Twoja żona na urlopie wypoczywała.Urlop przecież do tego służy.
To, że odpoczywała w trakcie urlopu od uniesień może oznaczać, że wasze pożycie w domu jej wystarcza i nie potrzebuje zmiany klimatu, żeby coś jeszcze jej tam drgnęło... Za to nie świadczy to dobrze o szwagrach i teściach :D
hmmm, jesli ty stosowales taktyki akcij propagandowej przeciw rywalowi, kwiatka znienacka i wysluchiwania smecenia, a one nie dzialaly, to dlaczego je polecasz? na logike skoro sa nieskuteczne, to swoim przykladem powinienes pokazywac zeby probowac czegos innego, right?
Po pierwsze, zacząłem działać kiedy już było za późno. Po drugie popełniłem kilka głupich, technicznych błędów. Strona na, której ci zależy (żona w tym wypadku) nie może wiedzieć, że jesteś świadom całej sytuacji/faktu zdrady, ani znać kulisów całej akcji dyskredytacji rywala. Trzeba mieć tzw. dobrą minę do złej gry, umiejętność ukrywania emocji, etc.
Może mu żona powiedziała, że jakby robił tak od początku, to by nie szukała przygód na boku. A tak to teraz nie wie, czy mu się nie wróci poprzednia kluchowatość, jak tylko kochanek zniknie.
ahahahah "...nie może wiedzieć, że jesteś świadom całej sytuacji/faktu zdrady...". Serio? :-))) Nie udało Ci się bo jesteś miękka fają. Sorry, ale taka prawda. Ona Cię zdradza, a Ty się w podchody bawisz? Chłopie, przecież to żałosne. Masz honor, godność? Dobra mina do złej gry? O czym Ty w ogóle bredzisz? :-)))
Jasne. Oczywiście. Nie-miękka faja wali wszystkich w pysk, żonę, kochanka i publiczność, w doopie ma rodzinę, dzieci i inne towarzyszące detale. A potem, na zgliszczach życia, może sobie dumnie i godnie wypinać swą honorową pierś.
Słowo klucz w tym co napisałem wcześniej - "Jeśli Ci na niej zależy". Chyba, że uważasz, iż z definicji i automatu, po zdradzie, kobieta przestaje być człowiekiem, żoną i matką.
Jak raz zdradziła, zdradzi i kolejny, widać i tak nie miała skrupułów.
Ano, nie jest dobrze. Chrapanie może być oznaką poważnych dolegliwości ze strony układu oddechowego. Zasugeruje jej może wizytę u laryngologa czy cuś...
No ja bym nie chciala uprawiac seksu wiedzac, ze rodzice uslysza. Wolalabym poczekac na powrot do domu.
Kobiety mają różne okresy jeżeli chodzi o libido. Czasem chcą ciągle, potem przez kilka dni wcale. Nic dziwnego w tym nie widzę i zdrady bym się w tym nie doszukiwał od razu (No Chyba, że taka sytuacja utrzymuje się przez długi czas).
A zakładając, że faktycznie zdradza, to nie ma o co walczyć bo ta kobieta nie jest tego warta. Lepiej ułożyć sobie życie na nowo ż uczciwą kobietą.
Odgłosy miłosnych uniesień szwagrów? Toż to prawie jak sodomia i kazirodztwo. Ale sory - szwagier to nie rodzina
Nie nakręcajcie się. To nie zdrada. To był urlop, więc odskocznia od "codzienności". W domu wszystko wróci do normalności.
Przykro mi niezmiernie, ale najgorzej to świadczy o ... tobie. Może spróbuj jakoś żonę zainteresować nocnymi hmmm...zajęciami. Bo jak nie proponujesz, a żona zmęczona - to śpi. Ja bym tu żadnych teorii o zdradzie nie brała pod uwagę - jakby coś było na rzeczy to byś zauważył w domu.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Aaaa | 185.55.65.* | 22 Sierpnia, 2017 00:53
Twoja żona na urlopie wypoczywała.Urlop przecież do tego służy.