Jeżeli w weekendy gapi się w ekran przez cały dzień to znaczy, że nie ma znajomych, a stąd łatwa droga do depresji, zwłaszcza dla nastolatki, której przyjaźń, akceptacja rówieśnicy są bardzo potrzebni.
Uwaga! Teraz będzie cała masa wypowiedzi ,,ekspertów"z Internetu na temat wychowywania dzieci i jechania po autorze. Już się nie mogę doczekać na wszystkie bzdury, które przeczytam. Dawajcie!
A popcorn przygotowałeś?
Lepiej żeby oglądała całe dnie bajki niż tak wykłucała się o oglądanie mtv i kolejnych polskich "celebrytów"z warsaw whore.
ja mam 30 lat i jak mam wolny łikend i nieide sie nawalic to tez leze i ogladam kanaly bajkowe caly dzien
W sumie mam tak samo, na szczęście jestem na studiach i mogę całe dnie oglądać anime na laptopie a rodzice o tym nie wiedzą XD
no sorki, ale ani zachowanie twojej siostry nie jest normalne, ani tym bardziej twojej mamy...
Myślę, że tu i tak winę ponosi raczej matka. Pewnie siostra z doświadczenia wie, że jak się poawanturuje to dostanie od mamusi co chce i po prostu to wykorzystuje. Niekoniecznie zachowanie siostry wskazuje na jej nienormalność. Ilu ludzi przecież siedzi i całymi dniami ogląda tv, dorośli też potrafią mieć fioła na punkcie jakiegoś serialu i nie przepuszczą żadnego odcinka. A to, że spędza tak całe weekendy, co kto woli. Może to po prostu introwertyczka, taka fest, i po prostu nie lubi towarzystwa.
Paskiem po dupsku za takie zachowanie. Mnie rodzice nie szczędzili paska jak coś zmalowałem za młodu (ale nigdy nie dostałem bez powodu) i uważam, że wyrosłem na w miarę ogarniętego człowieka. I nie mówić, że pasek nie pomaga i że to znęcanie, bo jak dziecko wie, że dostaje za coś, czego nie powinno robić, to już więcej tego nie zrobi i zapamięta to do końca życia. To się nazywa wychowanie, a nie to, co "rodzice"robią teraz z dziećmi.
Lepiej niech ogląda bajki w TV, niż miałaby pisać "yafudy"-jak niektórzy w tym wieku. A zresztą ja sama mam XX lat, i lubię obejrzeć po raz n-ty Reksia, czy Sąsiadów.
Pewnie Anime ogląda a nie bajki. Taka pasja, zrozumiałe.
Lepsze to niż picie piwa po krzakach.:)
Ryjeczek, czy ja wiem, gimnazjum to jeszcze okres dziecinności, w wieku licealnym moim zdaniem zawiązują się już większe przyjaźnie (oczywiście zdarzają się wyjątki, ale te przyjaźnie gimnazjalne też się raczej zacieśniają dopiero w późniejszym wieku), jeżeli w tym dalszym wieku siostra dalej siedziałaby całymi weekendami przed telewizorem, zacząłbym się martwić, czy coś jest nie tak, jeżeli chodzi o samych znajomych (no bo przecież tak czy siak taka forma spędzania wolnego czasu całymi dniami jest zła).
Po pierwsze nie ogladam bajek tylko anime po drugie ty przelanczasz kiedy chcesz po trzecie to zdazylo sie tylko wczoraj bo moi znajomi nie mogli wyjsc po czwarte pozalujesz tego >:(
I jeszcze jedno zapomni ze z toba bede grac w pokemony albo ze ci je kupie tak jak prosiles
bajki sa fajne. a co do jej zachowania - technika placzu i wyrywania sie dziala? dziala. to po co zmieniac?
1. Siostra w gimnazjum.
2. Zachowuje się jak otępiała, rozpieszczona kretynka.
3. Matka twierdzi, że zachowuje się normalnie. A jest inaczej?
Jak ogląda Disney Channel to pewnie ją opełtał szatan
Należy ją leczyć alkoholem, papierosami i imprezami. Do dzieła!
@Orion, ale gimnazjum to taki głupi wiek, gdzie dzieciakom często zależy na pochlebnej opinii nie tylko tych, których lubimy, ale też tych, których nie lubimy. Frustrujący okres. W liceum ludzie są chyba mądrzejsi i bardziej odporni, a żeby przetrwać niektóre gimnazja trzeba mieć nerwy ze stali i silną osobowość. Co drobniejsze i bardziej kruche jednostki mogą skończyć u psychologa- jak rodzice w porę zauważą problem.
jeśli ogląda Disney Channel to nic dziwnego, to wciąga:-)
Kilka razy napisaliście o anime, ale w tv ono nie leci caly dzien, jeśli juz to w nocy. Pewnie oglada jak moja siostra glupie bajki typu "fineasz i ferb"... To normalne dla gimnazjalistek z tego co zauwazylem, a niby szybciej sie rozwijają...
Btw: pisalem to na telefonie wiec moga byc bledy.
@FurryPo*2dwed
anime nie jest tylko dla małych dzieci -.-"
Chomik, normalnie dziewczyna w jej wieku nie potrafi usiedzieć w domu! Priorytetem są spotkania z koleżankami, pierwsze miłostki... a a nie KRESKÓWKI. Ale ok, ja jestem dorosła i uwielbiam kreskówki - tyle że nie histeryzuję i nie zalewam się łzami jeśli ich akurat nie oglądam.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Ryjeczek | 92.238.80.* | 07 Kwietnia, 2014 20:12
Jeżeli w weekendy gapi się w ekran przez cały dzień to znaczy, że nie ma znajomych, a stąd łatwa droga do depresji, zwłaszcza dla nastolatki, której przyjaźń, akceptacja rówieśnicy są bardzo potrzebni.
Chomik | 91.145.184.* | 07 Kwietnia, 2014 20:57
Lepiej żeby oglądała całe dnie bajki niż tak wykłucała się o oglądanie mtv i kolejnych polskich "celebrytów"z warsaw whore.