Kiedyś jechałem z żoną (swoją) autobusem, trochę ciasno więc się przytulamy itp, zaczynam ją lekko miziać celem zbudowania odpowiedniego efektu (bez przesady oczywiście), costam szepcemy sobie do ucha i nagle wypalam dosyć głośno - i na prawdę nie przeszkadza ci, że jestem żonaty?!? Wzrok ludzi w autobusie, gdyby mógł zabijać, zostawiłby z niej kupkę popiołu.
Pewnie darłeś jape na cały przystanek stąd te spojrzenia
Jasne, super spiskowa teoria na temat zakupu nerki bo społeczeństwo głupie i nikt nie zna innego znaczenia słowa nerka. Aż wypieków dostałeś, z powodu niesamowitości sytuacji, co?
I jak ty możesz z tym żyć
właśnie dla takich buraków wywieszane są kartki by swoimi problemami nie uszczęśliwiali innych i by rozmawiali przez telefon w miarę jak najciszej
Jutro masz pewny wjazd na chatę i zarzuty handlu narządami!
Patrzyli się na ciebie, bo dałeś japę w miejscu publicznym jak jakiś burak.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Megan | 46.215.119.* | 16 Marca, 2018 11:30
Pewnie darłeś jape na cały przystanek stąd te spojrzenia
Ann | 159.205.193.* | 16 Marca, 2018 12:35
Jasne, super spiskowa teoria na temat zakupu nerki bo społeczeństwo głupie i nikt nie zna innego znaczenia słowa nerka. Aż wypieków dostałeś, z powodu niesamowitości sytuacji, co?