła lampka kontrolna i tyle było działania baterii.
"krzyczała, zabrała mi cały sprzęt elektroniczny" To jest niestety typowe dla tępych ludzi. A nie wzieła pod uwagę, że aparat może być wadliwy i należałoby najpierw uderzyć na reklamację? Według jej teorii jak psuje jej się samochód to Twój ojciec też powinien jej go odebrać i powinna zapie.rdalać na nogach;] W ramach zemsty zachęć ojca do tego, niech sama się zorientuje jak to wygląda.
0
9
ling | 85.89.162.* | 12 Października, 2011 23:45
Smutne. Szczególnie, że nie wszyscy rodzice, jak ktoś wyżej napisał, nie są w stanie przyznać się wobec dziecka, że popełnili błąd...
W każdym razie @Bzyk- wiesz ja np. mam aparat który działa tylko na alkalicznych, na cynkowo-węglowych przy dobrym rozmiarze, dobrym ułożeniu, nowiutkich to choćby skały srały- nie zadziała. I to, że Ty przed pierwszym użytkowaniem sprawdzasz nie oznacza, że robią to inni. Sorry.;]
0
10
ling | 85.89.162.* | 12 Października, 2011 23:49
@Studentka Politechniki- ale baterie i akumulatory, które można ładować to inna bajka;] I inne 'rzeczy' mogą się dziać. Więc nie wydaje mi się adekwatnym stawianie ich w jednej linii i łączne rozkminianie.
@Bzyk: Baterie mogly byc dobrego rozmiaru, tylko kiepskiej jakosci, i po prostu sie wyladowaly po chwili. A rodzice zazwyczaj sa "nieomylni"i raczej nie ukorza sie przed dzieckiem, taka juz kolej rzeczy...
0
12
laceq | 91.206.65.* | 13 Października, 2011 09:13
po pierwszych 6 słowach to byłby prawdziwy YAFUD
0
13
Keo | 77.255.108.* | 13 Października, 2011 10:18
Aparaty lubią szybko wyładowywać baterie więc jak zamiast duracelów czy jakiś innych dobrych alkalicznych dała baterie marki tesco to niema się co dziwić. Ja bardziej jestem ciekaw czy gdziekolwiek są rodzice którzy poza przeproszeniem są zdolni naprawić swoje błędy i jak przez głupotę coś zniszczą dziecku to odkupią to ze swoich "zaskórniaków"
0
14
mez | 149.156.124.* | 13 Października, 2011 11:08
oj tam od razu fejk, jak do aparatu włożysz baterie marki baterie to podziałają ze 2 godziny i się wyładują - tutaj nawet sprawdzanie sprzętu w domu nic by nie dało.
Współczuję autorce-mam tak samo z ojcem .Pojechałam z nim na wakacje ,ale zapomniałam ładowarki do telefonu ,więc mi pożyczył. Ładuję ,odkładam na stolik i tyle.Ale następnego dnia ładowarki nie ma .Stary pluje ,klnie ,wywala wszystko z szaf ,ja obrywam ,itp. W końcu zajrzałam do jego walizki-o,ładowarka.! Ojciec bierze i co mówi? ,,Posprzątaj ten burdel,co narobiłaś"(a raczej ,co on narobił). Bez przepraszam ,bez niczego... Ach ,dorośli... ciężko ich zrozumieć...
Ja miałam tak samo z moją : Przyleciała z krzykiem z drugiego pokoju bo cążki niby jej zgubiłam ( wcześniej ich używałam ) krzyczała że zabierze całe kieszonkowe i będę mieć szlaban. Dobra zaczynam szukać z siostrą. Znajduje na fotelu na ktorym wcześniej siedziała robiac sobie paznokcie zanim się zorientowała ze nie ma cążek. Jak wymusiłam przeprosiny których nie usłyszałam to matka dostała drugiego ataku szału że jej to wypomniałam.
-1
20
Marko | 89.77.37.* | 13 Października, 2011 19:47
Chamy! Niewdzięcznicy! Rodzice was wychowują, uczą, daję jedzenie, często mimo że nie powinno pieniądze, oddają Wam najlepsze lata swojego życia i jeszcze chcecie za to przeprosin? jak Wam nie wstyd? Gdyby nie oni to teraz nikt nie wypisywałby takich durnych komentarzy! A autorka sama jest niby niepełnosprawna umysłowo? Upośledzona? Sama nie potrafi zmienić baterii? Gnoje, 20 lat w brazylijskim więzieniu nauczyłoby Was, że dom rodzinny trzeba szanować!
Bzyk: poza tym co powiedzieli inni, masz na opakowaniu od baterii info czy nadaja sie tez do aparatu. A fake to co najwyzej Twoja wiedza na temat elektroniki.
albo jak mama chciała zebym założyl tą koszulkę którą ona chce zebym zalozyl a nie tą co ja chce załozyc. byla z ang napisem single(pl singiel) na przodzie i jakies tam bzdety z tylu.noe chcialem zalozyc. krzyki placz opieprz i ogolna histeria :) nie chcialem zalozyc bo zz tylu nie bylo jakis bzdetow tylko napis-(wanted one night love affair po polsku chcący jednej nocy romansu)
Msciwy [YAFUD.pl] | 12 Października, 2011 22:17
Cóż, rodzice rzadko kiedy potrafią przyznać się, że pomylili się co do dziecka, a jeśli idzie o słowo przepraszam to prędzej usłyszysz od papugi, jak ją nauczysz :P
Rodzicielka bardzo niefajnie się zachowała i podeszła do sprawy. tak jakby autorka uczuć nie miała i nie miała prawa się czuć urażona tym, że ją zjechała przez włąsny głupi błąd.
+
sylwix | pinger.pl | 12 Października, 2011 22:23
popieram!
tomeq | 85.198.209.* | 12 Października, 2011 22:40
cóż to, forum?
Bzyk | 79.229.118.* | 12 Października, 2011 22:43
Ale zmyślone...
W życiu mi się nie zdarzyło, żeby TESTOWAĆ zakup w momencie, gdy go już potrzebuję... Zawsze po zakupie włączam go, w miarę możliwości już w sklepie (szczególnie jeśli chodzi o drobną, chińską elektronikę), najpóźniej tuż po powrocie do domu, jeśli sprzęt jest zdeczka nieporęczny lub wymagający dodatkowego sprzętu (np. TV, BD-Player).
Złe baterie? LOL! Złe baterie nie wchodzą do aparatu! Albo za małe, albo za duże albo te właściwe, pasujące.
Jak dla mnie marny FAKE.
bar bar jinks | pinger.pl | 12 Października, 2011 22:44
ja tez popieram! a co.
a co popieramy sylwix?
Studentka Politechniki | 81.26.0.* | 12 Października, 2011 22:44
Ja też od mojej mamy nigdy nie usłyszałam przepraszam, ale już się przyzwyczaiłam :P już teraz nawet nie staram się udowodnić, że to ja mam rację bo to i tak tylko strata czasu i energii;p
Studentka Politechniki | 81.26.0.* | 12 Października, 2011 22:47
@Bzyk, mam aparat Sony H5 i nawet jeżeli baterie są dobrego rozmiaru, to nie znaczy że będą działać prawidłowo. Miałam baterie GP2500, które pierwszy raz śmigały, a następnym razem po naładowaniu tylko błysnęła lampka kontrolna i tyle było działania baterii.
Carla | 213.156.124.* | 12 Października, 2011 23:25
"krzyczała, zabrała mi cały sprzęt elektroniczny"
To jest niestety typowe dla tępych ludzi. A nie wzieła pod uwagę, że aparat może być wadliwy i należałoby najpierw uderzyć na reklamację?
Według jej teorii jak psuje jej się samochód to Twój ojciec też powinien jej go odebrać i powinna zapie.rdalać na nogach;] W ramach zemsty zachęć ojca do tego, niech sama się zorientuje jak to wygląda.
ling | 85.89.162.* | 12 Października, 2011 23:45
Smutne.
Szczególnie, że nie wszyscy rodzice, jak ktoś wyżej napisał, nie są w stanie przyznać się wobec dziecka, że popełnili błąd...
W każdym razie @Bzyk- wiesz ja np. mam aparat który działa tylko na alkalicznych, na cynkowo-węglowych przy dobrym rozmiarze, dobrym ułożeniu, nowiutkich to choćby skały srały- nie zadziała.
I to, że Ty przed pierwszym użytkowaniem sprawdzasz nie oznacza, że robią to inni. Sorry.;]
ling | 85.89.162.* | 12 Października, 2011 23:49
@Studentka Politechniki- ale baterie i akumulatory, które można ładować to inna bajka;]
I inne 'rzeczy' mogą się dziać. Więc nie wydaje mi się adekwatnym stawianie ich w jednej linii i łączne rozkminianie.
Nijaka [YAFUD.pl] | 12 Października, 2011 23:54
@Bzyk: Baterie mogly byc dobrego rozmiaru, tylko kiepskiej jakosci, i po prostu sie wyladowaly po chwili. A rodzice zazwyczaj sa "nieomylni"i raczej nie ukorza sie przed dzieckiem, taka juz kolej rzeczy...
laceq | 91.206.65.* | 13 Października, 2011 09:13
po pierwszych 6 słowach to byłby prawdziwy YAFUD
Keo | 77.255.108.* | 13 Października, 2011 10:18
Aparaty lubią szybko wyładowywać baterie więc jak zamiast duracelów czy jakiś innych dobrych alkalicznych dała baterie marki tesco to niema się co dziwić.
Ja bardziej jestem ciekaw czy gdziekolwiek są rodzice którzy poza przeproszeniem są zdolni naprawić swoje błędy i jak przez głupotę coś zniszczą dziecku to odkupią to ze swoich "zaskórniaków"
mez | 149.156.124.* | 13 Października, 2011 11:08
oj tam od razu fejk, jak do aparatu włożysz baterie marki baterie to podziałają ze 2 godziny i się wyładują - tutaj nawet sprawdzanie sprzętu w domu nic by nie dało.
ling | 85.89.162.* | 13 Października, 2011 12:10
@Keo- są. Moi na przykład.
marina1318 | 188.146.48.* | 13 Października, 2011 13:22
Współczuję autorce-mam tak samo z ojcem .Pojechałam z nim na wakacje ,ale zapomniałam ładowarki do telefonu ,więc mi pożyczył. Ładuję ,odkładam na stolik i tyle.Ale następnego dnia ładowarki nie ma .Stary pluje ,klnie ,wywala wszystko z szaf ,ja obrywam ,itp. W końcu zajrzałam do jego walizki-o,ładowarka.! Ojciec bierze i co mówi? ,,Posprzątaj ten burdel,co narobiłaś"(a raczej ,co on narobił). Bez przepraszam ,bez niczego... Ach ,dorośli... ciężko ich zrozumieć...
Msciwy [YAFUD.pl] | 13 Października, 2011 17:44
Pozostaje mieć nadzieję, że ich potomstwo wyniesie z tego wnioski i będzie bardziej dojrzałe od rodziców :P
KVSW | 77.252.157.* | 13 Października, 2011 18:44
Luzik, też mam takie gestapo w domu.
Alishia | pinger.pl | 13 Października, 2011 19:01
Ja miałam tak samo z moją :
Przyleciała z krzykiem z drugiego pokoju bo cążki niby jej zgubiłam ( wcześniej ich używałam ) krzyczała że zabierze całe kieszonkowe i będę mieć szlaban. Dobra zaczynam szukać z siostrą. Znajduje na fotelu na ktorym wcześniej siedziała robiac sobie paznokcie zanim się zorientowała ze nie ma cążek. Jak wymusiłam przeprosiny których nie usłyszałam to matka dostała drugiego ataku szału że jej to wypomniałam.
Marko | 89.77.37.* | 13 Października, 2011 19:47
Chamy! Niewdzięcznicy! Rodzice was wychowują, uczą, daję jedzenie, często mimo że nie powinno pieniądze, oddają Wam najlepsze lata swojego życia i jeszcze chcecie za to przeprosin? jak Wam nie wstyd? Gdyby nie oni to teraz nikt nie wypisywałby takich durnych komentarzy! A autorka sama jest niby niepełnosprawna umysłowo? Upośledzona? Sama nie potrafi zmienić baterii? Gnoje, 20 lat w brazylijskim więzieniu nauczyłoby Was, że dom rodzinny trzeba szanować!
Marko | 89.77.37.* | 13 Października, 2011 19:48
Dokarmcie trola. :)
mamma-mia | pinger.pl | 13 Października, 2011 21:42
@Alishia: gdyby nie fakt że nie mam siostry, pomyślałabym, że mamy tę samą matkę;)
Nowy | 80.6.62.* | 13 Października, 2011 22:56
Wypłacz się przyjaciółce a nie na YAFUDa.
Podsylacz waglikow | 188.28.83.* | 14 Października, 2011 01:38
Bzyk: poza tym co powiedzieli inni, masz na opakowaniu od baterii info czy nadaja sie tez do aparatu. A fake to co najwyzej Twoja wiedza na temat elektroniki.
marina1318 | 188.147.176.* | 14 Października, 2011 17:57
@Marko
Słuchaj ,to ,że nie jesteśmy pełnoletni ,nie znaczy ,nie zasługujemy na przeprosiny:sami przepraszamy ,prosimy i dziękujemy.
Justynaj | pinger.pl | 15 Października, 2011 11:49
@Alishia: Czysta patologia...
loool xd | 217.98.251.* | 25 Sierpnia, 2012 13:45
albo jak mama chciała zebym założyl tą koszulkę którą ona chce zebym zalozyl a nie tą co ja chce załozyc. byla z ang napisem single(pl singiel) na przodzie i jakies tam bzdety z tylu.noe chcialem zalozyc. krzyki placz opieprz i ogolna histeria :) nie chcialem zalozyc bo zz tylu nie bylo jakis bzdetow tylko napis-(wanted one night love affair po polsku chcący jednej nocy romansu)
loool xd | 217.98.251.* | 25 Sierpnia, 2012 13:46
ale wazne ze przeprosila :)
Chyba Ktoś | 213.92.248.* | 24 Grudnia, 2018 10:04
Skoro i tak nie miałaś nic do stracenia... Trzeba było ją opie*dolić porządnie