1Brak słów na taką głupotę.
2Skoro wiesz jaka jest twoja siostra, to powinnaś być bardziej przezorna i nie wychodzić na cały dzień z domu. Przez ciebie dziecko przeżyło stres. Na miejscu twojej siostry pozwałbym cię.
3@Remek - Proszę, powiedz, że tylko udajesz, albo jesteś trollem, bo nie wierzę, że ktoś może być aż tak głupi.
 Naprawdę oczekujesz od dziewczyny, że będzie każdego dnia się zastanawiała, czy może wyjść z domu, bo jej walnięta siostra jej może podrzucić dziecko, nawet nie sprawdzając, czy dom jest pusty? 
 A co do autorki - na twoim miejscu odebrałabym siostrze klucze, albo zmieniła zamki, bo jeszcze podrzuci ci dziecko na tydzień, kiedy sama będziesz na wyjeździe.
4Zmień zamki, a w ogóle co ona wtedy robi jak dziecko podrzuca? Pracuje? Wątpię. Pewnie próbuje ("przypadkiem") zmajstrować kolejne dziecko, inaczej mówiąc się k¥rwi. 
 Niańką nie jesteś, nie musisz się zajmować, jej "kłopot", ale owszem od czasu do czasu (max 1 na tydz.) możesz się zająć, ale to wkońcu jej dziecko.
5Naprawdę nie dostrzegasz tu ironii?
6Po takiej akcji nie miałabym wątpliwości, że zmiana zamków będzie obowiązkowa.
kryminał ....
8Bylo zadzwonić na policje i to zgłosić.
9jak widzisz ludzie są tutaj za tępi żeby dostrzec ironię... (patrz na ocenę tego komentarza...)
10To ona otwiera drzwi do Twojego mieszkania, wpycha dzieciaka do środka i zamyka drzwi nie zamieniając z Tobą słowa? Ani nie sprawdzając czy jesteś? Co za pusta dzida.
| Najczęściej komentowane teksty | |
|---|---|
| Ostatnie 7 dni | |
| Ostatnie 30 dni | |
| Ogólnie | |
Kam | 178.42.68.* | 17 Października, 2016 17:03
@Remek - Proszę, powiedz, że tylko udajesz, albo jesteś trollem, bo nie wierzę, że ktoś może być aż tak głupi.
Naprawdę oczekujesz od dziewczyny, że będzie każdego dnia się zastanawiała, czy może wyjść z domu, bo jej walnięta siostra jej może podrzucić dziecko, nawet nie sprawdzając, czy dom jest pusty?
A co do autorki - na twoim miejscu odebrałabym siostrze klucze, albo zmieniła zamki, bo jeszcze podrzuci ci dziecko na tydzień, kiedy sama będziesz na wyjeździe.