Mniej więcej od czterech tygodni nie miałem ani jednego dnia wolnego. Niby w sobotę i niedzielę nie pracuję, ale zawsze coś było do zrobienia. Jak nie przeprowadzka, to remont, jak nie aprowizacja nieswojej imprezy, to odgruzowywanie chałupy, słowem - ciągły brak czasu. Jest piątek. W pracy zdałem sobie sprawę z tego, że w sobotę nikt niczego ode mnie nie chce, co oznacza, że cały dzień mogę leżeć do góry kółkami i puszczać radosne bąki. Gdzieś około południa podszedł do mnie szef z dziwacznym uśmiechem i wyrachowaną miną. Zapytał: "Masz na jutro jakieś skonkretyzowane plany?". Nie kryjąc satysfakcji odpowiedziałem, że nie. "A to świetnie się składa, bo jutro jest fucha, a my wszyscy mamy plany, więc jesteś jedyną osobą, która nie będzie musiała zmieniać rozkładu dnia". YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
co za tuk mówi, że ma wolny czas w dzień wolny? choćbym miał leżeć i gapić sie w sufit przez cały dzień to i tak powiedziałbym w pracy, że mam w pizdu roboty. masz za swoje.
0
10
dtmt | 178.235.38.* | 16 Września, 2010 16:37
zawsze w robocie jest jeden naiwniak, który się daje wrabiać... czas nauczyć się cwaniactwa
0
11
Ktosik taki jeden hóy | 95.160.147.* | 16 Września, 2010 23:26
To się nazywa brak asertywności;D
0
12
uphq | 89.230.197.* | 16 Grudnia, 2011 21:40
Akurat tego typu praca jest nie zgodna z kodeksem pracy. Ja albo doszedł bym do porozumienia z szefem, ale rzucił tą pracę.
0
13
hstr | 89.230.197.* | 16 Grudnia, 2011 21:41
zmiast ale miało być albo, przeklawiaturzyłem się.
Nie jest niezgodna z żadnym kodeksem. Poza tym nie wiesz też na jakich zasadach pracuje autor. Są prace, gdzie nie masz ustalonego pon-pt od 7:30-15:30. Tylko raz masz w poniedziałki, raz w czwartki i to o różnych porach. A szef nawet w takich stałych robotach ma możliwość zlecenia pracownikowi zostania po godzinach lub w dniu typu weekend.
W odpowiedzi na komenatrz #12 użytkownika uphq[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
sda | pinger.pl | 15 Września, 2010 22:32
HAHAHAHA mam nadzieje ze ciezka była ta robota i będziesz miał przesto zepsutą niedzielę HAHA
Makino | pinger.pl | 15 Września, 2010 22:32
następnym razem KŁAM. :D
baszon | 83.4.60.* | 15 Września, 2010 23:27
przynajmniej wiesz co następnym razem odpowiadać
Rysio z "Czas seferów" | 83.24.175.* | 15 Września, 2010 23:29
NIGDY! ALE TO NIGDY, NIE MÓW, ŻE MASZ ZA DUŻO PIENIĘDZY ALBO CZASU! No i nie ściągaj knebla zakładnikowi.
chomik | 83.23.217.* | 16 Września, 2010 02:03
ja tam zawsze mówie że mam kupe roboty a jak mam wolne to wylączam telefon:P
Kiss | 79.162.144.* | 16 Września, 2010 11:42
Toś się jeszcze nie nauczył, że szefowi zawsze się mówi, że jesteś mega zajęty?:-)
Linka | 94.254.181.* | 16 Września, 2010 12:34
Teraz się nauczył.
gość | pinger.pl | 16 Września, 2010 12:49
sda - witaj kretynko
sabath | 94.251.251.* | 16 Września, 2010 13:46
co za tuk mówi, że ma wolny czas w dzień wolny? choćbym miał leżeć i gapić sie w sufit przez cały dzień to i tak powiedziałbym w pracy, że mam w pizdu roboty. masz za swoje.
dtmt | 178.235.38.* | 16 Września, 2010 16:37
zawsze w robocie jest jeden naiwniak, który się daje wrabiać... czas nauczyć się cwaniactwa
Ktosik taki jeden hóy | 95.160.147.* | 16 Września, 2010 23:26
To się nazywa brak asertywności;D
uphq | 89.230.197.* | 16 Grudnia, 2011 21:40
Akurat tego typu praca jest nie zgodna z kodeksem pracy. Ja albo doszedł bym do porozumienia z szefem, ale rzucił tą pracę.
hstr | 89.230.197.* | 16 Grudnia, 2011 21:41
zmiast ale miało być albo, przeklawiaturzyłem się.
krzysio4444 [YAFUD.pl] | 27 Stycznia, 2013 20:13
dupek... ale współczuje...
Smokofenek [YAFUD.pl] | 24 Października, 2016 23:03
Ja bym odmówił. Powiedziałbym, że chcę odpocząć w tym dniu, bo od dawna nie miałem na to czasu.
Smokofenek [YAFUD.pl] | 24 Października, 2016 23:05
Nie jest niezgodna z żadnym kodeksem. Poza tym nie wiesz też na jakich zasadach pracuje autor. Są prace, gdzie nie masz ustalonego pon-pt od 7:30-15:30. Tylko raz masz w poniedziałki, raz w czwartki i to o różnych porach. A szef nawet w takich stałych robotach ma możliwość zlecenia pracownikowi zostania po godzinach lub w dniu typu weekend.