Przynajmniej jest szczera...
A tak na serio to porozmawialiście z nią po tym, nie?
Nie prostytuuje się, bo daje za darmo? :D
Hołota się bawi, haha
Ale porażka wychowawcza :))))
a jaka mine miala zrobic? przeciez przylapalas ja na podkradaniu legalnego narkotyku twardego, wiec pytanie bylo conajmniej glupie. skoro go podkrada, to pewnie po to zeby zazyc, duh?
Przynajmniej nie kłamie. Gratuluje wychowania :)
Po prostu nie są doskonali. Oceniając z boku stwierdzam, że pytanie było głupie ale wynikało nie z hipokryzji tylko chęci przypodobania się córce(?). Z boku stwierdzam, że należało zaniechać pogadanki (to nie daje nic po za przekonaniem rodziców, że coś zrobili) Objechać małą porządnie ale krótko, zrezygnować z trzymania alkoholu w barku (niech wie, że rodzicom zależy i są gotowi do poświęceń) i ewentualnie nałożyć jakąś karę.
"Nie rzucę jednak w tę matkę kamieniem"bo nie jestem małolatą i wiem, że nikt po pojawieniu się potomka nie staje się nagle wzorem cnót wszelakich. Kochający rodzice zwykle chcą jak najlepiej ale popełniają błędy.
Zwykle też rozumieją swoje dzieci. Niestety w drugą stronę to nie działa.
"...jeszcze.";-)
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Ktoś | 82.3.249.* | 11 Października, 2017 23:11
Przynajmniej jest szczera...
A tak na serio to porozmawialiście z nią po tym, nie?
fejk | 83.22.252.* | 11 Października, 2017 23:39
Nie prostytuuje się, bo daje za darmo? :D