Poprosiłam kolegę z pracy, który potrafi zachowywać się zbyt nachalnie żeby trochę wyluzował. Obiecał poprawę po czym wieczorem wysłał mi przeprosiny na Facebooku, Twitterze i SMSem, a nawet próbował do mnie zadzwonić o 1 w nocy. Zaczynam się go powoli bać. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
WKQC | 83.21.46.* | 12 Sierpnia, 2016 22:44
Stara się gościu, poderwać chce, ale nie wie co robi źle... :')
0
2
a | 155.133.99.* | 13 Sierpnia, 2016 05:39
Miałam podobną sytuację w pracy. Czasami odwiedzał nas kolega z branży i strasznie lubił się całować na powitanie. Komentarze typu "ale jesteś dziś seksowna"albo "podniecająco wyglądasz"na porządku dziennym. Konkretne słowa, że sobie nie życzę ani komentarzy ani całowania były jak grochem o ściane. W pewnym momencie doszło do takiej sytuacji, że informowano mnie telefonicznie, że facet wchodzi na teren zakładu i chowałam się przed nim w łazience albo kuchni. Facet miał żonę i dwójkę dzieci i dość nieudolnie grał rolę "wiejskiego playboya"Był strasznie z siebie zadowolony. Z tego co mi wiadomo zachowywał się tak w każdej z placówek do, których jeździł służbowo. W końcu wkurzył kogoś tak, że zmienili mu stanowisko i skończyło się jego rumakowanie.
0
3
kazik | 82.145.222.* | 13 Sierpnia, 2016 10:09
bardziej się bój, że jesteś złodziejem cudzych historii z fml
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
WKQC | 83.21.46.* | 12 Sierpnia, 2016 22:44
Stara się gościu, poderwać chce, ale nie wie co robi źle... :')
a | 155.133.99.* | 13 Sierpnia, 2016 05:39
Miałam podobną sytuację w pracy. Czasami odwiedzał nas kolega z branży i strasznie lubił się całować na powitanie. Komentarze typu "ale jesteś dziś seksowna"albo "podniecająco wyglądasz"na porządku dziennym. Konkretne słowa, że sobie nie życzę ani komentarzy ani całowania były jak grochem o ściane. W pewnym momencie doszło do takiej sytuacji, że informowano mnie telefonicznie, że facet wchodzi na teren zakładu i chowałam się przed nim w łazience albo kuchni. Facet miał żonę i dwójkę dzieci i dość nieudolnie grał rolę "wiejskiego playboya"Był strasznie z siebie zadowolony. Z tego co mi wiadomo zachowywał się tak w każdej z placówek do, których jeździł służbowo. W końcu wkurzył kogoś tak, że zmienili mu stanowisko i skończyło się jego rumakowanie.
kazik | 82.145.222.* | 13 Sierpnia, 2016 10:09
bardziej się bój, że jesteś złodziejem cudzych historii z fml