Nikogo nie obchodzą twoje sprawy "łóżkowe". Poza tym ten niby narzeczony... ofiara losu jakaś? :)
Pomogło? :D
Musiałby na mnie narzygać żeby coś zmienić :-P
I to jak! Zamiast w minute doszedl w 15 sekund! :D
Ale... ale... ale przeciez mozna chwile odczekac i jeszcze raz...
Jak w tym dowcipie z kogutem - kogut chwile odczeka i zaraz znów może. Ale nigdy z tą samą kurą;-)
Można też robić to w inny sposób, ograniczeniem jest głównie kreatywność. Albo mówić o rzygajacym kocie
Znalazł tę jedną metodę- naukowcy go nienawidzą
Nie to słowo.
NARZECZONY to ktoś, z kim szykuje się do ślubu. Organizuje salę, rozwozi zaproszenia, takie tam.
Ktoś, z kim się już jest "małżeństwem"bez małżeństwa, to KONKUBENT. A "małżeństwo"w cudzysłowie, to KONKUBINAT.
NIe mogłaś mu poprostu najpierw zrobić loda
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
fejk | 83.26.229.* | 25 Lipca, 2018 17:04
Pomogło? :D