Czego innego się spodziewałaś?
Cóż, miałam 11 lat i zupełnie nie spodziewałam się tak wstrętnego działania "loterii".
Od tej pory już tylko ignoruję tego typu SMS-y.
Ja, gdy dostałam pierwszą komórkę nie miałam internetu i nie bardzo było gdzie z niego skorzystać :D swoją drogą ostatnio na fakturze odkryłam, że mój abonament wcale nie wynosi XX zł tylko XX +5zł, bo nie otrzymałam rabatu za niewyrażenie zgody marketingowej;) byłoby +10 zł gdybym chciała papierową fakturę. Mają skurczybyki pomyślunek, człowiek się łasi na to 60zł miesięcznie a oni rozdają nasze numery na prawo i lewo. Oczywiście pani nigdy nie tłumaczy przy podpisywaniu, co oznacza ta zgoda marketingowa, pokazano mi tylko "tu, tu i tu podpisać"a ja sama powiedziałam, że nie chcę zgody marketingowej a ona odparła "no w sumie nie musi pani". Nie powiedziała, że w związku z tym abonament wzrośnie :P
To po co pisałaś? Przecież to jest automatycznie wysyłane, głupia jesteś...
Pytanie skąd przysyłający te SMS-y miał numer komórki.
Aby wysyłać tego typu reklamy trzeba mieć zgodę odbiorcy i co więcej to wysyłający reklamę musi udowodnić, że tę zgodę otrzymał (tak jest w ustawie).
No chyba, że Autorka wyraziła zgodę na otrzymywanie wiadomości podczas podpisywania umowy.
Z tymi 5 złotyma, o których wspomina QRHV, to jest taki myk, że nie wolno klienta zmuszać, aby płacił za niewyrażenie zgody na kontakty marketingowe, więc firmy odwaliły numer, że dają zniżkę za wyrażenie zgody. Wychodzi na to samo, ale w papierach jest inaczej. Nie wiem jeszcze tylko co na to rzecznik praw konsumenta, ale niedługo kończy mi się cyrograf to sprawdzę :-)
Takie cuda to i teraz są. 3 miesiące temu, mój abonament był półtora raza wyższy niż w umowie, ale moja pierwsza myśl była taka, że po prostu limit internetu został przekroczony. 2 miesiące temu to samo, ale tym razem telefon do EE o co chodzi. Okazalo się, że pod mój abonament podpial się "pasożyt", który kasowal mnie Ł4 tygodniowo, a wszystko zaczęło się od tego, że na mój numer przyszedł SMS z linkiem do strony. Nie wiem co to za strona, bo mi nie wali, żeby na to wchodzić, ale wystarczyło odczytać wiadomość.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Autorka | 37.47.29.* | 14 Września, 2016 16:28
Cóż, miałam 11 lat i zupełnie nie spodziewałam się tak wstrętnego działania "loterii".
Od tej pory już tylko ignoruję tego typu SMS-y.