Jeśli pin jest tylko na SIM można spróbować wyjąć kartę i może się włączy normalnie, jeśli kod jest na telefon to już gorzej
Przedbórz może iść do salonu wyrobić nową kartę która będzie aktywna i wtedy się dodzwonisz.
Nie wie kto nie stracił telefonu...
Ale zdajesz sobie sprawe ze obowiazuje nas prawo rejestracji numeru? Wystarczy iść na policje i poinformować o zgubie, podając numer telefonu który ta Pani zostawiła. W momencie ustalą do kogo należy numer i tym samym telefon.
„Zadzwoniłam na zapisany numer i znaleziony telefon zaczął mi dzwonić w ręku” - co? Kobieta zgubiła telefon i podała numer kontaktowy do ZGUBIONEGO telefonu? Yafudem dla Ciebie jest to, że nie odzyska telefonu bo nie znasz pinu? A nawet jakbyś znała to co? Dzwoniłabyś aż nie odbierze? Pin nie pin, ale pojawić się musi żeby odzyskać ten telefon...
Yafudem jest to, że nie zna numeru do męża/ojca/chlopaka/matki, ktory mógł być zapisany w znalezionym telefonie który jest zabezpieczony pinem...
KreciQ. Nie nie ustalimy bo prawo na to nie pozwala. Żeby ustalić abonenta telefonu potrzebne jest Postanowienie o zwolnieniu z tajemnicy telekomunikacyjnej które musi wydać Prokurator. Wydać je może tylko gdy jest prowadzone dochodzenie lub śledztwo o przestepstwo. Policja nie zajmuje się zagubionyki przedmiotami, a jedynie przestępstwami, wykroczeniami oraz zagubionymi ludzmi.jak pójdziesz na komisariat to jeśli nawet uda Ci się zostawić tam telefon to jedyne co zrobią to odeślą go do biura rzeczy znalezionych. Takie po prostu mamy prawo w Polsce.
Wyjąłbym kartę, włączył telefon bez pinu, połączył z wifi i napisał na FB że telefon w sklepie.
1) Jeśli nie policja, to sprawdź do którego operatora należy numer (można znaleźć narzędzia przez google) i idź do salonu operatora - może pomogą.
2) Numer jest przypisany do osoby i przy odrobinie szczęścia, w przeciągu 2 tygodni - miesiąca właścicielka zawnioskuje o nową kartę sim do numeru i będzie można się dodzwonić.
3) Jak ktoś zasugerował - wyjmij kartę sim (lub przełącz telefon w tryb offline - niektóre telefony na to pozwalają po przyciśnięciu przycisku power, także na ekranie do wpisywania pinu). Wtedy pozostaje tylko blokada telefonu, której może nie być.
Może również poczekać aż babka się zorientuje, jaką głupotę zrobiła (podała numer zaginionego telefonu) i przyjdzie po zgubę do sklepu. Bez przesady by autorka tak kombinowała. Zapewne nie usłyszy nawet dziękuję, a jeszcze dostanie zje*ę za grzebanie po telefonie. Czasem nie warto.
Tak, na pewno zadziała, jak telefon ma własny kod zabezpieczający
Tak się nasuwa:
B
Co za blondynka -.-
Tak się nasuwa:
Ja pie_dole, co za tłumok to pisał -.-
Skoro potrafisz zmysłami zobaczyć jaki kolor włosów ma panna z YAFUDa pomimo braku napisania o tym, to może użyj tej telepatii aby odnaleźć ją gdzie mieszka???
(Nie jestem blondynką, ruda :P po prostu lubię nabijać się z takich pustych ludzi którzy myślą że kolor włosów coś znaczy :DD)
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
M4t | 93.105.125.* | 11 Stycznia, 2019 03:36
Yafudem jest to, że nie zna numeru do męża/ojca/chlopaka/matki, ktory mógł być zapisany w znalezionym telefonie który jest zabezpieczony pinem...