Wyznałam mojemu chłopakowi miłość. To był pierwszy raz w życiu kiedy powiedziałam "Kocham Cię"komuś kto nie jest najbliższą rodziną. Chłopak uśmiechnął się szeroko i... poklepał mnie po ramieniu. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
otco | 83.26.173.* | 28 Sierpnia, 2017 18:23
Zakładam, że zrobiłaś to pierwsza? No to wielki szacun, niewiele kobiet na to stać.
0
2
Zakochana | 37.47.223.* | 29 Sierpnia, 2017 19:00
Ja powiedziałam swojemu chłopakowi, że go kocham, jeszcze przed tym jak byliśmy razem. Za pierwszym razem usłyszałam, że mu przykro, bo bardzo mnie lubi i go pociagam, ale nie ma między nami szansy na nic poważnego. Potem przez jakiś czas tkwiłam w frendzonie, następnie spróbowaliśmy niezobowiazujacego zwiazku, który poprzedziła rozmowa, że on nie chce mnie krzywdzic i jeśli wolałabym się zdystansować jednak, to powinnam. Az przyszedl czas, w którym najpierw stopniowo słyszałam, że mu zależy, ze teskni. Ale mimo, ze codziennie mówiłam, że mu go kocham, nie było odezwu. Generalnie chłopak ma problem z wyrażanie uczuć. Z czasem, po tym, co robił, byłam pewna, ze też mnie kocha, to jednak, gdy po długim czasie usłyszałam te magiczne słowa, przeszło mnie takie przyjemne ciepło po całym ciele. Byłam w takim szoku, że wydukalam tylko 'wiem'. A teraz mówimy to sobie codziennie. Takze głowa do góry!
Wiem, że przynudzalam, ale chciałam pokazać, ze nie wszystkim łatwo mówić jest o uczuciach. Czasem warto poczekać i mieć 100% pewności. Najważniejsze jest zachowanie drugiej osoby wobec nas.
ladny przyklad prania mozgu! tylko nie daj mu sie opamietac, bo sie skapnie. musi byc caly czas omotany, zeby mu sie wydawalo ze kontekst ktory na sile stworzylas jest prawdziwa rzeczywistoscia.
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika Zakochana[ Zobacz ]
Jeśli masz racje, to oznacza, że pięcioletni związek, który, co prawda miał trudne początki, jest jedną wielką iluzją. Odkąd pierwszy raz powiedział mi, że mnie kocha, mówi mi to codziennie i nie daje mi o tym zapomnieć. Pozdrawiam i życzę szczęscia.
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika cerebrumpalm[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
otco | 83.26.173.* | 28 Sierpnia, 2017 18:23
Zakładam, że zrobiłaś to pierwsza? No to wielki szacun, niewiele kobiet na to stać.
Zakochana | 37.47.223.* | 29 Sierpnia, 2017 19:00
Ja powiedziałam swojemu chłopakowi, że go kocham, jeszcze przed tym jak byliśmy razem. Za pierwszym razem usłyszałam, że mu przykro, bo bardzo mnie lubi i go pociagam, ale nie ma między nami szansy na nic poważnego. Potem przez jakiś czas tkwiłam w frendzonie, następnie spróbowaliśmy niezobowiazujacego zwiazku, który poprzedziła rozmowa, że on nie chce mnie krzywdzic i jeśli wolałabym się zdystansować jednak, to powinnam. Az przyszedl czas, w którym najpierw stopniowo słyszałam, że mu zależy, ze teskni. Ale mimo, ze codziennie mówiłam, że mu go kocham, nie było odezwu. Generalnie chłopak ma problem z wyrażanie uczuć. Z czasem, po tym, co robił, byłam pewna, ze też mnie kocha, to jednak, gdy po długim czasie usłyszałam te magiczne słowa, przeszło mnie takie przyjemne ciepło po całym ciele. Byłam w takim szoku, że wydukalam tylko 'wiem'. A teraz mówimy to sobie codziennie. Takze głowa do góry!
Wiem, że przynudzalam, ale chciałam pokazać, ze nie wszystkim łatwo mówić jest o uczuciach. Czasem warto poczekać i mieć 100% pewności. Najważniejsze jest zachowanie drugiej osoby wobec nas.
Halasuwa | 109.241.109.* | 29 Sierpnia, 2017 19:41
Rzygam tęczą.
@otco: nie, kuźwa, on to zrobił pierwszy, a potem udawał, że nic nie wie.
Autorko, takie jest życie. Pogódź się z tym.
cerebrumpalm [YAFUD.pl] | 30 Sierpnia, 2017 07:05
ladny przyklad prania mozgu! tylko nie daj mu sie opamietac, bo sie skapnie. musi byc caly czas omotany, zeby mu sie wydawalo ze kontekst ktory na sile stworzylas jest prawdziwa rzeczywistoscia.
zakochana | 153.19.192.* | 30 Sierpnia, 2017 15:37
Jeśli masz racje, to oznacza, że pięcioletni związek, który, co prawda miał trudne początki, jest jedną wielką iluzją. Odkąd pierwszy raz powiedział mi, że mnie kocha, mówi mi to codziennie i nie daje mi o tym zapomnieć. Pozdrawiam i życzę szczęscia.