Byłam na święta u rodziny i moja siostrzenica przyniosła swoją świnkę morską. Strasznie słodkie stworzonko. Wzięłam ją na ramię, gdzie sobie słodko spała. Niestety nikt mnie nie ostrzegł, że lubi podgryzać włosy i powinnaM je sobie upiąć w kok. W momencie gdy się zorientowałam świnka zjadła już mi paronastocentymetrowy kosmyk. Zabranie jej włosów nie było łatwe, a zwierzak walczył dzielnie, więc mam całą szyję podrapaną. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
hmm | 82.145.223.* | 03 Stycznia, 2017 13:56
Przecież kiedy świnka leży na ramieniu, to słychać, że coś ciamka... Jak dla mnie fake.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
hmm | 82.145.223.* | 03 Stycznia, 2017 13:56
Przecież kiedy świnka leży na ramieniu, to słychać, że coś ciamka... Jak dla mnie fake.